Strona 1 z 1

Padł MK2 1.6 EZ gaźnik (LPG/benzyna)

: pt kwie 15, 2005 23:18
autor: pilot mk2
Witam!
A więc dzisiaj jechałem na trasie i w pewnym momencie mój VWej przestał pracować. Tzn nie zgasł tylko zachowywał się tak jakby mu gazu lub benzyny brakło. Po prostu spadał z obrotów i nic nie dało wciskanie pedału gazu, przełączanie na benzyne itp. Bak zalany, gazu też miał sporo. Sholowałem go do domu. Znajomy twierdzi że to pasek rozrządu.

A co Wy myślicie? Jeśli potwierdzacie opinie kolegi to co sie wymienia jeśli strzeli pasek? Słyszałem że zawory i popychacze. Czy nie warto od razu zrobić kapitalki? Jesli tak to co jeszcze kupić i od razu wymienić?

Mam nadzieje ze to bedzie drobnostka...

: sob kwie 16, 2005 00:13
autor: igor002
jeżeli ci strzelił pasek, no chyba ze silnik jest bezkolizyjny, to nietylko czeka cie remont ale koszta o wiele większe bo tłoki sie zderzą z zaworami:) ale niewiem jak jest w tych 1.6, sam musze ten rozrzad zmienic:( na dniach:)

: sob kwie 16, 2005 07:40
autor: pilot mk2
a po czym poznać czy silnik jest bezkolizyjny?

Nie mam 100% pewnosci ze to pasek wiec jeszcze sie łudze :(

Może to coś innego?

: ndz kwie 17, 2005 23:27
autor: pilot mk2
No to mam jeszcze jedno pytanie. Co moge podejrzewać w takim wypadku? Silnik nie zgasł, tylko nie reagował na dodanie gazu. Jak wcisnąłem słychać było tylko takie troche głośniejsze buczenie. Co sprawdzić? Od razu rozbierać silnik?

Pasek wymieniałem 30tys km temu!!!

A jeśli byłby to pasek to gdy robiłbym kapitalke to czy wymieniam tylko zawory, popychacze i uszczelki? Czy od razu nowe pierścienie, tuleje, wał do szlifu, panewki, głowica do remontu...

Ile wynoszą koszta?

I czy silnik 1.6 EZ gaźnik jest bezkolizyjny/ (podejrzewam, że nie :( )