Kontrolka Pipek i Cisnienie Oleju
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Kontrolka Pipek i Cisnienie Oleju
Witam wszystkich bardzo serdecznie pisze w imieniu mojej a może raczej naszej koleżanki Asi, bo ma GOLFA 3 1993 ROK 1,2 ,wiem, że temat ten był już poruszany, ale ten przypadek wydaje mi się szczególnie ciekawy poradźcie koledzy, bo dziewczyna się zniechęca do Golfa.A oto jego objawy:
-gdy jest bardzo ciepło na zewnątrz kontrolka i pipek ciśnienia oleju szaleją po 10 km
-gdy jest chłodniej to po ok 15 km
Była u mechanika niby wszystko gra a jednak nie PANOWIE proszę o poradę, bo stracimy FAJNĄ KUMPELE.POZDRAWIAM
-gdy jest bardzo ciepło na zewnątrz kontrolka i pipek ciśnienia oleju szaleją po 10 km
-gdy jest chłodniej to po ok 15 km
Była u mechanika niby wszystko gra a jednak nie PANOWIE proszę o poradę, bo stracimy FAJNĄ KUMPELE.POZDRAWIAM
Ostatnio zmieniony pt lip 27, 2007 21:03 przez olocx500, łącznie zmieniany 1 raz.
olocx500,
co do kontrolki to polecam wyczyscic smok od pompy olejowej i bedzie grało nie bedzie zadnego pikania
stonefree, kolega tez podal bardzo mozliwe powody pikania
hmmm dziwny silnik pierwsze słyszeolocx500 pisze:bo ma GOLFA 3 1993 ROK 1,2
co do kontrolki to polecam wyczyscic smok od pompy olejowej i bedzie grało nie bedzie zadnego pikania
stonefree, kolega tez podal bardzo mozliwe powody pikania
no własnie wtedy by sobie stukałostonefree pisze:może panewki idą i cisninie spada?Ale wtedy by stukało.
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=93557&start=0]Co z tymi szybami[/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images21.fotosik.pl/28/f649346d0807a928.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images21.fotosik.pl/28/f649346d0807a928.jpg[/img][/url]
umnie jest podobnie silnik 1,4abd 94 r
wymieniłem pompe na nowa
olej z półsyntetyka na mineral
wymieniłem czujnik
i nic niepomoglo
teraz mam zamiar wymienic panewki
bo podejrzewam ze kturas jest za luzna i z czasem jak silnik nabiera temperatury
to golfik traci cisnienie tak jak u niej
umnie cisnienie spada z zimny silnik 4bar przy 2000obr do 0,5 bar jak sie nagrzeje
a jakie jest cisnienie u Asi bo umnie cisnienie na sam widog golfa wzrasta jak tylko ide na parking
[ Dodano: 29 Lip 2007 14:46 ]
a tak na marginesie
od 6 miesiecy mam go i tyle co w niego juz włozylem to strach mowic jescze 6 miesiecy i bede miał praktycznie nowego 13 letniego golfa
a szczerze mialem escorta mkvII lałem i jezdziłem
mam golfa III leje mniej ale jerzdze rowerem
uwazam ze golfy to jedne z najbardziej przereklamowane samochody co prawda pali 2 - 2.5 litra mniej na sto ale co miesiac stoi u mechanika mimo ze dbam o niego jest strasznie niewdzieczny
pozdrawiam fanów golfow bo ja donich juz nienaleze
wymieniłem pompe na nowa
olej z półsyntetyka na mineral
wymieniłem czujnik
i nic niepomoglo
teraz mam zamiar wymienic panewki
bo podejrzewam ze kturas jest za luzna i z czasem jak silnik nabiera temperatury
to golfik traci cisnienie tak jak u niej
umnie cisnienie spada z zimny silnik 4bar przy 2000obr do 0,5 bar jak sie nagrzeje
a jakie jest cisnienie u Asi bo umnie cisnienie na sam widog golfa wzrasta jak tylko ide na parking
[ Dodano: 29 Lip 2007 14:46 ]
a tak na marginesie
od 6 miesiecy mam go i tyle co w niego juz włozylem to strach mowic jescze 6 miesiecy i bede miał praktycznie nowego 13 letniego golfa
a szczerze mialem escorta mkvII lałem i jezdziłem
mam golfa III leje mniej ale jerzdze rowerem
uwazam ze golfy to jedne z najbardziej przereklamowane samochody co prawda pali 2 - 2.5 litra mniej na sto ale co miesiac stoi u mechanika mimo ze dbam o niego jest strasznie niewdzieczny
pozdrawiam fanów golfow bo ja donich juz nienaleze
jak to mówia daltoniści - życie jest jak tecza raz jest biale a raz czarne !!!!!
Witam!
Poprzednio miałem takiego Golfa. Silnik 1.4 ABD 60KM. Pewnego razu w lecie zaczęła mrugać kontrolka od ciśnienia oleju, oraz włączył się brzęczyk w desce. Temperatura silnika 90 stopni. Pierwsze co zrobiłem to wymieniłem czujniki ciśnienia oleju (obydwa, niskiego 0,3 Bar i wysokiego 1,6 - 2,0 Bar ciśnienia). Trochę może się poprawiło, ale w korkach i tak piszczała deska. Pomyślałem wymienię olej i tak zrobiłem. Półsyntetyk 10W/40 Lotos + filtr oleju Filtron OP616. Sprzedawca polecił mi dodatek do oleju silnikowego: Wynns SuperCharge Proffesional. Kupiłem ten dodatek, bo pomyślałem, że przy przebiegu 210kkm nic silnikowi nie zaszkodzi, a raczej pomoże. Tym bardziej, że Wynns to raczej dobra firma. Pomogło! Ucieszyłem się. Po przejechaniu 1500km problem wrócił. Pewnie świerzy olej z dodatkiem lepiej odprowadzał ciepło i przy wysokich temperaturach nie rozrzedzał się tak, jak ten stary, przez to przez pierwsze 1500km był spokój. Wytłumaczenie już miałem, ale co jest przyczyną piszczenia i mrugania kontrolki? Otóż wpadłem na pomysł, że może wentylator chłodnicy się nie włącza. Ale on działał prawidłowo. Temp. nieco ponad 90 stopni i wentylator się włączył, czyli jest ok. Zaczął mnie trafiać szlag. Wiedziałem, że to musi być jakaś pierdoła. Pomimo, iż wszystko wskazywało, że termostat wody jest sprawny (temp. 90 stopni, chłodnica gorąca, wentylator się włącza) postanowiłem go wymienić. Jak zobaczyłem gdzie on jest, to powiedziałem sobie: o nie kupuję tylko oryginał VW i tak zrobiłem. Wymieniłem go i nastał błogi spokój. Jeździłem jeszcze przez dwa lata tym autkiem i już ani razu brzęczyk nie piknął.
Wniosek: Przez uszkodzony termostat świeci kontrolka ciśnienia oleju i włącza się piszczyk.
Potem, jak już wszystko było ok., zająłem się starym termostatem. Ugotowałem go w garnku i się okazało, że działał, ale otwierał się tylko na 1/3, a widać to było za mało.
PS. Sorki, że się tak rozpisałem, ale moje przejścia z mrugającą kontrolką to prawie doktorat
[ Dodano: 29 Lip 2007 15:43 ]
Olej minerał to błąd. Te silniki powinny jeździć na półsyntetykach, a to dlatego, iż mają hydrauliczne samoregulatory luzu zaworowego.
Od czujnika powinieneś zacząć, a nie od pompy oleju.
Co do Twojego problemu, przeczytaj mój doktorat .
Poprzednio miałem takiego Golfa. Silnik 1.4 ABD 60KM. Pewnego razu w lecie zaczęła mrugać kontrolka od ciśnienia oleju, oraz włączył się brzęczyk w desce. Temperatura silnika 90 stopni. Pierwsze co zrobiłem to wymieniłem czujniki ciśnienia oleju (obydwa, niskiego 0,3 Bar i wysokiego 1,6 - 2,0 Bar ciśnienia). Trochę może się poprawiło, ale w korkach i tak piszczała deska. Pomyślałem wymienię olej i tak zrobiłem. Półsyntetyk 10W/40 Lotos + filtr oleju Filtron OP616. Sprzedawca polecił mi dodatek do oleju silnikowego: Wynns SuperCharge Proffesional. Kupiłem ten dodatek, bo pomyślałem, że przy przebiegu 210kkm nic silnikowi nie zaszkodzi, a raczej pomoże. Tym bardziej, że Wynns to raczej dobra firma. Pomogło! Ucieszyłem się. Po przejechaniu 1500km problem wrócił. Pewnie świerzy olej z dodatkiem lepiej odprowadzał ciepło i przy wysokich temperaturach nie rozrzedzał się tak, jak ten stary, przez to przez pierwsze 1500km był spokój. Wytłumaczenie już miałem, ale co jest przyczyną piszczenia i mrugania kontrolki? Otóż wpadłem na pomysł, że może wentylator chłodnicy się nie włącza. Ale on działał prawidłowo. Temp. nieco ponad 90 stopni i wentylator się włączył, czyli jest ok. Zaczął mnie trafiać szlag. Wiedziałem, że to musi być jakaś pierdoła. Pomimo, iż wszystko wskazywało, że termostat wody jest sprawny (temp. 90 stopni, chłodnica gorąca, wentylator się włącza) postanowiłem go wymienić. Jak zobaczyłem gdzie on jest, to powiedziałem sobie: o nie kupuję tylko oryginał VW i tak zrobiłem. Wymieniłem go i nastał błogi spokój. Jeździłem jeszcze przez dwa lata tym autkiem i już ani razu brzęczyk nie piknął.
Wniosek: Przez uszkodzony termostat świeci kontrolka ciśnienia oleju i włącza się piszczyk.
Potem, jak już wszystko było ok., zająłem się starym termostatem. Ugotowałem go w garnku i się okazało, że działał, ale otwierał się tylko na 1/3, a widać to było za mało.
PS. Sorki, że się tak rozpisałem, ale moje przejścia z mrugającą kontrolką to prawie doktorat
[ Dodano: 29 Lip 2007 15:43 ]
Wymiana pompy oleju była nie potrzebna. Te pompy są prawie dożywotnie. A jako nowe cholernie drogie.oli1980 pisze:wymieniłem pompe na nowa
olej z półsyntetyka na mineral
wymieniłem czujnik
Olej minerał to błąd. Te silniki powinny jeździć na półsyntetykach, a to dlatego, iż mają hydrauliczne samoregulatory luzu zaworowego.
Od czujnika powinieneś zacząć, a nie od pompy oleju.
Panewek na razie nie dotykaj.oli1980 pisze:teraz mam zamiar wymienic panewki
Z tego co widzę to Ty dbasz o niego, ale Twój mechanik nie. Zmień mechanika. Niech zgadę, nie za bardzo się znasz na mechanice, a wymianę pompy i panewek zaproponował Ci Twój mechanik. Zgadza się?oli1980 pisze:uwazam ze golfy to jedne z najbardziej przereklamowane samochody co prawda pali 2 - 2.5 litra mniej na sto ale co miesiac stoi u mechanika mimo ze dbam o niego jest strasznie niewdzieczny
Ja Ciebie też pozdrawiam, przekonaj się z powrotem do Golfa, bo to autko jest zajefajne.oli1980 pisze:pozdrawiam fanów golfow bo ja donich juz nienaleze
Co do Twojego problemu, przeczytaj mój doktorat .
Ostatnio zmieniony ndz lip 29, 2007 15:47 przez AFN140KM, łącznie zmieniany 1 raz.
wczesniej jakies miesiac od całkowitego spadku cisnienia
wymieniłem cujnik temperatury i termostat " co prawda na jakis zamienik za ok 40zł "
poniewaz na kompie diagosty czujnik zanizał temperature o 20 stopni
ale zskrzystam z twoje rady i jutro popracuje nad termostatem
a codo moich gorzkich słów na temat golfa
sorki jesli kogos obaziłem ale krew mie zalew bo sporo w niego kasy wkładam chcby nowe 4 oponki plyny paski autko mimo swego wieku jest naprawde w dobrym stanie niema rdzy jak w moim escorcie co wnim było standardem poza cisnieniem niema problemów a tez jada to tak zwana emerytstayl 1500-2500 obr
teraz szukam rozwiazania problemu a muj mechanik wsazuje ze zostja jego zdaniem
panewki ze ktoras rozszeza sie nadmierni pod wpływem temperatury i olej wraca do miski
wymieniłem cujnik temperatury i termostat " co prawda na jakis zamienik za ok 40zł "
poniewaz na kompie diagosty czujnik zanizał temperature o 20 stopni
ale zskrzystam z twoje rady i jutro popracuje nad termostatem
a codo moich gorzkich słów na temat golfa
sorki jesli kogos obaziłem ale krew mie zalew bo sporo w niego kasy wkładam chcby nowe 4 oponki plyny paski autko mimo swego wieku jest naprawde w dobrym stanie niema rdzy jak w moim escorcie co wnim było standardem poza cisnieniem niema problemów a tez jada to tak zwana emerytstayl 1500-2500 obr
teraz szukam rozwiazania problemu a muj mechanik wsazuje ze zostja jego zdaniem
panewki ze ktoras rozszeza sie nadmierni pod wpływem temperatury i olej wraca do miski
jak to mówia daltoniści - życie jest jak tecza raz jest biale a raz czarne !!!!!
- stonefree
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4033
- Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
- Lokalizacja: WO
- Kontakt:
oli1980, Z tego co mówią silniki 1,4 nie były rewelacyjne, poza tym może trafiłeś kiepski egzempplarz, albo i kiepskiego mechanika ;(. Poza tym może MK3 był juz mniej awaryjnym, ale iągle solidnym i tanim w eksploatacji samochodem, ale MK3 1,9 D i 1,8 90 KM benzyna to naprawdę maszyny nie do zajechania, i bez urazy,ale nie sądzę,zeby jakikolwiek ford mógł konkurować.
http://oliwinski.w.interia.pl/
tle został z mojego escorta ptym jak kierowca tira niewychamował
na zdieciach wystawionych na stronie niewidac ze utko zdieło sie w poł
ale jeden prog wgioł siedo do sierodka a drugi na zewnatrz
escorcik miał 10 latek 1.4 kat z bezposrednim wtryskiem
miałem go rok i z czesci mechanicznych nic w nim niemusiałem wymieniac
wiec dlatedo nieuwarzam go za tragiczny
palił
miasto 9,3-9,5 zima nieschodził ponizej 10l/100
golf pali 7 l/100 zima 8 l/100
i tu fakt niema porownania
apropos silnika golfa od momentu zapalenia sie kontrolki o braku smarowania
przejechałem jakies 20km bo niemiał mnie kto przyciagnac a mimo to niezatar się
po powrocie sprawdziłem cisnienie manometrem było 0,1bar bezwzgledu na obroty
dlatego pompa poszła do wymiany
[ Dodano: 30 Lip 2007 12:51 ]
AFN140KM,
niestety ale wymiana termostatu nie pomogła
tle został z mojego escorta ptym jak kierowca tira niewychamował
na zdieciach wystawionych na stronie niewidac ze utko zdieło sie w poł
ale jeden prog wgioł siedo do sierodka a drugi na zewnatrz
escorcik miał 10 latek 1.4 kat z bezposrednim wtryskiem
miałem go rok i z czesci mechanicznych nic w nim niemusiałem wymieniac
wiec dlatedo nieuwarzam go za tragiczny
palił
miasto 9,3-9,5 zima nieschodził ponizej 10l/100
golf pali 7 l/100 zima 8 l/100
i tu fakt niema porownania
apropos silnika golfa od momentu zapalenia sie kontrolki o braku smarowania
przejechałem jakies 20km bo niemiał mnie kto przyciagnac a mimo to niezatar się
po powrocie sprawdziłem cisnienie manometrem było 0,1bar bezwzgledu na obroty
dlatego pompa poszła do wymiany
[ Dodano: 30 Lip 2007 12:51 ]
AFN140KM,
niestety ale wymiana termostatu nie pomogła
jak to mówia daltoniści - życie jest jak tecza raz jest biale a raz czarne !!!!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 175 gości