Strona 1 z 1
problem z układem zapłonowym, 1.3NZ
: śr sie 22, 2007 19:26
autor: rimon
Mam problem z moim autem
pewnego razu jak wyjechałem z parkingu, podjechalem kilkanaście metrów i zgasł. Potem juz nie odpalił. Często gasł po przejechaniu kilkunastu, kilkudziesięciu metrów, ale potem zawsze odpalał. Ostanio nie odpalił.
Rozrusznik kręci normalnie, pompa paliwa raczej działa, bo brzęczy przy uruchamianiu stacyjki i pompuje paliwo z baku - sprawdzałem to. Świece wymienione, bateria naładowana, filtr powietrza wydał się czysty.
Poradźcie mi co mogę zrobić, bo nie chcę go holować do mechanika.
Nie znam się szczególnie na tym, więc proszę o możliwie szczegółowe opisy.
Z góry dzięki
: śr sie 22, 2007 22:43
autor: Paweł Marek
Zacząc od rzeczy najprostszej, czyli jak nie odpala zobaczyć czy jest iskra.
: śr sie 22, 2007 23:43
autor: Meduza
Jak wyżej, czy jest iskra, czy dochodzi paliwo no i napięcia na pompę paliwa jeśli nie chodzi. Napisz jeśli dalej nic nie znalazłeś to pomyślimy o przekaźniku pompy paliwa lub o zapłonie.
Jeśli jednak pomogłem to punkcik dla mnie
: czw sie 23, 2007 23:38
autor: rimon
Sprawdzałem dzis. Iskry nie ma. Poluzowałem przewody paliwowe, te przy tej listwie z wtryskami i paliwo zaczęło cieknąć więc paliwo normalnie dochodzi raczej. Przekaźnik wymieniałem w zeszłym roku. Da się jakoś sprawdzić czy cewka jest sprawna?
: czw sie 23, 2007 23:56
autor: Paweł Marek
rimon pisze:Da się jakoś sprawdzić czy cewka jest sprawna?
miernikiem nie da rady bo może uciekać w niej iskra dopiero podczas pracy, podmień na probę, mechanicy ma kupę dobrych niepotrzebnie zmienionych cewek do dwójki. Masz jeszcze do sprawdzenia czujnik halla, moduł wzmocnienia, kabelki.
: pt sie 24, 2007 08:40
autor: GENE
Jeśli przypadkiem po przekręceniu stacyjki w pierwszą pozycję grzeje ci się cewka, to na bank masz uwalony moduł zapłonowy.
: sob sie 25, 2007 16:26
autor: rimon
Znalazłem przyczyne. Winny jest aparat zapłonowy. Ma urwany kawałek plastiku(zdjęcie 1). Czy da się jakoś kupić taką część, czy muszę cały aparat zapłonowy kupować?Nie wiem czy aparat działa bo znajduje się na nim Mnóstwo opiłków metalu, wypadają one z wnętrza i ze środka 'wydłubałem' kawałki jakiegoś rozszarpanego czarnego plastiku, tam od strony palca rozdzielacza. Załączam zdjęcie, oceńcie to i napiszcie co o tym sądzicie.
Pozdrawiam
: czw wrz 06, 2007 06:45
autor: GENE
rimon aparat zapłonowy na szrocie kosztuje 100 zł. Musisz znaleźć z takim samym numerem aparat, bo różnią się one kątem przyśpieszenia odśrodkowego. A i nasącz tulejki olejem w zakupionym aparacie aby uniknąć takich uszkodzeń na przyszłość. Sprawdz czy nadaje się ten aparat zapłonowy do naprawy. Gdybyś potrzebował taki element jak na fotce to mam go.