Przypalony bęben hamulcowy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

borys1966
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 138
Rejestracja: wt sty 10, 2006 16:45
Lokalizacja: małopolska

Przypalony bęben hamulcowy

Post autor: borys1966 » sob sie 18, 2007 22:02

Wymieniłem szczeki hamulcowe w tylnym kole . Hamulec ręczny jest wyregulowany prawidłowo. Blokuje koło na 4 ząbku. Koła nic nie blokuje. A mimo wszystko po przejechaniu kilkunastu kilometrów spaliło mi farbę na bebnie. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? Jest to koło prawe. Już rozbierałem drugi raz koło wszystko sprawdzałem pomalowałem jeszcze raz bęben farbą i znowu to samo. Spalona farba od gorąca.



Awatar użytkownika
PinkFloyd
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3551
Rejestracja: wt paź 17, 2006 08:53
Lokalizacja: USA

Re: Przypalony bęben hamulcowy

Post autor: PinkFloyd » sob sie 18, 2007 22:06

borys1966 pisze:Wymieniłem szczeki hamulcowe w tylnym kole . Hamulec ręczny jest wyregulowany prawidłowo. Blokuje koło na 4 ząbku. Koła nic nie blokuje. A mimo wszystko po przejechaniu kilkunastu kilometrów spaliło mi farbę na bebnie. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? Jest to koło prawe. Już rozbierałem drugi raz koło wszystko sprawdzałem pomalowałem jeszcze raz bęben farbą i znowu to samo. Spalona farba od gorąca.
Ja miałem podobnie grzał sie lewy mimo nowych szczęk - wymieniłem bębny- bo stare miały duzy rant, cylinderki, płyn i 2 linki i chodza miodzio. A jak u Ciebie jak podnieisesz te koło na lewarku chodzi luźno???? U mnie jak pokrece to kreci sie ponad 10 sekund. Jak bedzie opór to spróbuj na podniesionym poruszac linka za bebnem, jak odpusci to moze wina zapieczonej linki.
Ostatnio zmieniony sob sie 18, 2007 22:07 przez PinkFloyd, łącznie zmieniany 1 raz.



borys1966
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 138
Rejestracja: wt sty 10, 2006 16:45
Lokalizacja: małopolska

Post autor: borys1966 » ndz sie 19, 2007 14:28

Ranty na bębnach zeszlifowałem linki wymienione są na nowe wprawdzie sa polskiego producenta i były troche za krótkie wiec musiałem troche wiecej naciagnąc żeby zakręcić nakrętki ale kola nie blokuje. Cylinderki są stare i płyn też. Mam w planie wymienę płynu tylko nie wiem czy odkręce odpowieczniki.



Awatar użytkownika
Przemo440
Forum Master
Forum Master
Posty: 1971
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 20:08
Lokalizacja: Śvwiebodzinejro FSW
Kontakt:

Post autor: Przemo440 » ndz sie 19, 2007 22:12

tez miałem taki przypadek jak borys1966 i wydaje mi sie że to jest od regulatora szczeki sie lekko ztarły i regulator podciagnął a że to był bardzo minimalny skok przy hamowaniu to przeskoczył o jeden ząbek i jak hamulec pusciłem to nadal trzymał bo wiadomu juz sie nie cofa problem ustał po pewnym czasie jak sie szczeki jeszcze troche dotarły nie trwało to zbyt długo ale bęben ze 2 lub 3 rezy musiałem malować



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 525 gości