Strona 1 z 1

Szpachla, szpachla, szpachla...

: czw lip 26, 2007 16:41
autor: Itor
golf III 5 drzwi

koledzy moj golfik ma pukniety rawy tyl (blotnik) i prawe tylne drzwi, zaczelo sie to troche juz luszczyc, pekac, itd, itp. mam wiec pytanie czy mozliwe jest takie wyszpachlowanie tego blotnika aby zgrywal sie z drzwiami, obecnie prawe tylne drzwi wchodza jakby glebiej u gory a na dole troche odstaja od blotnika, czy dobry blacharz jest w stanie tak wyprofilowac blotnik aby wszystko bylo gicio? (troche nieestetycznie to teraz wyglada), ile mniej wiecej powinno to kosztowac? pytam bo nie wiem czy sie w to bawic, wiekszoc blacharzy ktorych znam zaczynaja rozmowe od slowanie nie da rady...

: czw lip 26, 2007 18:18
autor: Golfiarz217
Itor pisze:czy dobry blacharz jest w stanie tak wyprofilowac blotnik
jak najbardziej :bigok:

: czw lip 26, 2007 18:22
autor: Itor
Golfiarz217 pisze:
Itor pisze:czy dobry blacharz jest w stanie tak wyprofilowac blotnik
jak najbardziej :bigok:
teraz to sie tak zastanawiam czy wina nie lezy po stronie drzwi, gorne krawedzi przednich i tylnych drzwi sa na tym samym poziomie ale tylne drzi na dole sa dluzsze o jakies 2-3 mm, z lewej strony gdzie byl nietkniety nie ma roznicy

: czw lip 26, 2007 19:15
autor: piotrek1313
Dobry blacharz wszystko potrafi :) Jak masz mozliwosc to najlepiej wklej jakies zdjecie tego uszkodzenia to ci zaraz nawet ktos biegly w blacharce wycene zrobi :)

: czw lip 26, 2007 19:19
autor: Golfiarz217
piotrek1313 pisze:biegly w blacharce wycene zrobi :)
dokładnie dobry pomysł

: czw lip 26, 2007 19:20
autor: Itor
Golfiarz217 pisze:
piotrek1313 pisze:biegly w blacharce wycene zrobi :)
dokładnie dobry pomysł
nie mam cholera cyfrowki

: czw lip 26, 2007 19:31
autor: piotrek1313
W sumie to jak zaczynaja od slow "nie da rady" to po przetlumaczeniu z polskiego na nasze znaczy ze problem jest dosc maly i im sie po prostu nie chce. Oni by tylko chcieli zeby im przedachowane drogie fury przywozic :grin:

Jak nie masz cyfraka to sie postaraj dokladniej opisac rozmiar uszkodzen tzn mniej wiecej szerokosc, wysokosc, glebokosc wgniecenia itp.

: pt lip 27, 2007 06:45
autor: Itor
daje zdjecia:
piotrek1313 pisze:W sumie to jak zaczynaja od slow "nie da rady" to po przetlumaczeniu z polskiego na nasze znaczy ze problem jest dosc maly i im sie po prostu nie chce. Oni by tylko chcieli zeby im przedachowane drogie fury przywozic :grin:

Jak nie masz cyfraka to sie postaraj dokladniej opisac rozmiar uszkodzen tzn mniej wiecej szerokosc, wysokosc, glebokosc wgniecenia itp.
eee tam chcieliscie zdjecia a teraz siedzicie cicho:)

: pt lip 27, 2007 13:55
autor: duzy_przemo
Z tego co widzę masz krzywe dzwi. U góry ok u dołu trochę podgię i odstają.
Jeśli dzwi są bez szpachli blacharz lub ty możes je spróbowac trochę podgiąć.
Szpachlowania przy rantach dzwi nie polecam bo szpachel po pewny m czasie zacznie pękać
dlatego moim znadniem najlepiej wymienić.

pozdr

: pt lip 27, 2007 14:02
autor: Itor
duzy_przemo pisze:Z tego co widzę masz krzywe dzwi. U góry ok u dołu trochę podgię i odstają.
Jeśli dzwi są bez szpachli blacharz lub ty możes je spróbowac trochę podgiąć.
Szpachlowania przy rantach dzwi nie polecam bo szpachel po pewny m czasie zacznie pękać
dlatego moim znadniem najlepiej wymienić.

pozdr
ale zobacz tez na drugie zdjecie od gory wyraznie jest sciety blotnik od stony gdzie dochodza drzwi przy plastikowej nakladce i co z tym zrobic bo tam jest duza dziura i ciagle mi sie kurzy u gory tez sa krzywe bo wchodza za gleboko, jak pprzejade reka przez blotnik i zlaczenie z drzwiami to jest wyrazny uskok, z lewej strony jest wszystko prosto
Obrazek

: pt lip 27, 2007 14:21
autor: majsterus
wywalić drzwi bo to szajs, kup proste i pod drzwi niech wyciągną ci furę
a nadkole też było szpachlowane i tylni słupek???
a tak w ogole to gdzie było bite, bo jak jest ruszony środkowy słupek to sie nie dziwie że nikt nie chce sie podjąć.
na 1 zdjęciu trochę szczelinka sie rozchodzi???
a że sie łuszczy czy pęka to wina ze walili grube warstwy szapchlu i reakcja zachodziła za szybko.....

: pt lip 27, 2007 14:32
autor: Itor
majsterus pisze:wywalić drzwi bo to szajs, kup proste i pod drzwi niech wyciągną ci furę
a nadkole też było szpachlowane i tylni słupek???
a tak w ogole to gdzie było bite, bo jak jest ruszony środkowy słupek to sie nie dziwie że nikt nie chce sie podjąć.
na 1 zdjęciu trochę szczelinka sie rozchodzi???
a że sie łuszczy czy pęka to wina ze walili grube warstwy szapchlu i reakcja zachodziła za szybko.....
ja jeszcze nie bylem u zadnego lakiernika z tym takze nie wiem czy byl ruszany slupek ani jak to poznac, nie wiem tez jak byl walony bo samochod przyjechal w 2004 do Polski, tu byl naprawiony i sprzedany juz naprawiony kolesiowi od ktorego w 2007 ja go odkupilem, pociagniety byl po blotniu (lakier bezbarwny) i na pewno drzwi tylne i nie wiem czy nie przednie bo roznia sie przednie prawe od przednich lewych otworami technicznymi.
jak poznac czy srodkowy slupek byl ruszany? szcelinka sie rozchodi ale drzwi sa wsuniete jakby do srodka

: pn wrz 03, 2007 14:48
autor: majsterus
no jak??jak???
normalnie otwórz wszystkie 4 drzwi i porównuj prawą z lewą stroną szczegóły, łaczenie, od spodu zgrzewy progów.
to auto bankowo miało przestawiony słupek.
szczeliny na drzwiach tylnich same sie nie robią