Forum.VWGolf.pl

cos sie stalo z szyberdachem i padl. Domknął sie prawie całkiem, zabrakło jakies 3mm do gory. Da sie go jakos na sile domknąc????????????????

-pawlo111 pisze:. Da sie go jakos na sile domknąc????????????????

po zdjeciu plastikowej osłony przy wyłączniku sterowania szybrem widnieje klucz i tym kluczem mozesz domknac

-pawlo111,
odwieczny problem pękających prowadnic szyberdachu byo wieleeee razy na forum.Z awaryjnym otwarciem lub domknieciem to tak jak kolega wyżej pisał.Pod zaslepką masz przypiety do silniczka masz klucz imbusowy i taką czarna zapinke odchylasz ja i tam masz otwor na ten wlasnie klucz

zapewne jeszcze bedziesz musial od gory docisnac plastikowa oslonke, ktora bedzie blokowala calkowite zamkniecie szyberdachu

Żadnum kluczem nie dociągniesz szybra ,gdy silnik już nie może , to tylko przy pomocy śrubokręta podopychasz to czego nie zdołała linka zdziałać - robisz to od środka odsuwając rynienke z obu stron na raz, tylko delikatnie byś jej nie szukał gdzieś w głębi (potem ją dosuń na swoje miejsce bo będzie luzna ). pozdrawiam ...

mam golfa 3 i mam ten sam problem z szyberdachem,założyłem silniczek bo po zakupie autka jego tam nie było, po czym otworzyłem szyberdach ale zamknąć go to już nie udało mi się, silniczek kręci do pewnego momentu w jedną i drugą stronę, ale nic poza tym, ręcznie imbusem ta sama reakcja, czyli żadna, co mogło się stać że szyberdach nie reaguje? on tylko delikatnie drgnie i kropka, nic dalej. Jak go teraz domknąć albo co zrobić żeby znów zaczął działać, nie chcę iść do mechanika bo zedrze ze mnie jak za zboże...

tyberianki pisze:założyłem silniczek bo po zakupie autka jego tam nie było, po czym otworzyłem szyberdach ale zamknąć go to już nie udało mi się, silniczek kręci do pewnego momentu w jedną i drugą stronę, ale nic poza tym, ręcznie imbusem ta sama reakcja, czyli żadna, co mogło się stać że szyberdach nie reaguje? on tylko delikatnie drgnie i kropka, nic dalej. Jak go teraz domknąć albo co zrobić żeby znów zaczął działać, nie chcę iść do mechanika bo zedrze ze mnie jak za zboże...

no ja wlasnie swój podlaczylem i taki sam objaw jak u ciebie. U mnie otwiera sie tylko gora-dół a jak otworzylem zeby sie cały schował w dach to z powrotem zatrzymał sie tak w polowie. I zrobilem tak: To obicie pod szybrem sie ta sciagnać (przepchnac w tył za siebie- tylko trzeba dobrze szarpnac) i trzymalem guzik zamykania a druga reka pchalem zeby sie zamykal. I poszlo. Tak ze szyber mi juz chodzi ale tylko góra-dół. Musisz mu pomoc reka. Kluczykiem czy śrubawkretem nie dasz rady. Reka i guzik. Moge sie zalozyc ze dasz rade bo on sie tylko przycioł w jednym miejscu.