Strona 1 z 1

jak to możliwe że mam jeszcze orginalne amortyzatory?

: pt lip 13, 2007 17:58
autor: JakubMK3
witam forumowiczów!
dziś przy wymianie klocków hamulcowych i sprawdzeniu stanu oleju w skrzyni biegów zauważyłem że na przednich amortyzatorach widnieje orginalny znaczek VW z nr serii itd.

jestem ciekaw czy to mozliwe abym miał jeszcze orginalne amory?

rocznik auta to 1992 ponad 2 lata temu zostało sprowadzone do Polski, ja kupiłem go rok temu i na liczniku "widniało" 146...tys km, teraz auto ma 163tys km

zawieszenie jest twarde i nie powiem aby było komfortowo bo czasem słychać jakiś dźwięk metaliczny z przodu zawieszenie - prawdopodobnie gumy amorofów są do wymiany.

stan na przeglądzie amortyzatorów był jak najbardziej zadawalający.

czy to możliwe aby były orginalne amortyzatory?

pozdro

: pt lip 13, 2007 18:01
autor: damcio151
JakubMK3 pisze:czy to możliwe aby były orginalne amortyzatory?
jasne , że możliwe ...... ja u siebie też mam oryginały , rocznik '94

: pt lip 13, 2007 18:10
autor: kiss
Możliwe, możliwe.
Kiedy sprzedawałem swojego peugeota r. ’91 miał ponad 170 tys. i oryginalne przednie amortyzatory. Tylne mi leciały, ale przednie nie wymieniane.

: pt lip 13, 2007 18:15
autor: damcio151
kiss pisze:Kiedy sprzedawałem swojego peugeota r. ’91 miał ponad 170 tys. i oryginalne przednie amortyzatory. Tylne mi leciały, ale przednie nie wymieniane.
móje byłe auto , golf MKII , miał 18 lat , przejechane ponad 500 tyś km i dopiero wymieniłem mu amorki :P ...... tak się trzymały :bigok:

: pt lip 13, 2007 18:17
autor: JakubMK3
nieźle nieźle a ja myslałem że amory są do wymiany przy jakichś 100tys km a tu koledzy mnie wyprowadzili z błędu ;-)

nieźle :-)

: pt lip 13, 2007 19:08
autor: kristo
Ja też z przodu mam jesze seryjne, tył rok temu wymieniłem, ale załatwiłem jeden przez głupotę i niewiedzę, a tak i tam by były serie bo ten co był sprawny w momencie wymiany miał sprawość coś ponad 70% a walnięty ok 30%

: pt lip 13, 2007 19:52
autor: kapalek
ja tez mam jeszcze oryginaly a auto z 95r. :) na diagnostyce wyszBo ze maja sprawnosc ok 55%

: pt lip 13, 2007 20:34
autor: inek01
Piszecie o tym tak jakby nie bylo mozliwe ze byly wymieniane, tylko poprostu na oryginaly VW :bajer:

: pt lip 13, 2007 20:36
autor: damcio151
inek01 pisze:Piszecie o tym tak jakby nie bylo mozliwe ze byly wymieniane, tylko poprostu na oryginaly VW :bajer:
ja mam cały czas te same od nowości ...... wiem bo czuje to w jeździe :P

: pt lip 13, 2007 22:04
autor: marek2907
ja mam też amorki ze znaczkami VW a rocznik 2002 :jezor:
i niedługo czeka mnie wymiana bo na naszych pieknych drogach zaczęły się pocic

: sob lip 14, 2007 09:20
autor: JakubMK3
to może niektórych niedowierzających przekona fakt że na korpusie amortyzatora jest oryginalny lakier taki sam jaki jest kolor nadwozia. w moim przypadku jest to ciemny granat. kumple ma golfa w kolorze czarnej perły i ma też amory w kolorze czarnej perły - jaki wniosek?! te amortyzatory są rzeczywiście oryginalne, bo proszę mi w takim razie podać firmę która robi amory do VW w kolorze nadwozia?

[ Dodano: 14 Lip 2007 09:23 ]
albo są rzeczywiście amory w różnych kolorach do różnych typów Golfików albo przy kupnie pytają się w jakim kolorze chce Pan amortyzatory - a to chyba raczej nie jest możliwe ?!

: sob lip 14, 2007 09:46
autor: hamster
po prostu masz VW...

: sob lip 14, 2007 15:08
autor: korsarz
ja tez mam oryginały na przodzie tył ju zwymieniłem i były to rozniez oryginały. Auto sprowadziłem z Francji jak mialo 200000km teraz ma 235 z przodu juz muusze zmienic a wczesniej byy niesamowicieb twarde.