Strona 1 z 1

Autoalarm z centralnym i problemy!! :(

: ndz wrz 09, 2007 14:02
autor: OrZ3L
witam
posiadam taki oto zestaw http://moto.allegro.pl/item239157759_fr ... trza_.html
przez ponad rok dziala bez problemu z malym wyjatkiem raz jak sie zawiesil i pochranilo mu sie ale reset pomogl... i zaczelo sie
padalo kilka dni, aa dziala, czujniki wstrzasu, ultradzwiekowy maski wszystko ok ale centralny wariuje nacisniecie powoduje zamkniecie i otwarcie drzw jak by odbijalo zamiek, po przekreceniu kluczykiem to samo odbija ;( wzialem wylaczylem caly sterownik i co teraz.. zmienic sterownik jak sprawdzic a moze cos innego, uszkodzony silownik moze klamka jakies sugestie??
pozdr i dziekuje za pomoc.

: ndz wrz 09, 2007 14:22
autor: okulik
Wyreguluj siłownik w drzwiach.

: ndz wrz 09, 2007 14:59
autor: Paweł Marek
OrZ3L pisze:a moze cos innego
Zajrzyj do siłownika master. Obejrzyj kapturek gumowy, bo po roku zwykle go trafia (taki badziewny jest zwykle). Jeśli kapturek popękał rozkręć siłownik (być może jest na nity trzeba ję będzie rozwiercić) , prawdopodobnie ma wodę w środku. Przeczyść zaśniedziałe styki , nasmaruj wazeliną. Poskręcaj. Zamiast popękanego kapturka wystarczy nałożyć na cięgno od góry (jeśli siłowniki jest pionowo) jakąś nakrętkę z pepsi czy coś w tym stylu, ktora spełni rolę parasola.

ciag dalszy przygod :D

: ndz wrz 09, 2007 17:11
autor: OrZ3L
zialem do domu ten sterownik sprawdzilem obwody niby okej, w drzwiach mam dwa mastery GII jest 3d ale komplet byl na 4d moze przeloze te silowniki co mi zostaly tylko ze one slave sa da sie tak zamontowac i tak nie korzystam z zamykania przy ryglach naciskam przyisk i zamykaja sie tak to dzialalo.. mowicie raczej nie wina klamki, zamka czy jakiejs innej *#cenzura#* a silownika... mam na sruby da sie odkrecic ale czasu brak ;p
jutro bede walczyc

: ndz wrz 09, 2007 17:46
autor: Paweł Marek
Jak założysz slave zamiast mastera to przecież przyciskiem nie zamkniesz wtedy wszystkich drzwi. Jeśli tak zrobisz to tylko z pilota zamkniesz/otworzysz wszystkie.
A w ogóle to jest niedziela, naprawa golfa nie jest pracą służebną tylko przyjemnością i za godzinkoę myś to zrobił :)

jupi

: śr wrz 12, 2007 15:32
autor: OrZ3L
naprawa trwala godzine jak wczesniej napisal kolega, faktem bylo to ze silowniki mialem dwa mastery kompletnie mokre :P zmienilem na dwa slave i tak zamykam tylko z pilota wiec nie grozi mi problem jak doprowadze do porzadku masterki to przeloze plusiki rozdaje pozdr .