Strona 1 z 1

Zgasł silnik w czasie jazdy???

: sob sie 18, 2007 08:48
autor: kelebrion
Witam. Dzis rano mialem dziwna sytuacje odpalilem samochod i po ujechaniu ok 5 km mi zgasł w czasie jazdy i nie chciał zapalic po prostu tylko kręcił. Nie znam sie na silnikach benzynowych i otworzylem maske i tak dla jaj ruszyłem przewodami na kopułce i chyba ruszelm ten co idzie do cewki bo juz nawet nie pamietam bo nie myslalem ze to cos da. I poszedlem dla ciekawosci sprobowac i zapalił i ujechalem nim z 25 km bo tyle mam do pracy i zgasilem. I wyglada ze wszystko jest ok ale moze sie to powtorzyc, wiec moze ktos wie czego to byla przyczyna?????????Dziekuje z góry za pomoc:)

: sob sie 18, 2007 09:04
autor: kelebrion
mozliwe. Ale tez mam pecha bo mam juz kupione Przewody, świece i palec rozdzielacza (wszystko Beru) ale czekam tylko na kopułke Beru bo nie ma jej nigdzie na hurtowniach bo tak to juz bym dawno wszystko wymienił i bylo by po problemie;/;/;/ a tak to jeszcze jezdze na tych starych;/;/ A musze wszystko wymienić bo samochod ten mam od 2 miesiecy a nie wiem ile ten poprzednik jezdzil na tych przewodach itp ;/;/

: sob sie 18, 2007 09:47
autor: kelebrion
ok dzieki:) jakby ktos mial jakies nowe wiadomosci to piszcie:P

: sob sie 18, 2007 12:36
autor: lukaszmik
[ Dodano: Sob Sie 18, 2007 12:36 ]
U siebie też tak miałem, pięknego słonecznego dnia wracałem z pracy, dojechałem do skrzyżowania i zgasł, mam auto na gaz, więc pomyślałem, że mam mało benzyny, odpaliłem i podjechałem na stacje zatankowałem i wszystko było pięknie do momentu, kiedy jechałem do Krakowa na swoją obronę pracy dyplomowej, po przejechaniu ok 200 km - tak mniej więcej w połowie drogi zatrzymałem się na chwilę w lesie, po postoju wsiadłem kręcę i nic, oglądałem, patrzyłem, słuchałem i okazało się, że wysiadła pompa paliwowa, a gazownicy niestety nie aktywowali w komputerku od gazu awaryjnego uruchomienia auta na gazie, zadzwoniłem do teścia przyjechali z wujkiem dwoma samochodami, zostawił mi swój, odpaliliśmy mojego golfa na "zaciąg" - po przekroczeniu 3000 odpalił, oni pojechali do domu, a ja na obronę, niezła przygoda :D

: sob sie 18, 2007 12:56
autor: adriana81
Markuzo Tak miał w Swoim okazalo sie ze Cewka Pekla :bajer:
tez odpaliłam go a po chwili zgasł Krecic krecił ale niezapalał,tak wiec proponuje jeszcze ta Kwestie sprawdzic

Pozdrowionka