Forum.VWGolf.pl

Witam
Mój meches stwierdził dwa problemy z moją skrzynią.
I - powyżej 120 na 5 biegu coś zaczyna wyć, gwizdać (jak turbina) - stwierdził że to łożyska w skrzyni
II - rano jak wcisakm sprzegło chodzi bardzo lekko i przyjemnie. Jak troszke sie rozgrzeje wciska sie trudno i strasznie skrzeczy. Myślałem że to linka od sprzęgła. Magik stwierdził że to nie linka tylko tuleje w skrzyni sie trą od siebie.

Doradźcie proszę co się bardziej opłaca: kupić używaną skrzynię (tylko gdzie i skad mieć pewność że bedzie dobra) czy naprawiać zepsute elementy (jakie to mogą być koszty)

Dzieki za rady

remoncik skrzynie nie mniej jak 500 ale dopiero jak jak się ją rozbierze mozna cokolwiek stwierdzic jaki elementy do wymiany

z tego co ja wiem to skrzynia gwizda na 5 biegu gdy jest mało oleju sprawdz olej w skrzyni:)