Forum.VWGolf.pl

Witajcie, mam problem i nie wiem co juz zrobic z tym fantem. Za cholere nie wiem co jest. A wiec mam drgania kierownicy lewo-prawo podczas predkosci okolo 100 km/h oraz podczas hamowania sa wieksze. Wykreylem ze piasta miala bicie wiec wymienilem wraz z lozyskiem i jest jakby lepiej. Ale jak tylko depne lekko na hamulec to drzy kierownica. Klocki sa ok, tarcze grube, nawet wrzucalem na tkarke zeby tokarz przetoczyl (choc wiem ze tego sie nie robi), powiedzial ze bicia nie maja. Kola wywazone i tez ok. Co moze byc tego pzyczyna, bo juz nie wiem. Dzieki

tarcze jak biją to tylko kiedy hamujesz, poasty i łożysko nie mają znaczenia nawet jak je słychać. problem tkwi w wyważeniu koła lub opona ma pękniętą siatkę, opony potrafię płatać takie figle że coś.
do pewności załóż inne koła na przód
co wy na to?

witam moze to byc przez opony wiec wloz jakies inne i sprawdz czy dalej ta kierownica drzy i u mnie byly podobne drgania ale tylko przy jezdze przy hamowaniu nie i wymienilem jedna poduszke po amortyzatorem i jak reka odjal przestaly drgania.i zrob tez wywarzenie kol ale u kogos innego.

lw pisze:(...) poasty i łożysko nie mają znaczenia nawet jak je słychać (...)

I tu się mylisz i to nawet nie wiesz jak bardzo.
A co do tego zdjęcia to chyba nie odpowiedni wątek.

nie mają nic do bicia w kierownicy mondralo

Sorry ale nie będę się w tym momencie z tobą kłucił bo i tak wiesz swoje. Jak masz za duży luz na łożysku to siłą rzeczy bedzie bicie. Poczytaj książkę serwisową nawet tam pisze.

P.S. Jak bym teog nei przerabiał u siebie to bym siedział cicho.

z książki nic się nie dowiesz, prowadze warsztat i zęby na tym zjadłem, inaczej bym się nie mądrował.
powiedziałem co swoje więc już mnie tu nie ma.

...ten sam problem zaczyna sie pojawiać u mnie :/

to niechciał bym trafic do twojego warsztatu

czyli drgania kierownicy przy wiekszej prędkości oraz hamowaniu to wina żle wywarzonej lub uszkodzonej opony -tak???

Ja też miałem tak samo jak kupiłem gofra okazało się że mam nalewki UWAGA
Od takich drgań odkręciły mi się śruby mocujące maskę i przy 130 km/h otworzyła mi się maska to wina opon proponomwał bym przełożyć tylne na przód i zobaczyc

jeżęli tarcze są ok, to napewno są to felgi albo opony, ale do tego potrzebny jest narade dobry warsztat z wywarzarką, miałęm to u siebie w dówch warsztatach mi robi i dalej trzęsło ale jak poejchałęm do fachowego warsztatu gdzie kasują to problmu usuneli w 20 minut
pozdrawiam

kulon-x pisze:jeżęli tarcze są ok, to napewno są to felgi albo opony, ale do tego potrzebny jest narade dobry warsztat z wywarzarką, miałęm to u siebie w dówch warsztatach mi robi i dalej trzęsło ale jak poejchałęm do fachowego warsztatu gdzie kasują to problmu usuneli w 20 minut
pozdrawiam

lub problemy z zawieszeniem poduszki i dboje itp.ja bym stawiał na zawieszenie! lub np. opony, źle wyważone felgi itp.

Jezli przy hamowaniu sa drgania na kierownicy to jest wina owalnych (czyt z wypuklosciami) tarcz hamulcowych , poprostu zacisk faluje.
Sprawa tez sie moze zdarzyć przy montazu nowych tarcz poprostu sa wadliwe od nowosci.