Mk3 AAM jak zmienic amorki z przodu?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

golec
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 131
Rejestracja: czw gru 30, 2004 15:45
Lokalizacja: Grodzisko
Kontakt:

Mk3 AAM jak zmienic amorki z przodu?

Post autor: golec » śr kwie 06, 2005 14:38

Witam
Czy ktoś mi powie co muszę mieć żeby wymienić amorki z przodu w moim golfie? czy potrzebne są jakieś urządzenia typu ściskacz sprężyny itp? i moze jakie najlepiej w rzucić?



dziomal
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 144
Rejestracja: pn gru 13, 2004 22:53
Lokalizacja: Brzozów/Kraków
Kontakt:

Post autor: dziomal » czw kwie 07, 2005 09:55

Potrzebny jest ściągacz do sprężyn żeby ściągnąć i założyć sprężyne na amortyzator.



Awatar użytkownika
briano
Kozak
Kozak
Posty: 770
Rejestracja: wt gru 28, 2004 14:47
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: briano » czw kwie 07, 2005 14:59

dziomal pisze:Potrzebny jest ściągacz do sprężyn żeby ściągnąć i założyć sprężyne na amortyzator.
A może ma ktoś łopatologiczny manual jak to zrobić przód razem z tyłem krok po kroku?? O ile sie nie myle ktoś kiedyś zapodawał linka chyba...



Awatar użytkownika
TUTENHAMON
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2120
Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
Lokalizacja: Polska

Post autor: TUTENHAMON » czw kwie 07, 2005 15:46

To naprawde bajecznie proste odkesasz śrube z góry przytrzymując amorek nam kluczem francuskim żeby ci się nie obracał na dole masz trzy śruby dwie mocujące amor i jedna mała bodaj na klucz 10 od przwodu hamulcowego. Wyciagasz amorek i musisz mieć ściskacze do spręzynek ściskasz rozkecesz sciagasz spręzynke razem ze ściskaczem wkładasz na nowy amor i składasz wszysko po kolei. Na końcu tylko zbierznośc i po robocie czas wymiany pół dnia.


TUTENHAMON

Sylvo23

Post autor: Sylvo23 » czw kwie 07, 2005 18:25

no nie tego jeszcze nie było żeby amorów ze sprerzynkami nie umiec scagnac!odkrec 2 srubyod zwrotnicy (klucz 18) i zgóry amortyzator z kielicha (klucz 24) i to koniec reszta to juz formalnosć



Awatar użytkownika
TUTENHAMON
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2120
Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
Lokalizacja: Polska

Post autor: TUTENHAMON » czw kwie 07, 2005 19:14

Sylvo23 pisze:no nie tego jeszcze nie było żeby amorów ze sprerzynkami nie umiec scagnac!odkrec 2 srubyod zwrotnicy (klucz 18) i zgóry amortyzator z kielicha (klucz 24) i to koniec reszta to juz formalnosć
Kolego myślę że forum jest od tego żeby sobie radzić gość akurat nie jest może machanikiem ale może znać się dobrze na innej dziedzinie i takim tekstem jak twój w swojej dziedzinie też mógłby cie urazić. Mysle że to nie namiejscu.


TUTENHAMON

Awatar użytkownika
briano
Kozak
Kozak
Posty: 770
Rejestracja: wt gru 28, 2004 14:47
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: briano » czw kwie 07, 2005 23:51

TUTENHAMON pisze:To naprawde bajecznie proste odkesasz śrube z góry przytrzymując amorek nam kluczem francuskim żeby ci się nie obracał na dole masz trzy śruby dwie mocujące amor i jedna mała bodaj na klucz 10 od przwodu hamulcowego. Wyciagasz amorek i musisz mieć ściskacze do spręzynek ściskasz rozkecesz sciagasz spręzynke razem ze ściskaczem wkładasz na nowy amor i składasz wszysko po kolei. Na końcu tylko zbierznośc i po robocie czas wymiany pół dnia.
Z teg co lookałem to tak mi się wydawało że tylko te śruby są co mówicie a jeszcze powiedzcie jak z tyłem też prosta sprawa??



Awatar użytkownika
orzel12
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 279
Rejestracja: pn gru 20, 2004 02:08
Lokalizacja: szczecin
Kontakt:

Post autor: orzel12 » pt kwie 08, 2005 09:59

ja tez podlacze sie do pytanka co z tylem jakie sruby czy trzeba jakies specjalne klucze zamiezam jutro zmienic przod i tyl sprezynki na supersporta -40 wiec przyda mi sie wszelka omoc zebym nie mosial siedziec przy tym ze 2 dni



Awatar użytkownika
miomio1
Cool Europe GL
Cool Europe GL
Posty: 790
Rejestracja: czw gru 30, 2004 23:33
Lokalizacja: Mragowo
Kontakt:

Post autor: miomio1 » pt kwie 08, 2005 11:24

do ściągnięcia spręzyn tzreba mieć klucz specjalny bo amorek jest skręcony nakrętką z dwoma wcięciami , u mnie na dole odkręca się kluczem 18 , do ściągniecia sprężyn użyłem wiertarki stołowej i lewarka hydraulicznego.Do wiertarki przyspawałem dwa wąsy i do nich przylega górna część kompletu amor + spręż. A od dołu lewar podnosi i ściska spręzynę . gdy jest już dobrze sciśnięty odkręcam nakrętkę , i powoli lewar luzuję aby sprężyna się odkształciła



Awatar użytkownika
TUTENHAMON
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2120
Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
Lokalizacja: Polska

Post autor: TUTENHAMON » pt kwie 08, 2005 12:57

Więc z tyłu jeszcze mniej roboty bo tylko dwie śruby mocyjace jedna na dole w wachaczy klucz 17 a na guże jesli dobrze pamiętam to 18


TUTENHAMON

Awatar użytkownika
briano
Kozak
Kozak
Posty: 770
Rejestracja: wt gru 28, 2004 14:47
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: briano » pt kwie 08, 2005 15:08

To fajno Panowie dzięki za pomoc i porady w następnym tygodniu będe się brał sam :grin: mam nadzieje że dam rade :helm:



Awatar użytkownika
orzel12
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 279
Rejestracja: pn gru 20, 2004 02:08
Lokalizacja: szczecin
Kontakt:

Post autor: orzel12 » pt kwie 08, 2005 22:27

wiec ja juz jestem po zabiegu zmiany sprezynak czas operacyjny 3,5h wiec jak na pierwszy raz mysle ze bardzo dobry wynik z czego jeszcze ok 30 min trzeba odliczycz na bieganie do sasiada i pozyczanie odpowiednich kluczy bo te co mialem okazaly sie niezbyt pomocne a teraz po kolei
przod:
klucz 18 u gury kielicha najlepiej plaska oczkowa tylko nie plaska a lekko wygieta plus do tego imbusik nr7 do przytrzymania amortyzatora zeby nam sie nie obkrecal jak rozkrecisz zobaczysz o co chodzi pozniej na dole 2 sruby tez 18 proponuje sie zaopatrzyc w jakis srodek odrdzewiajacy bo moze byc ciezko nastepnie 10 odkrecamy przewod hamulcowy i amorek mamy na wieszku nastepnie sciagacze na sprezynke i krecimy az bedzie luz miedzy kielichem a sprezyna odkrecamy wspomniana nakretke z dwoma wcieciami proponuje urzyc do tego przecinaka i mlotka z wyczuciem i pojdzie jak po masle no i po zabiegu sprezynka schodzi zmieniasz amorek i wszystko w odwrotnej kolejnosci mysle ze nie bedzie problemow chyba ze z zardzewialymi srobkami :grin:

tyl: to juz tylko formalnosc u gory kluczyk 17 plus 6 lub zabka do przytrzymania amorka zeby sie nie obkrecal tak jak w przodzie bedzie wiadomo o co chodzi :jezor: nastepnie 1 srobka na dole tez 17 i 10 przewod od hamulca tu nawet juz nie mosialem urzywac sciagacza bo sprezyna nie jest az tak bardzo napieta wiec nie ma potrzeby pozniej znow 17 odkrecamy nakretke i sprezynaka na wieszku wkladamy nowa i skladamy wszystko do kupy i to by bylo na tyle zycze milej zabawy



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 92 gości