po zerwanym pasku rozrządu w MK IV
: sob kwie 16, 2005 14:44
Po zerwanym pasku, (blisko planowanej wymiany) zaczął mi palić coraz więcej z tankowania na tankowanie: normalnie palił 8,5, po 1-szym (ok 400 km)-9,5, po 2-gim 10, 5, po 3-cim 12,5. Na czwarte czekam.
Wymiana oprócz paska to kompletny rozrząd, zawory wydechowe(8 szt.), planowanie głowicy, uszczelka pod głowicą, uszczelniacze popychaczy, i to chyba wszystko. O co chodzi?. Czy może żle dotarli gniazda zaworów, albo zawory były lipne (włochy). Czy ktoś może mi coś poradzić. Czy mogę zareklamować naprawę? Nie było to ASO.
Silnik 1.4 16V
:grrr:
Wymiana oprócz paska to kompletny rozrząd, zawory wydechowe(8 szt.), planowanie głowicy, uszczelka pod głowicą, uszczelniacze popychaczy, i to chyba wszystko. O co chodzi?. Czy może żle dotarli gniazda zaworów, albo zawory były lipne (włochy). Czy ktoś może mi coś poradzić. Czy mogę zareklamować naprawę? Nie było to ASO.
Silnik 1.4 16V
:grrr: