Forum.VWGolf.pl

Niedawno ( maj) założyłem przekażniki do mojego golfa i owszem rożnica w swieceniu jest duża. Ale mam jeden problem juz dwa razy wymieniałem spaloną żarówkę ( prawa strona ). Czy ktoś z użytkownikow mających takie rozwiązanie też mial taki przypadek. Może to dziwny zbieg okoliczności ,może pod wpływem dziur w nawierzchni żarnik ulega szybszemu przepaleniu ?

Lampa nie drga z powodu urwanych mocowań? Jeśli nie to upewnij się czy masz dobre napięcia ładowania, może regulator uwalony i jest za wysokie. Następnie sprawdź czy konektorki do żarowki są dobrze zaciśnięte a nie luźne. Jak wszystko jest ok to masz pecha.

Z tą lampą to trafiłes w 10. Lampa ma urwane wszystkie mocowania jest poprostu ustawiona na stałe i sklejona. Niemam regulacji na niej ale ustawiona jest dobrze. Czyzby to był powod przepalania żarówek? Widocznie te łaczniki tlumią drgania. Zobaczymy teraz po zmianie żarówki ile wytrzyma? Jak ją znowu spali to trzeba wymienić lampę , bo nie wyrobie na żarówki.

W takim razie znalazłes przyczynę, ale dodam ze zwiększenie napięcia zasilania zarówek po zastosowaniu przekaźników niestety wpływa na skrócenie ich trwałości. bez przekazników miałes pewnie nieco ponad 10 V na zarówce, z przekaźnikiem jest pewnie ponad 12, więc nic nie poradzisz cos za cos , i będą sie częściej palic, ale drgania lampy po podstawa jesli chodzi o ich trwałośc, pzdr.

Racja bez przekaźników bylo koło 10.5 V na żarówce teraz jest niecale 14V. Czyli prawie tyle co daje alternator jak dostawie ręke do szkła reflektora to czuje gorąco . Ale to nie problem bo mam zrobione na drugich wtyczkach wystarczy przepiąć na stare wtyki i wszystko wróci do poprzedniego stanu . Dzięki i pozdrawiam.

Można w przybliżeniu przyjąć, że wzrost napięcia o 5% powyżej napięcia znamionowego powoduje obniżenie trwałości żarówek do połowy i zwiększenia strumienia świetlnego o ok. 20%. Obniżenie napięcia o 5% poniżej znamionowego zwiększa trwałość żarówek dwukrotnie i zmniejsza strumień świetlny o ok. 20%.