Forum.VWGolf.pl

Witam! problem mój polega na tym ze auto cały czas zapalało mi bez problemu , aż nagle wyłączyłem go dosłownie na minutę i jak chciałem odpalić to już kicha, ciągnięcie na holu nic nie dało, wymieniłem dziś cewkę palec na nowy bo były w opłakanym stanie, potem nowe świece i dalej nic, auto jak jest ciągnięte na holu to załapie na wysokich obrotach a na niskich juz gaśnie, podejrzewam ze mnożę to być moduł od cewki ale nie jestem pewien na 100% ...

Nie ciągnij go na holu przeskoczy Ci pasek nie dość że wydasz kupe kasy to troche roboty to jest.

No juz go nie ciągnę pasek sprawdzałem i na szczęście nie przeskoczył jest ok.

Wolu pisze:wymieniłem dziś cewkę palec na nowy bo były w opłakanym stanie

kopulke tez wymieniles ?

Mis pisze:kopułkę tez wymieniłeś ?

przepraszam za pomyłkę piszę co innego a myśle o czym innym, wymieniłem kopułkę a nie cewkę, a co do cewki to strasznie się grzała więc też był z nią jakiś problem tylko co...

jak się grzeje dochodzi małe napięcie czyli taki styk albo już jest felerna

jak nie ma iskry podczas kręcenia to albo czujnik halla aparatu zapłonowego albo cewka. Czy włącza się pompka paliwa po przekręceniu zapłonu? Jeśli tak to paliwo na rozruch powinno być. A czy jak kręcisz go rozrusznikiem to wówczas podnosi się lekko wskazówka obrotomierza (jeśli taką posiadasz)? Jeśli tak to wymień cewkę a jak nie to halla.

wymien cewke i bedzie ok. Ale najpierw sprawdz cyz jest iskra.

iskra jest, zachwile ide wymienic cewke i zobaczymy jaki bedzie tego efekt

musisz sprawdzić czy w momencie kiedy auto przestanie pracować i będziesz chciał je uruchomić czy będzie iskra

No i po problemie,m wymieniłem cewke i wszystko gra Wielkie dzieki za pomoc!!!