Forum.VWGolf.pl

Mam zamiar zalozyc strumienice.
Pomijajac fakt , czy ona cos da , czy nie.

Jak jest z montazem.

Czy moge miec problemy jak wyjme katalizator.
Mam na mysli przeglady , czy policje.

W sumie 13-letni katalizator i tak juz chyba nie dziala ?

Wiec nawet nie wiem czy bedzie roznica jak by sprawdzali spaliny.

Jak to jest ?

I druga sprawa .. czy auto bedzie glosniejsze ?

zależy jaką strumienicę założysz, na jednych jest dużo głośniej (bardziej sportowo, tzw strumienica stożkowa), na innych głośność się nie zmienia, trzy lata już nie mam kata i przeglądy przechodzi bez problemu tylko zagrzanym samochodem trzeba przyjechać na stację. Oczywiście zakładając, że stacja mierzy spaliny . Najlepiej tak dopasować strumienicę aby w razie czego założyć uniwersalny katalizator

Ja kupiłem sobie stary katalizatori (bo mój był dobry) i w jego miejsce wspawałem strumiennice. Jak jadę na SKP to zmieniam i zakładam kata. Mocowany jest najczęściej na trzy śrubki z jednej i trzy z drugiej. A jak nie to znajdź sobie taką stację na której nie sprawdzają spalin albo taką na której przejdzie przegląd.