głupia woda - nie wiem skad

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Pączek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 645
Rejestracja: wt lut 13, 2007 21:52
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

głupia woda - nie wiem skad

Post autor: Pączek » śr lip 11, 2007 19:16

mam taki problem ciagle mam wode od strony kierowcy nad bezpiecznikami konkretnie lejac wode zauwazylem ze cieknie gdy leje prosto do otworu odwadniajacego w blotniku miedzy silnikiem a potrzybiem. i pytanie jest taki skad to moze ciec?? jutro mam zamiar zdjac blotnik i zobaczyc o co kaman. czego moge sie spodziewac?? Szukalem wszedzie i nie znalazlem na to odpowiedzi... a cieknie dosc obficie....



Awatar użytkownika
Momek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 60
Rejestracja: sob kwie 07, 2007 23:19
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Momek » śr lip 11, 2007 19:37

http://vw-scene.info/porada22.html Tu coś znajdziesz, a i na forum tez było sporo tego.



Awatar użytkownika
Pączek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 645
Rejestracja: wt lut 13, 2007 21:52
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: Pączek » śr lip 11, 2007 19:53

no wlasnie tego konkretnie nie ma. Bo jest opisane jak woda scieka z dachu po rynienkach pidzy blotnikiem a rama, a ja lalem wprost do blotnika przez otwor odwadniajacy i to gdzies tam cieknie



Awatar użytkownika
Kowal_
płk Gleba
płk Gleba
Posty: 1732
Rejestracja: ndz mar 19, 2006 00:06
Lokalizacja: Gliwice
Auto: VW Passat CC
Silnik: CCZA

Post autor: Kowal_ » śr lip 11, 2007 19:54

Skoro cieknie Ci po wlaniu wody tam gdzie opisałeś to bankowo na łączeniu blach gdzieś ruda wyżarła etc. Najlepiej zabrać sie za zdjęcie błotnika całego, znaleźć to miejsce, oczyścić, zakonserwować i na koniec solidnie zabitexować.



Awatar użytkownika
kolizebo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 103
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:16
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Post autor: kolizebo » pt lip 13, 2007 13:30

Paczek1988Opole pisze:mam taki problem ciagle mam wode od strony kierowcy nad bezpiecznikami konkretnie lejac wode zauwazylem ze cieknie gdy leje prosto do otworu odwadniajacego w blotniku miedzy silnikiem a potrzybiem. i pytanie jest taki skad to moze ciec?? jutro mam zamiar zdjac blotnik i zobaczyc o co kaman. czego moge sie spodziewac?? Szukalem wszedzie i nie znalazlem na to odpowiedzi... a cieknie dosc obficie....
Witam! Jak nie ma opisanego tego problemu w tej poradzie?? Miałem ten sam problem. Cieknie Ci przez zgrzewy blach bo je korozja zjadła. Musisz zdjąć nadkole, przedni zderzak i błotnik i będziesz widział te zgrzewy zaraz przy ujściu rynienki dachowej, bo właśnie z niej woda wpływa wprost do wnętrza auta. Jest z tym trochę roboty, więc jak już zdejmiesz zderzak, to zdejm też drugi błotnik i zrób porządek bo tam na bank też ruda szaleje i prędzej czy później będziesz miał powódź na dywaniku pasażera, jak to było u mnie. W tej poradzie masz wszystko świetnie opisane. Poza tym ostatnio walczył z tym problemem kolega krissek i zrobił z tego całkiem porządną fotoporadę więc powinna być Ci pomocna http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0
I weź się za to szybko bo Ci szlak trafi skrzynkę z bezpiecznikami, u mnie też się na nią lało ale na szczęście nic się nie stało, oprócz tego że wycieraczki mi świrowały jak przekaźniki zalało :P Wyczyścisz porządnie te zgrzewy wiertarą ze szczotką, potem zaciapiesz jakimś bitgumem i spokój.
PS dodatkowo możesz sprawdzić czy czasem Ci się nie leje przez uszczelkę przedniej szyby, zdejm te plastiki po bokach, lej wodę na szybę od góry i patrz czy nie cieknie do środka. U mnie ostatnio uszczelka odmówiła współpracy i poszło trochę wody na bezpieczniki. Szczególnie zwróć uwagę na oba narożniki bo tam często lubi wciekać. Pozdrawiam i życzę powodzenia! Jak coś to pisz bo mamy z krisskiem to już za sobą :)
Ostatnio zmieniony pt lip 13, 2007 13:35 przez kolizebo, łącznie zmieniany 2 razy.


It's better to burn out than to fade away!

Awatar użytkownika
Pączek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 645
Rejestracja: wt lut 13, 2007 21:52
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: Pączek » pt lip 13, 2007 17:01

no tak ale ja lalem wode do tej dziury co jest nizej niz zgrzewy.... tam gdzie idzie kabel od anteny..
Ostatnio zmieniony pt lip 13, 2007 17:01 przez Pączek, łącznie zmieniany 1 raz.



Jacek Szoblik
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: pt sty 26, 2007 15:01
Lokalizacja: CHORZóW
Kontakt:

Re: głupia woda - nie wiem skad

Post autor: Jacek Szoblik » pt lip 13, 2007 17:07

Paczek1988Opole pisze:mam taki problem ciagle mam wode od strony kierowcy nad bezpiecznikami konkretnie lejac wode zauwazylem ze cieknie gdy leje prosto do otworu odwadniajacego w blotniku miedzy silnikiem a potrzybiem. i pytanie jest taki skad to moze ciec?? jutro mam zamiar zdjac blotnik i zobaczyc o co kaman. czego moge sie spodziewac?? Szukalem wszedzie i nie znalazlem na to odpowiedzi... a cieknie dosc obficie....
czesc ja mialem podobny problem zatkane byly w podszybiu rynienki odprowadzajace wode zdejmnij podszybie i zobacz



Awatar użytkownika
Pączek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 645
Rejestracja: wt lut 13, 2007 21:52
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: Pączek » pt lip 13, 2007 17:26

jest ktos z Opola albo okolic kto mial taki problem?? bo juz kurwaa sil nie mam



Awatar użytkownika
kolizebo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 103
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:16
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Post autor: kolizebo » śr lip 18, 2007 13:33

Witam raz jeszcze. Zrób tak jak mówi kolega, czyli sprawdź czy otwory w szyberdachu (jeśli takowy posiadasz :) ) nie są pozatykane. Wtedy miałbyś wilgotną podsufitkę, albo woda ciekłaby po rogach (gdzie biegnie kabel od anteny). Druga sprawa, to może być nieszczelna uszczelka przedniej szyby, odkręć te narożne plastiki, lej wodę i patrz czy nie cieknie strużka wody w okolice skrzynki. I jeżeli uszczelkę masz sprawną i otwory drożne od szybra, to nie ma innej możliwości jak przez te zgrzewy blach i nie da się tego ogarnąć bez rozebrania błotników. Wszystko jest opisane porządnie łącznie z fotoporadą. Jak sam się nie chcesz w to bawić to weź zaprowadź auto do jakiegoś blacharza, powiedz co chcesz zdjąć, gdzie oczyścić i zaciapać jakimś specyfikiem typu biteks i z głowy. Weź sie za to bo szkoda golfa :) Powodzonka!


It's better to burn out than to fade away!

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 212 gości