Strona 1 z 2
Mieszanie ropy ON
: wt kwie 12, 2005 19:46
autor: Mariusz D.
Mam do was pytanie bo mnie pyta znów kolega, a nie potrafie mu w 100 % odpowiedzieć, ma mkII diesla i pyta czy na pełny zbiornik jak doleje około 10 - 15 litrów opału do ropy ze stacji to silnik coś czuje? czy nie ma to dla niego żadnego uszczerbku? ja jeżdze na czystej ropie bo się boje, więc nie moge mu odpowiedzieć bo nie wiem. Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
: wt kwie 12, 2005 21:18
autor: gipson
Ja nigdy diesla nie mialem. Ale podejzewam ze znajdziesz tylu zwolennikow ilu przeciwnikow. Na pewno jakosc opalu jest gorsza, ale niektorzy twierdza ze oszczednosc jest tak duza ze nawet na ewentualne naprawy zwiazane z kiepska jakoscia paliwa kase sie oszczedza. A powiem ci ze gadalem z gosciem ktory ma Merca beczke 3.0D i mowil ze lepiej mu na opale jezdzi niz na ropie

: wt kwie 12, 2005 21:24
autor: bm86
Ja tam już od roku jeżdżę na samym opale i niema żadnych problemów. Opał czy ropa to to samo tylko kolor inny!!!
: wt kwie 12, 2005 21:40
autor: Bezy
Kumpel mieszał mniej więcej w proporcji "pół na pół", a do tego dolewał zawsze troche Mixolu. Chociaż z tym mixolem - tez sa różne zdania, bo sa opinie, że olej Mixol nie miesza się zbytnio z opałem....
: wt kwie 12, 2005 22:08
autor: Kamill
Jazda na miesznace sie przede wszystkim nie oplaca. Silnik nie odczuje tak czy tak jak sie bedzie jezdzic na czystym opale. Jak juz lac i ryzykowac ze cie zlapia to sam opal, bo nalejesz pol na pol nie wiele zaoszczedzisz a jak cie zlapia to zaplacisz tyle samo jak bys mial 100% opalu.
Ciekawi mnie tylko ile litrow ropy trzeba wlac na litr opalu zeby ten stracil kolor, tzn byl nie widoczny np w pipecie policyjnej.
: wt kwie 12, 2005 22:19
autor: WRHZ
oj sporo chyba znajmomy na 80 litrow wlal 20 opolu i byl barszczyk jak siepatrzy zeby ogolnie zbironik po opale odkolorowac to potrzeba kilku tankowan czystej

: śr kwie 13, 2005 00:27
autor: mikil
ja jeżdze na czystej ropie bo się boje, więc nie moge mu odpowiedzieć bo nie wiem
no nie wiem ja nie byl bym tak pewny czy jezdzisz na czytej ropie:):)
pozdro
: śr kwie 13, 2005 00:41
autor: dukem
Ja tam uwazam ze szkoda silnika na opał...takie wynalazki to mozna lac do ruskich traktorow a nie do samochodu, którym zamierzamy jeszcze troche pojezdzic...
A ze ropa w Polsce czysta nie jest to juz jest zupelnie inna kwestia...
: śr kwie 13, 2005 10:06
autor: cruc
Jak ktoś ma wejście i kupuje rope po 2.50 to normalne.ze nie kupi opału.
Ale jak ktoś dużo jeżdzi to sie opłaca opał.Na stacjach też nie wiadomo co sie tankuje.Podobno opał jest czyściejszy od normalnej ropy.
: śr kwie 13, 2005 12:25
autor: Mariusz D.
Mikil jak mówie ze nie jezdze na opale to nie. Popierwsze do TDI nigdy nie wleje opalu bo to moje ulubione autko i chce miec sumienie czyste ze go nie rozwale, bo jest troche wart dla mnie. Ale do mojego drugiego mk II 1.6 diesel chyba zaczne lac opal, bo cena w katowicach ON to juz 3.64 zl, a bardzo duzo jezdze codziennie do pracy plus zakupy wychodzi mi jakies 200 km, a to w skali miesiaca troche kasy na paliwo wydaje sie co nie?Bo widze ze duzo osob juz jezdzi na opale!!!! Aty lejesz opal do swojego?
: śr kwie 13, 2005 15:56
autor: Pawel J
Że beczka w dieslu bez problemów lata na opale to normalne, wszystkie stare silniki merca są nie do zajechania. Znajomy lał opał do Sharana tdi i też nic mu się nie działo. Ja jakoś nie mam przekonania do opału i do swojego golfa raczej go nie wleję ( nic nie zaoszczędzę bo ropę kupuję po 2,50 zł ))
: śr kwie 13, 2005 16:04
autor: lukdohc
gdzie wy kupujecie rope po 2,50 co trzeba miec czy cos?? firme transportowa czy jeszcze cos?
: śr kwie 13, 2005 18:01
autor: kamyk1313
Mistrzu, ja bym nie mieszal tylko smialo na redbull`u jezdzil... ale pod jednym warunkiem, ze jest to I gat i tylko z Gdanska, z Plocka i z Jedlicza jest raczej nie najleprza, przekonal sie o tym moj fitr paliwa, jak sie zapchal, a z Gdanska jest czysta jak laza... i jeszcze jedno.. jak kosztuje mniej niz 2.6 to jest podejzany, cena w Gdansku to 2.35 (hurtowa) jak doliczyc transport to by sie nie oplacalo... Powszechne sa praktyki dolewania spracowanych olejow i mieszania z opalem...
: czw kwie 14, 2005 00:26
autor: dukem
Za taka rope to moglbym placic nawet 2,80 gdybym tylko wiedzial ze nie jest to jakas mieszanka dziwna...bede musial poszukac dojscia do tirowcow bo jezeli paliwo bedzie drozalo w tym tempie to chyba niedlugo bede probowal sam sobie jakies paliwo wydestylowac z rzepaku albo jakiegos innego badziewia

ciekawe czy dieslem na bimbrze mozna jezdzic