Forum.VWGolf.pl

Hej od 2 lat jezdze mk III GTI/2.0 ltr/AGG z 97 r.Mam reczna klime i jakos w tym roku wydaje mi sie ze chodzi ciut gorzej(slabiej ziebi) Wszystko juz przy niej zrobilem dobita,filtr kabinowy wymieniony,usunieto lekkie rozszczelnienie na przewodzie od sprezarki i mam wrazenie ze nie mrozi tak jak rok temu.Musze Wam napisac ze na wiosne zabral sie za moja klime mechanik uniwersalny i uzyl kombajnu do klimy BOSH.Nie bardzo wiedzial co i jak ale chyba nic nie popsul - choc po tej "regeneracji" zaczely sie klopoty.Drugi raz juz "klimatorzy" zabrali sie za klime i wykonali czynnosci o ktorych powyzej.I twierdza ze brak przeciekow.chlodnica umyta,klima nabita i wszystko powinno byc ok. a ja ciagle gderam ze to jednak nie to.Jak Wam chodza klimy reczne w mk III? U mnie chyba siedzi dokladka z 1 wentylatorem f-my DAVIA VW zmontowany w Brukseli w 97 roku.Poradzcie cos!!! Pozdrawiam

Raczeja Diavia a nie davia
Mam taką w golfie, chłodzi bardzo dobrze.

tak tak czeski blad.No z ta DIAVIA to domniemanie klimatyzatora bo nigdzie nijakich oznaczen nie widac.Ale dzis okazalo sie ze znow czynnik polecial w powietrza i uklad prawie pusty bo nawet sprezarka sie nie wlacza.Przewod wymieniony i dalej gdzies ucieka.Od nabicia minelo jakies 40 dni i znow pusto.jak po zabarwieniu znalezc rozscczelnienie skoro tak powoli schodzi ($0 dni) Macie jakis pomysl? Pozdrowionka dla fanow VW

pakob pisze:jak po zabarwieniu znalezc rozscczelnienie skoro tak powoli schodzi ($0 dni) Macie jakis pomysl? Pozdrowionka dla fanow VW

wydaje mi sie ze to jak znależć wyciek to juz zmartwienie tych co Ci nabijali klime . daja przeciez gwarancjie a przed nabiciem sprawdzali szczelność układu.
Cos tam słyszałem ze napełniaja jakims gazem i patrza w specialnych okularach ale
to tylko ze słyszenia. Ciekawe czy takim srodkiem by znalazł nieszczelność.
oczywiście po nabiciu 12 barów.

sprawdzają azotem , a kontrast ultrafioletowy dodawany jest do czynnika w czasie ładowania kilmy. Pozdr

rpm pisze:sprawdzają azotem

własnie u mnie tak sprawdzali , chodzi mi o to że tym preparatem psika sie po wszystkich połaczeniach i może było by widac małe banki.
Chociaz jezeli jest mały ubytek to sie nie zauwazy.

no i to mnie martwi ze przez miesiac wszystko uszlo z ukladu.To ponoc nie tak maly wyciek ale oni maja "mala wiare" w znalezienie przyczyny.
a tu urlop za pasem i troche kilometrow do przejechania.Poprzednio tak wlasnie robili ze barwnik ogladali w ultrafiolecie i ponoc nic sie nie ulatnialo a tertaz okazalo sie ze "wyszlo wszystko"

a tu urlop za pasem i troche kilometrow do przejechania.Poprzednio tak wlasnie robili ze barwnik ogladali w ultrafiolecie i ponoc nic sie nie ulatnialo a tertaz okazalo sie ze "wyszlo wszystko"

jak ja nabijałem klime to dali mi gwarancjie na pół roku .
jesli przed nabiciem stwierdzili ze jest ok to teraz niech nabija za darmo w ramach gwarancii albo szukaja .

no wlasnie dzis stwierdzili ze chyba puszcza na "sprzegle" sprezarki i ze ta naprawa to nie reklamacja.A tak w ogole to sa okropne kolejki i klienci ich zabija wiec nie moga mnie wcisnac bo nie maja gdzie.Paranoja.Wspomnieli o terminie 20.VIII ale wtedy to juz "po ptakach" czyli po urlopie