Forum.VWGolf.pl

samochód mi zgasł i nie mogłem go już odpalić, odrazu wziąłem się i szukałem problemu , sprawdziłęm czy jest iskra i była no to sprawdzałem dopływ paliwa i niestety pompka nie podawała paliwa. Jest w kablu za słabe napięcie, jak podłącze żarówke pod kable od pompki to ledwo się żarzą a jak pompke na krótko to chodzi jak szalona!! gdy włoże pompke i podłącze ją prądem z lampy to paliwa dochodzi do silnika z odpowietrznika po odkręceniu wylatuje ale nie zapala. jedna rzecz któa mnie dziwi to taka że po tak długiej próbie odpalenia świece śa suchutkie, normalnie powinny być czarne i mokre a tu jest wręcz odwrotnie!! Co to może być, proszę o pomoc, bo będe musiał zaprowadzić samochód do serwisu i pewnie grubo im posypac

Ja bym zmierzył ciśnienie na pompie ale samemu tego nie zrobisz robią to chyba wyspecjalizowane zakłady,ale nie jestem pewien na 100% mój ojciec też przedwczoraj stwierdził nie domagania pompy paliwa w BMW.

oj chyba to problem gdzie indziej , jak podasz na krótko napiecie do pompy i chodzi
to bardzo mało prawdopodobne zeby paliwo nie dochodzilo tak zeby nie zapalił.
Może nie mieć mocy podczas jazdy ale powinien zapalić jesli pompa cokolwiek daje ciśnienia.

Dzięki chłopaki za pomoc ale jednak nie trafiliście z odpowiedzią jak się okazało to przekażnik był walnięty i szło za słabe napięcie na pompe