Mk3 AAM jak zmienic amorki z przodu?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Mk3 AAM jak zmienic amorki z przodu?
Witam
Czy ktoś mi powie co muszę mieć żeby wymienić amorki z przodu w moim golfie? czy potrzebne są jakieś urządzenia typu ściskacz sprężyny itp? i moze jakie najlepiej w rzucić?
Czy ktoś mi powie co muszę mieć żeby wymienić amorki z przodu w moim golfie? czy potrzebne są jakieś urządzenia typu ściskacz sprężyny itp? i moze jakie najlepiej w rzucić?
- TUTENHAMON
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2120
- Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
- Lokalizacja: Polska
To naprawde bajecznie proste odkesasz śrube z góry przytrzymując amorek nam kluczem francuskim żeby ci się nie obracał na dole masz trzy śruby dwie mocujące amor i jedna mała bodaj na klucz 10 od przwodu hamulcowego. Wyciagasz amorek i musisz mieć ściskacze do spręzynek ściskasz rozkecesz sciagasz spręzynke razem ze ściskaczem wkładasz na nowy amor i składasz wszysko po kolei. Na końcu tylko zbierznośc i po robocie czas wymiany pół dnia.
TUTENHAMON
- TUTENHAMON
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2120
- Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
- Lokalizacja: Polska
Kolego myślę że forum jest od tego żeby sobie radzić gość akurat nie jest może machanikiem ale może znać się dobrze na innej dziedzinie i takim tekstem jak twój w swojej dziedzinie też mógłby cie urazić. Mysle że to nie namiejscu.Sylvo23 pisze:no nie tego jeszcze nie było żeby amorów ze sprerzynkami nie umiec scagnac!odkrec 2 srubyod zwrotnicy (klucz 18) i zgóry amortyzator z kielicha (klucz 24) i to koniec reszta to juz formalnosć
TUTENHAMON
Z teg co lookałem to tak mi się wydawało że tylko te śruby są co mówicie a jeszcze powiedzcie jak z tyłem też prosta sprawa??TUTENHAMON pisze:To naprawde bajecznie proste odkesasz śrube z góry przytrzymując amorek nam kluczem francuskim żeby ci się nie obracał na dole masz trzy śruby dwie mocujące amor i jedna mała bodaj na klucz 10 od przwodu hamulcowego. Wyciagasz amorek i musisz mieć ściskacze do spręzynek ściskasz rozkecesz sciagasz spręzynke razem ze ściskaczem wkładasz na nowy amor i składasz wszysko po kolei. Na końcu tylko zbierznośc i po robocie czas wymiany pół dnia.
do ściągnięcia spręzyn tzreba mieć klucz specjalny bo amorek jest skręcony nakrętką z dwoma wcięciami , u mnie na dole odkręca się kluczem 18 , do ściągniecia sprężyn użyłem wiertarki stołowej i lewarka hydraulicznego.Do wiertarki przyspawałem dwa wąsy i do nich przylega górna część kompletu amor + spręż. A od dołu lewar podnosi i ściska spręzynę . gdy jest już dobrze sciśnięty odkręcam nakrętkę , i powoli lewar luzuję aby sprężyna się odkształciła
- TUTENHAMON
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2120
- Rejestracja: sob paź 16, 2004 21:20
- Lokalizacja: Polska
wiec ja juz jestem po zabiegu zmiany sprezynak czas operacyjny 3,5h wiec jak na pierwszy raz mysle ze bardzo dobry wynik z czego jeszcze ok 30 min trzeba odliczycz na bieganie do sasiada i pozyczanie odpowiednich kluczy bo te co mialem okazaly sie niezbyt pomocne a teraz po kolei
przod:
klucz 18 u gury kielicha najlepiej plaska oczkowa tylko nie plaska a lekko wygieta plus do tego imbusik nr7 do przytrzymania amortyzatora zeby nam sie nie obkrecal jak rozkrecisz zobaczysz o co chodzi pozniej na dole 2 sruby tez 18 proponuje sie zaopatrzyc w jakis srodek odrdzewiajacy bo moze byc ciezko nastepnie 10 odkrecamy przewod hamulcowy i amorek mamy na wieszku nastepnie sciagacze na sprezynke i krecimy az bedzie luz miedzy kielichem a sprezyna odkrecamy wspomniana nakretke z dwoma wcieciami proponuje urzyc do tego przecinaka i mlotka z wyczuciem i pojdzie jak po masle no i po zabiegu sprezynka schodzi zmieniasz amorek i wszystko w odwrotnej kolejnosci mysle ze nie bedzie problemow chyba ze z zardzewialymi srobkami
tyl: to juz tylko formalnosc u gory kluczyk 17 plus 6 lub zabka do przytrzymania amorka zeby sie nie obkrecal tak jak w przodzie bedzie wiadomo o co chodzi
nastepnie 1 srobka na dole tez 17 i 10 przewod od hamulca tu nawet juz nie mosialem urzywac sciagacza bo sprezyna nie jest az tak bardzo napieta wiec nie ma potrzeby pozniej znow 17 odkrecamy nakretke i sprezynaka na wieszku wkladamy nowa i skladamy wszystko do kupy i to by bylo na tyle zycze milej zabawy
przod:
klucz 18 u gury kielicha najlepiej plaska oczkowa tylko nie plaska a lekko wygieta plus do tego imbusik nr7 do przytrzymania amortyzatora zeby nam sie nie obkrecal jak rozkrecisz zobaczysz o co chodzi pozniej na dole 2 sruby tez 18 proponuje sie zaopatrzyc w jakis srodek odrdzewiajacy bo moze byc ciezko nastepnie 10 odkrecamy przewod hamulcowy i amorek mamy na wieszku nastepnie sciagacze na sprezynke i krecimy az bedzie luz miedzy kielichem a sprezyna odkrecamy wspomniana nakretke z dwoma wcieciami proponuje urzyc do tego przecinaka i mlotka z wyczuciem i pojdzie jak po masle no i po zabiegu sprezynka schodzi zmieniasz amorek i wszystko w odwrotnej kolejnosci mysle ze nie bedzie problemow chyba ze z zardzewialymi srobkami

tyl: to juz tylko formalnosc u gory kluczyk 17 plus 6 lub zabka do przytrzymania amorka zeby sie nie obkrecal tak jak w przodzie bedzie wiadomo o co chodzi

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 92 gości