Strona 1 z 3

Usunięcie bębenków z drzwi przednich

: ndz wrz 09, 2007 20:14
autor: mojama
Witam,

Zastanawiam się nad usunięciem bębęnków z drzwi przednich. Ciekaw jestem dwóch kwestii z tym związanych:

1. Cel tego zabiegu to podniesienie bezpieczeństwa*. Gdy jest zamek to wprawnemu złodziejowi dużo nie trzeba żeby dostać się do auta. Gdy zamków nie ma trzeba bić szybę a to wiąże się ze zwróceniem na siebie większej uwagi. Ponadto wejść do środka może tylko przez wybite okno ponieważ rygiel uniemożliwi mu otwarcie drzwi od wewnątrz.

2. Jak wygląda taka operacja od strony technicznej? Czy wystarczy wyjąć ten bębenek a na jego miejsce ulokować zaślepkę czy jest to czynność wymagająca jakiś dodatkowych zabiegów. Czy ktoś już to przerabiał?

*Nie chcę tu wywoływać dyskusji na temat tego w jakim stopniu taka operacja podniesie bezpieczeństwo auta (wiadomo że jak będą chcieli to i tak ukradną).


pozdrawiam,

: ndz wrz 09, 2007 20:48
autor: beetle
zlodziej glupieje bo nie ma gdzie wlozyc lamaka :)
w zasadzie wkladka zamka nie jest niezbedna w codziennym uzytkowaniu autka - wystarczy sprawny pilot centralnego zamka :)
jedyne co mi przychodzi na mysl o problemach to dokladne sprawdzenie uzbrajania sie alarmu, ryglowania zamkow i sterowania funkcjami komfortu z pilota (np. domykanie)

: ndz wrz 09, 2007 20:51
autor: kawior
mojama pisze:2. Jak wygląda taka operacja od strony technicznej? Czy wystarczy wyjąć ten bębenek a na jego miejsce ulokować zaślepkę czy jest to czynność wymagająca jakiś dodatkowych zabiegów. Czy ktoś już to przerabiał?
ja w mk3 wstawiłem klamki z tylnych drzwi.

: ndz wrz 09, 2007 22:11
autor: mojama
beetle pisze:zlodziej glupieje bo nie ma gdzie wlozyc lamaka :)
w zasadzie wkladka zamka nie jest niezbedna w codziennym uzytkowaniu autka - wystarczy sprawny pilot centralnego zamka :)
jedyne co mi przychodzi na mysl o problemach to dokladne sprawdzenie uzbrajania sie alarmu, ryglowania zamkow i sterowania funkcjami komfortu z pilota (np. domykanie)
No właśnie, ciekawe jak ta cała elektryka zareagowałaby na brak wkładki.
Obrazek
W jaki sposób przymocowana jest ta zaślepka z dziurą na bębenek? Czy tam są jakieś śrubki od drugiej strony czy jest to na wcisk?

Najłatwiejszym sposobem byłoby (nie wyjmując bębna) nałożenie zaślepki bez dziury, ale z pewnością taki zabieg się niepowiedzie bo zameczek musiałaby się cofnąć trochę do środka.

pozdrawiam,

: pn wrz 10, 2007 00:16
autor: beetle
No właśnie, ciekawe jak ta cała elektryka zareagowałaby na brak wkładki.
W jaki sposób przymocowana jest ta zaślepka z dziurą na bębenek? Czy tam są jakieś śrubki od drugiej strony czy jest to na wcisk?
latwo to sprawdzic wyjmujac wkladke na czas eksperymentow :)
robi sie to w minute i potrzebny jest tylko srubokret torx, jak potrzeba to podam dokladne info co i jak.
sposob mocowania plastykowej oslony wkladki widac na fotce:
Obrazek

: pn wrz 10, 2007 00:35
autor: xisio
a gdzie można kupić taka zaślepkę ???

pamiętajcie ze przez bagażnik zawsze można wejść :)

: pn wrz 10, 2007 10:26
autor: granad
Ja w swoim uciełem ten palec za bębenkiem i teraz obraca się do okoła. Niestety teraz wybijają mi szyby przy próbie kradziezy. A cały centralny działa ok.

: pn wrz 10, 2007 10:58
autor: flatron316
Kiedyś wpuszczano do wkładki "Kropelkę" i było git (nawet jest ładny aplikator w niej :))

Elektryka nie powinna nic miec przeciwko wyjęciu wkładki

Jedyny problem to rozładowanie aku i -jeżeli komuś cieknie woda do drzwi nadmiernie-w zimie może siłownik nie podnieść rygla w drzwiach i golfik jest zamknięty na dobre.

: pn wrz 10, 2007 13:02
autor: mojama
beetle pisze: latwo to sprawdzic wyjmujac wkladke na czas eksperymentow :)
robi sie to w minute i potrzebny jest tylko srubokret torx, jak potrzeba to podam dokladne info co i jak.
A mi się wydawało, że do tego trzeba rozebrać tapicerkę i resztę, czyli te same czynności gdybym chciał wyjmować cały zamek.
Jeśli dobrze rozumiem wystarczy odkręcić tą śrubkę:
Obrazek
i wkładkę będzie można wyjąć na zewnątrz? A co z przewodem, da się go tutaj odpiąć?
beetle pisze: sposob mocowania plastykowej oslony wkladki widac na fotce:
Czyli trzyma się na zaczepie bębenka. W razie usunięcia wkładki nową zaślepkę trzebaby kleić do drzwi? :?

pozdrawiam,

: pn wrz 10, 2007 13:30
autor: J3L3N
Moj tato zakladal takie cos w salonie! maly koszt i profesionalna robota! POLECAM!! Ale i tak najskuteczniejsza metoda dla zlodzieja jest blokada skrzyni biegow!!

: pn wrz 10, 2007 13:46
autor: flatron316
mojama pisze:jeśli dobrze rozumiem wystarczy odkręcić tą śrubkę:
Nie jak ta srubke wykrecisz to ci nic nie powie o elektryce.Tylko klamke zdejmiesz .
Zdejmij tapicerke z drzwi i rozłacz kostke tego kabla co z klamki idzie ,wtedy wszystko bedzie jasne.

A do wyjęcia wkładki to tylko ta jedna srubka starczy rzeczywiscie ale wtedy przewody będziesz musiał potraktować cążkami do cięcia kabli .

: pn wrz 10, 2007 14:21
autor: xisio
J3L3N pisze:Moj tato zakladal takie cos w salonie! maly koszt i profesionalna robota! POLECAM!! Ale i tak najskuteczniejsza metoda dla zlodzieja jest blokada skrzyni biegow!!
Kolego nie rob sobie jaj :) to jest 10 sekund dla złodzieja, niby najlepsza bear lock na rynku daje sie wygac na zasadzie dzwigni na drążku od biegów w 10 sekund, fakt ze wchodzą ci tylko biegi 1,3,5 ale to wystarczy by płakać.

: pn wrz 10, 2007 15:17
autor: beetle
srubki mocujacej wkladke sie nie wykreca calkowicie tylko ~3 obroty
jak wykrecisz to nie zablokujesz juz wkladki

: pn wrz 10, 2007 22:17
autor: greg
mojama, daj se spokój - wrawny złodziej otworzy bagażnik i wejdzie a mniej wprawny palnie szybę, albo odchyli drzwi i drutem otworzy od środka. Możesz też zlikwidować wkłądkę bagaznika ale musiałbyś dać blachę zabezpieczjącą przed otwarciem poprzez klamkę.
Co do BearLocka - to ja na razie widziałem tylko jedną fotkę co udało się zgiąć a nie złamać dźwigni więc przychylam się do zdaniaJ3L3N, tym bardziej że znajomej pokonali alarm zamki, a Misia nie :green_fuck: