Problem z Golfem II
: pt kwie 15, 2005 11:58
Witam.
Mam pytanie do kolegów z forum. Posiadam Golfa II 87r. 1,6D (szyby trójkątne w drzwiach) Po wymianie drążka kierowniczeczego choć samochód nie zciągał itp. pojechałem sprawdzić i ewentualnie ustawić zbieżność i kąty.
Po tym zabiegu auto zaczęłło zciągać w lewo. Podczas reklamacji mechanik powiedział że na pewno mam za miękkie gumy na wachaczu( miesiąc wcześniej wymianiałem je) Pojechałem do innego warsztatu i tam na nowo ustawiałem kąty i zbieżność . Po tym zabiegu opony przestały piszczeć na zakrętach lecz dalej zciąga w lewą stronę
Mechanik powiedział że nie wie co to może być gdyż zbieżność jest prawidłowa. Latem tamtego roku wymieniałem klocki i łożyska w kołach..Chcę jeszcze sprawdzić czy cylinderek hamulcowy nie łapie aczkolwiek to stało się dopiero po ustawieniu zbieżności. W ostateczności chcę spróbować popuścić śruby z zawieszenia, wachaczy , poruszć tym wszystkim i skręcić ,może są jakieś naprężenia które to powodują . Sam do końca nie wiem co to może być a do mechanika nie mam zamiaru już jechać.Skręcając w lewo kierownica idzie lekko lecz w prawo idzie ciężej. Może ktoś z kolegów miał podobny przypadek lub wie co może być przyczyną. Drugie pytanie to czy wszystkie golfy II miały drążek stabilizacyjny gdyż zauważyłem że mój golf go nie posiada i nie widać śladu aby tam kiedyś był. Tego golfa mam od 4 lat a problemy zaczęły się od roku.
Za wszelkie porady z góry dziękuję.
Mam pytanie do kolegów z forum. Posiadam Golfa II 87r. 1,6D (szyby trójkątne w drzwiach) Po wymianie drążka kierowniczeczego choć samochód nie zciągał itp. pojechałem sprawdzić i ewentualnie ustawić zbieżność i kąty.
Po tym zabiegu auto zaczęłło zciągać w lewo. Podczas reklamacji mechanik powiedział że na pewno mam za miękkie gumy na wachaczu( miesiąc wcześniej wymianiałem je) Pojechałem do innego warsztatu i tam na nowo ustawiałem kąty i zbieżność . Po tym zabiegu opony przestały piszczeć na zakrętach lecz dalej zciąga w lewą stronę
Mechanik powiedział że nie wie co to może być gdyż zbieżność jest prawidłowa. Latem tamtego roku wymieniałem klocki i łożyska w kołach..Chcę jeszcze sprawdzić czy cylinderek hamulcowy nie łapie aczkolwiek to stało się dopiero po ustawieniu zbieżności. W ostateczności chcę spróbować popuścić śruby z zawieszenia, wachaczy , poruszć tym wszystkim i skręcić ,może są jakieś naprężenia które to powodują . Sam do końca nie wiem co to może być a do mechanika nie mam zamiaru już jechać.Skręcając w lewo kierownica idzie lekko lecz w prawo idzie ciężej. Może ktoś z kolegów miał podobny przypadek lub wie co może być przyczyną. Drugie pytanie to czy wszystkie golfy II miały drążek stabilizacyjny gdyż zauważyłem że mój golf go nie posiada i nie widać śladu aby tam kiedyś był. Tego golfa mam od 4 lat a problemy zaczęły się od roku.
Za wszelkie porady z góry dziękuję.