Forum.VWGolf.pl

Witam mam taki mały problem.Zrobiłem remont silnika,wymienione zostały popychacze ,zawory wszystkie uszczelki,splanowana głowica ogólnie remont górnej cześci silnika.Po zmontowaniu wszystkiego i dopaleniu silnika jednak coś jest nie tak,a mianowicie wywala mi olej z odmy do gaźnika przez co auto zupełnie nie ma mocy no i przy okazji zalało mi cały filtr powietrza i gaźnik. Zdemontowałem pokrywę zaworów i przeczyściłem kratkę od odmy z nagaru bo znajomy mi powiedział że to może być spowodowane właśnie tym ze jest ona zapchana.Zmontowałem ponownie i nadal jest tak samo jak było.
Jeśli ktoś potrafi mi powiedzieć jaka może być tego przyczyna to będę bardzo wdzięczny za pomoc.
Dla jasności jest to 1,6 PN MK2 na gazniku Pierburga ale to wszyscy wiedza

Pozdrawiam

Zapomniana odma
03.04.2006 Liczba odwiedzin: 5439
Odpowietrzenie skrzyni korbowej popularnie nazywane odmą pełni bardzo ważną rolę w silniku. Uszkodzenie tego elementu może spowodować awarię jednostki napędowej.

W skrzyni korbowej, czyli kadłubie silnika, pod tłokami powstaje nadciśnienie w wyniku przedostawania się powietrza lub gazów spalinowych z komory spalania. Do prawidłowej pracy silnika potrzebne jest odpowietrzenie, które kieruje nagromadzone gazy z powrotem do cylindrów. Niedrożność odpowietrzenia pojawia się w odstojniku i usterka ta najczęściej Fot. Ryszard Polit występuje w wyeksploatowanych silnikach z powodu dużej ilości gazów przedmuchowych. Na gromadzenie się osadów wpływ ma także częstotliwość wymiany oleju i jego jakość. Im lepszy tym parowanie oleju mniejsze, a więc i ilość oparów mniejsza.

W przypadku niedrożności odpowietrzenia w skrzyni korbowej bardzo szybko tworzy się nadciśnienie i olej wyrzucany jest z silnika przez najsłabszy element - uszczelnienia. Jeśli uszczelniacz został wypchnięty z gniazda, możemy być prawie pewni, że jest to wina zatkanego odpowietrzenia i wymiana samego uszczelniacza niewiele pomoże, gdyż usterka pojawi się ponownie. Wymiana uszczelniacza może być bardzo kosztowana, ponieważ oprócz uzupełnienia oleju dochodzi jeszcze koszt uszczelniacza i robocizna, która może wynieść nawet 800 zł, jeśli uszkodzony jest uszczelniacz od strony skrzyni biegów.

O zatkaniu odmy świadczy także wypchnięty bagnet do sprawdzania poziomu oleju.



Sprawdzanie stanu odpowietrzenia skrzyni korbowej jest niestety przez wielu mechaników pomijane i bagatelizowane. Dopiero gdy dochodzi do usterki sprawdzają ten element i to nie od razu. Diagnoza odmy nie zajmuje dużo czasu, a wykrycie niedomagania przed całkowitym zatkaniem pozwoli na uniknięcie niepotrzebnych kosztów.



Kłopoty z drożnością odpowietrzenia mogą pojawić się także w nowych silnikach i dają znać o sobie przeważnie podczas zimy. Powodem jest gromadząca się wilgoć, która miesza się z olejem i osadza w odpowietrzeniu. Wówczas nawet niewielki mróz może całkowicie zatkać przepływ. Zjawisko to pojawia się najczęściej podczas jazdy na krótkich odcinkach i przy niedogrzanych silnikach. Aby uniknąć zamarzania, należy wykonywać co jakiś czas dłuższą jazdę. Silnik osiągnie wówczas odpowiednią temperaturę i nagromadzone osady odparują.



Niektórzy kierowcy, aby pozbyć się problemu zatykania odmy, gazy ze skrzyni korbowej kierują bezpośrednio do atmosfery i niestety powodują dodatkowe zanieczyszczenie środowiska. Jest to również działanie niezgodne z prawem i kierowcy z tak przerobionym silnikiem narażają się na mandat oraz negatywny wynik badania technicznego.

Memmo pisze:mianowicie wywala mi olej z odmy

czyli silnik ma olbrzymie przedmuchy. Pewnie pierścienie na tłokach nie trzymają. Zmierz stopień sprężania. Chyba że coś potężnie spartolone z tą głowicą,nie bardzo wiem co, wyobrażam sobie przedmuch z cylindra do kanału olejowego przez wadliwą uszczelkę pod głowicą lub coś wtym stylu.

Ja mam podobny dylemacik.

Zobacz jakie jest kompromisowe rozwiązanie tego problemu:

http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=117189

Memmo pisze:Witam mam taki mały problem.Zrobiłem remont silnika,wymienione zostały popychacze ,zawory wszystkie uszczelki,splanowana głowica ogólnie remont górnej cześci silnika.Po zmontowaniu wszystkiego i dopaleniu silnika jednak coś jest nie tak,a mianowicie wywala mi olej z odmy do gaźnika przez co auto zupełnie nie ma mocy no i przy okazji zalało mi cały filtr powietrza i gaźnik. Zdemontowałem pokrywę zaworów i przeczyściłem kratkę od odmy z nagaru bo znajomy mi powiedział że to może być spowodowane właśnie tym ze jest ona zapchana.Zmontowałem ponownie i nadal jest tak samo jak było.
Jeśli ktoś potrafi mi powiedzieć jaka może być tego przyczyna to będę bardzo wdzięczny za pomoc.
Dla jasności jest to 1,6 PN MK2 na gazniku Pierburga ale to wszyscy wiedza

Pozdrawiam

pierwsze pytanie sam robiłeś remont czy ktoś ci to zrobił jeśli wymieniłeś pierścienie i założyłeś na stare tłoki -tak sądzę :to trzeba bardzo dokładnie przed założeniem nowych pierscieni wyczyścić rowki w tłokach widocznie pierścienie nie pracują i dlatego masz takie duze przedmuchy do skrzyni korbowej, lub też mogłeś założyć pierścienie odwrotnie jednak byłyby wtedy mniejsze przedmuchy ale byłyby, lub zrobiłeś za duże luzy na pierścieniach.

Dziadek w poście napisalem ze nie remontowałem dolnej czesci silnika tylko gorna tzn głowice.Pierscienie nie byly wymieniane bo nie bylo takiej potrzeby.

Co do tego Oil catcher-a to fajne rozwiazanie,ale nie ukrywam ze 250 zeta dac za takie cos to troche przesada,szczegolnie parzac na to ze caly silnik kosztuje 400-500 zlotych.
Dzisiaj dzwonilem do mechanika i poradzil mi lepsza rzecz i podobno dziala bo w polonezach tez dzialała ,tzn jest taki filtr zakładany na przedów od odmy i on nie pozwala na wydostawanie sie oleju na zewnatrz.Nie wiem jaki jest koszt tego,ale jak podał mi orientacyjną cene to sam się zdziwiłem bo 3-4 złote to zaden majątek a napewno działa bo było w polonezach i 126 p

Nie rób nic takiego, Można się zgodzić z przedmuchami jak już wisz że silnik ledwo zipie i nie masz kasy lub nie chce ci się z tym robić. Jeśli objaw wystąpił nagle to trzeba to wyjaśnić. A nóż jest zła uszczelka i zamiast oleju w kanałach olejowych znajdują się spaliny i brak smarowania na jakimś elemencie silnika i kaputt niedługo.
Zobacz jeszcze czy dużo spalin leci z rurki po wyjeciu miarki oleju.