Wysuszylem samochod ale okazalo sie ze zalanie siega gdzies glebiej w jakies niewidoczne miejsce a poza tym nie mam pojecia skad bierze sie ta woda.
Widok na tyl bagaznika, prawa strona - widac po gabkach ile tej wody bylo...
![Obrazek](http://images29.fotosik.pl/80/c7049dd8915ac596m.jpg)
Tu widac jak woda z blockiem stala po boku i w tym gumowym czyms.
![Obrazek](http://images13.fotosik.pl/84/b338b9926ff9d821m.jpg)
Tu widac dokladniej ktoredy szla w kierunku kabiny, pod prawa czesc tylnej kanapy ktora tez byla troche zamoknieta:
![Obrazek](http://images29.fotosik.pl/80/6329c001b5861409m.jpg)
Tu widac gdzie jej bylo najwiecej i miejsce skad najprawdopodobniej ona sie brala:
![Obrazek](http://images21.fotosik.pl/416/1dde070307ac5e63m.jpg)
Tu widac tylna prawa kanape gdzie tez troche wody z jakimis smieciami sie przedostalo:
![Obrazek](http://images13.fotosik.pl/84/61cea2b6d8e1fa0bm.jpg)
Samochod osuszylem gazetami i suszarka po czym lalem go obficie szlaufem z woda, ale nie potrafilem zobaczyc zeby jakas dodatkowa woda sie lala do srodka (zalepilem dla pewnosci ten gumowy korek widoczny na przedostatnim zdjeciu) no to myslalem ze problem zalatwiony. Ale dla pewnosci wlozylem jeszcze gazety w ta wneke pod tylna lampa w okolice tej kratki wentylacyjnej widocznej na przedostatnim zdjeciu i rano gazeta byla cala wilgotna a w nocy raczej nie padalo.
Nie wiem czy to dopiero splynela woda ktora lalem wezem pare godzin wczesinej czy co...
Wilgoc ciagle sie tam pojawia i boje sie ze siedzi gdzies glebiej w samochodzi w jakims niedostepnym miejscu.
Ktos wie jak rozwiazac ten problem? Pomozcie plz bo ja juz nie wiem co mam zrobic
![kac :kac:](./images/smilies/kac.gif)
Acha szyberdachu nie mam.