Forum.VWGolf.pl

Witajcie!

Tak jak w temacie ... Auto jezdzilo normalnie az do czasu gdy zupelnie przestało trzymac wolne obroty (dodam ze przy kupinie auta mialem taki sam problem wiec zmienilem gaznik bo był zepsuty wyregulowalem nowego i było wszystko idealnie przez ponad 2 lata az do dnia dzisiejszego)

Obiaw wystepuje zarowno na gazie jak i na benzynie, dodam ze samochod procz nie trzymania wolnych obrotow zachowuje sie normalnie zarowno przyspieszenie jak i odpalanie itd sa OK.

Co moge sam sprawdzic zanim oddam go do warsztatu na ponowne regulowanie gaznika? (nie za bardzo mi sie chce tracic znowu 100zł za regulacje)

Z gory dziekuje za pomoc i zaznaczam ze wiem do czego sa punkty "pomógł"

A sprawdzałeś poduszke pod gaźnikiem, może już sparciała? Ja w swoim 1.8 GU tez nie miałem wolnych obrotów i dopiero pomogła wymiana poduszki.

Nie ogladalem jej od jakiegos roku czasu (od momentu jak mi gaz zakladali) ale jak wtedy patrzylem to byla w idealnym satnie... Szczeze watpie ze tak z minuty na minute tak poprostu sie rozpekla i zupelnie auto przestalo trzymac obroty.Chyba powinno to sie dziac stopniowo a nie tak nagle ...

W RF jest 2e2 jesli dobrze pamiętam? Jeśli tak to może ten temat ci pomoże http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=19771

tak to jest ten gaznik....
wlasnie cztyam ten temat co mi wyslales jezeli pomoze to nie zapomne o nagrodzie:)
juz dzis nie bede grzebal przy aucie troche puzno jest ale po poludniu zobacze

[ Dodano: Czw Wrz 06, 2007 20:34 ]
Wlasnie wprowadzalem auto i teraz jak silnik byl zimny obroty staly tak jak powinny zadzialalo ssanie i staly ruwniutka jak zawsze na zimnym silniku na 1200 obrotow... zobaczymy co bedzie sie dzialo jutro jak sobie troche pojerzdze

Witam
Heh to mamy już we 2wóch ten sam problem.
U mnie jest identycznie . Na cieplym obroty skakaja mi a wszystko po regulacji gaźnika u mechanika. Kiedys sam robiłem i miałem raz no maline. Ale chciałem lepiej i potem po pewnych problemach zupełnie mi uciekły wolne obroty.
Dodam ze tez mam pierdka 2e oraz silnik RF.
CZyli to jakas wada tej serii moze być.
Aha wspomne ze wymieniałem podstawe gaznika. Jest nowa i juz druga . Heh tak to jest ale pioerwsza nówka pękła w niej guma z boku. Kupiłem nową i niestety ale widzę pod gażnikiem plamkę mokrą na spodzie. Czy to znów podstawa . Jak sie wkurze to zaloże stara bo nie jest z nią tak źle. MAm nadzieje ze to bedzie wina mooch klopotów. Bo to w końcu podstawowa przyczyna skoków obrotów.
Sprawwdź i ty podstawę . A mozna to zrobić np. Wciskając ja mocno w dół i patrzac czy obroty sie ustabilizującą lub jak pisał jeden mądry człoweim z tego forum (P.M.) psinąc sprayem i jesli obroty skoczą to jest nieszczelność.
Niedługo bedę z tym walczył. Moze jutro

Aha skomentuje pomysł kolegi wyżej : niestetty ale raczej to nie te przyczyny sam wymieniałem wszelkie możliwe do wymainy czesci gaźnika i sprawdzałem wiec to nie tutaj lezy przycyzna.