Strona 1 z 1

Zgrzyta przy skręcaniu

: czw lip 26, 2007 20:12
autor: Tomis23
Witam. Mam problem tego typu, jak skręcam kołami w lewo czy w prawo słyszę zgrzyt, na początku myślałem że to łożyska na amortyzatorach, fakt były trochę wyjechane (wymieniłem) ale nadal słyszę zgrzyt przy skręcaniu. Poziom płynu od wspomagania jest w normie, pasek też ok (nic nie piszczy). Co może być przyczyną?

Re: Zgrzyta przy skręcaniu

: czw lip 26, 2007 20:25
autor: pori55555
[quote="Tomis23"]Witam. Mam problem tego typu, jak skręcam kołami w lewo czy w prawo słyszę zgrzyt,
PODPINAM SIE WYMIENIŁEM ŁOZYSKA MC PHERSONA I DALEJ TO SAMO ?

: czw lip 26, 2007 21:30
autor: driVWer
ale jest to zgrzyt czy może jeszcze czujesz jakies drgania na kierownicy?

: czw lip 26, 2007 21:33
autor: pori55555
driVWer pisze:ale jest to zgrzyt czy może jeszcze czujesz jakies drgania na kierownicy?
czuc to na kierownicy takie jakby tarcie

: czw lip 26, 2007 21:46
autor: driVWer
A masz wspomaganie kierownicy? Bo jeśli tak to może byc cos z wspomaganiem, nie jestem specem w kwestii mechaniki ale myśle że to to. Musi się wypowiedziec ktoś kto sie lepiej zna na mechanice bo ja jestem w tym zielony. Pozdro :)

: czw lip 26, 2007 21:55
autor: piotrek1313
A sprobuj troche dokladniej opisac ten dzwiek. I napisz czy ci sie to nasila z biegiem czasu czy tak nagle sie pojawilo? W najgorszym wypadku przekladnia (i najbardziej chyba prawdopodobna), mysle ze koncowki albo sworznie to raczej odpadaja bo one to by caly czas halasowaly a nie tylko przy skrecaniu, ew cos ociera o maglownice...

[ Dodano: Czw Lip 26, 2007 21:58 ]
driVWer pisze:A masz wspomaganie kierownicy? Bo jeśli tak to może byc cos z wspomaganiem, nie jestem specem w kwestii mechaniki ale myśle że to to. Musi się wypowiedziec ktoś kto sie lepiej zna na mechanice bo ja jestem w tym zielony. Pozdro :)
Tomis23 pisze: Poziom płynu od wspomagania jest w normie, pasek też ok
No to kolega raczej ma wspomaganie :bigok: :pub:

: czw lip 26, 2007 22:05
autor: henio098
przyłączam sie do kolegów mam ten sam problem.. od niedawna, jadąc, stojąc... wystarczy lekki ruch kierownicy i słychać ten paskudny zgrzyt... ja nie wiem jak mozna inaczej to nazwać .. poprostu zgrzyt... szczególnie dokuczliwy dźwięk przy zgaszonym silniku jak się drzwi otworzy.. słychać go również (przynajmniej u mnie) gdy zakołysze samochodem. Może te wskazówki Wam pomogą.. mam nadzieje ze ktoś pomoże również mi bo to strasznie denerwująca dolegliwość :)

: czw lip 26, 2007 22:11
autor: Luca
sprawdz sworznie wachacza i koncówki drazków kierowniczych.bo to prawdopodobnie one beda przyczyna tych zgrzytów.

: czw lip 26, 2007 22:12
autor: piotrek1313
Prosty test:
-potrzebne 2 osoby
-1 rusza kierownica a 2 slucha skad dochodzi dzwiek
-wyniki badan przedstawic na forum :grin:

A tak na serio to jak dobrze posluchacie to przynajmniej bedziecie w stanie przyblizyc skad dochodzi dzwiek.

A co mi przyszlo teraz dopiero do glowy - kulka przegubu moze byc juz "wysluzona"!!!!! i jak sie skreca to nie jest "idealnie okragla" i halasuje :D i fakt - jak poruszasz autem to tez moze "gadac" !!! :pub:

: czw lip 26, 2007 22:16
autor: Luca
mysle ze koncowki albo sworznie to raczej odpadaja bo one to by caly czas halasowaly a nie tylko przy skrecaniu, ew cos ociera o maglownice...


co za bzdury.chyba masz male doswiadczenie w diagnozowaniu usterek w samochodach.

: czw lip 26, 2007 22:18
autor: mArcobass
jeśli masz wspomaganie to przyczyną zgrzytu jest pompa wspomagania. niestety ale tylko wymian tu pomoze

: czw lip 26, 2007 22:32
autor: pilu
ja bym stawial na przegub napedowy...zobacz czy masz poprzecierane oslony gumowe jak sa to raczej napewno przegub

: pt lip 27, 2007 08:04
autor: brackyy
mi zgrzytała końcówka drążka kierowniczego, dźwięk dobiegał jakby z łożyska amorka, po wymianie końcówki ok 4 mieś. nic nie zgrzyta.