Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich.
Jakiś czas temu sprawdzając stan gaźnika i przewodów podciśnieniowych zauważyłem, że klapka ssania w gaźniku jest całkowicie luźna, tzn. można nią ruszać bez żadnych oporów, zostaje w takim położeniu w jakim ją puszczę. Zarówno przy uruchomionym jak i wyłączonym silniku. Czy jest za to odpowiedzialna jakaś sprężyna pod pokrywą urządzenia rozruchowego? Gdzie szukać przyczyny? Wszelkie podpowiedzi mile widziane.

oczywiście jest sprężyna bimetaliczna która steruje klapka ssania , ona reaguje na temperature płynu chlodzącego wtedy jak wyłączy sie spirala grzejna na prąd , widocznie masz tą sprężyne urwaną , albo wyskoczyła z zaczepu ośki klapki ssania , jak mi sie naładują baterie to zrobie Ci fotke tego gażnika w częściach

Dzięki za szybką odpowiedź. Czy ta sprężyna bimetaliczna znajduje się pod pokrywą urządzenia rozruchowego?

tak, w środku , tam jest sprężyna i spirala grzejna , tylko pamiętaj że tam jest nacięty znak do ustawienia pokrywy

Tak, o znaku pamiętam. A jeżeli chodzi o tą sprężynę, czy jest jakaś szansa kupienia jej, gdyby się okazało, że jest uszkodzona? Czy pozostają tylko szroty?

albo szrot albo ASO , ale wydaje mi sie że jednak ona Ci wyskoczyła , bo bardzo rzadko sie urywa , a moze oska sterująca klapka ssania jest uszkodzona ?

Oś, na której osadzona jestr klapka obraca się razem z tą klapką. Dzisiaj po powrocie do domu odkręcę pokrywę i obejrzę dokładnie. Czy na zdjęcia od Ciebie mogę liczyć?

tak zaraz zrobie

Dzięki bardzo . "+" poszedł do Ciebie.

[ Dodano: 10 Wrz 2007 11:44 ]


[ Dodano: 10 Wrz 2007 11:45 ]
powineneś cos zobaczyc , jak je powiększysz

Dzięki bardzo