Strona 1 z 1

Coś stuka i puka po prawej stronie

: śr sie 01, 2007 10:19
autor: flaymen
Witam serdecznie ;)
Przeszukałem całe forum i nie znalazłem problemu który dotknął mojego Golfa 4 1.6 AKL.

Podczas skręcania w prawo coś bije, stuka i puka po prawej stronie. Sytuacja jest o tyle dziwna że podczas skręcania w lewo jest idealnie i nic nie słychać. Gdy cofam w lewo i ponownie jadę do przodu skręcając w prawo usterki nie słychać – jak ręką odjął hehe ;), ale jeśli tylko cofnę w prawo usterka wraca. Pierwsze podejrzenie – wewnętrzny prawy przegub – po wyjęciu półośki faktycznie był na nim luz – przegub wymieniłem a usterka pozostała ;(
Serwis i diagności rozkładają ręce – przegub zewnętrzny wygląda dobrze jednak muszą to sprawdzić – aby nie wchodzić w koszta mają przełożyć lewy na prawy i odwrotnie. Mam nadzieję że to to – bo zaczynają mnie straszyć rozbieraniem skrzyni biegów ;(
Może ktoś widział coś podobnego i Jakieś sugestie?

: śr sie 01, 2007 10:21
autor: koonrad
jesli coś stuka przy skręcaniu to na 86% jest to przegub zewnetrzny.
wewnetrzny gdy jest uszkodzony(umiera) chrobocze cały czas, nawet podczas jazdy na wprost.

: śr sie 01, 2007 11:19
autor: flaymen
Mam taką nadzieję bo tydzień temu wymieniłem lewy wewnętrzny przegub (ukręcił się koszyk wewnątrz przegubu) wczoraj z rozmachu prawy - wprawdzie nie rozwiązało to problemu ale i tak okazało się ze zardzewiał w środku i miał luzy wiec wymiana nie pojdzie na marne ;) Zauważyłem też że klocek hamulcowy od wewnętrznej strony ma niespotykanie duży luz - poprostu lata góra/dół o jakiś 1 cm - może to być winikiem mojego problemu?? Sam klocek nie powinien przenośić aż tak dużego bicia - bo podczas jazdy odczuwalne jest nawet na lewarku zmiany biegów. Pozatym jak stuka klocek to jest to metaliczny dźwięk a owo bicie jest bardziej głuche. Pozatym podnieśliśmy auto do góry na podnośniku i po uruchomieniu i lekkim hamowaniu z kołami w powietrzu ewidentnie coś głucho bije na skręconych w prawo kołach - niestety dźwięk się przenosi i tak naprawdę słychać go w połowie półośki, więc ciężko go zidentyfikować ;(

: śr sie 01, 2007 12:08
autor: Seaman
flaymen sprawdz poduszke i lape mocujaca silnik. ja mialem takie oznaki

: śr sie 01, 2007 13:41
autor: flaymen
Seaman pisze:flaymen sprawdz poduszke i lape mocujaca silnik. ja mialem takie oznaki
Poduszkę i łapę sprawdzaliśmy już wszytko jest w pożądku. Ale dzieki za pomysł. Aktualnie czekam na info z serwisu co z przegubem zewnetrznym.

[ Dodano: 01 Sie 2007 15:21 ]
No i przykra wiadomość. To nie przegub zewnetrzny po zamianie lewy na prawy usterka nadal pozostaje i głuche bicie jak było tak jest. Jakieś pomysły??

[ Dodano: 01 Sie 2007 20:05 ]
No i klapa koncza sie pomysly. Uklad kierowniczy sprawdzony, zawieszenie sprawdzone - I NIC - A moze to poprostu poloska?? Bo jesli nie ona to pozostaje tylko skrzynia biegow. Jutro sporobje cos skombinowac i wymienic kompletna polos. Mam ogromna nadzieje ze to bedzie to - trzymajcie kcioki.

[ Dodano: 17 Sie 2007 13:53 ]
... i dalej nic ;( nie rozwiazalem sprawy w swoim autku ;(. Może odpuściłem troche bo nie było mi potzrebne na codziń. Teraz jednak muszę się za to wziąść na poważnie. Dziś podczas drogi do pracy rozklekotało się na całego - ledwo dojechałem na miejsce. Zastanawiające jest to że jeżdżąc w kółko w lewo później w prawo usterka znika. Mam pomysł ale powiedzcie mi czy warto to sprawdzić. Gdy wymieniany był lewy wewnętrzny przegub nie pamiętam aby mechanik zakłdał taki pierścień ograniczający na półoś. Logicznie myśląc - czy mogłaby właśnie siła odśorkowa przy skręcie w prawo wypychać półoś z przegubu a skręcając w lewo dociskać półoś tak że wraca na miejsce??
Może czepiam się brzytwy, ale wizja naprawy skrzyni biegów trochę mnie przeraża.