Koszt wymiany tulei zawieszenia
: ndz lip 08, 2007 22:51
Panowie jaki bedzie koszt robocizny wymiany tulei tylnej belki, tylnych tulei od wachaczy i jednej koncowki kierow. Moze ktos podpowie mi gdzie to zrobic w Wejherowie. Pozdro
Forum.VWGolf.pl
Wszystko o VW, nie tylko o Golfach
http://91.121.72.128/
Koszt wymiany tulei zawieszenia
Strona 1 z 1
: ndz lip 08, 2007 23:01
Nie ma sztywnego cennika, wszędzie inaczej liczą... Np. u mnie gość za wymianę tulei w tylnej belce (bez wyciągania belki) woła 120 PLN
: czw lip 19, 2007 18:59
czy idzie samemu wymienic tuleje wahzacz bez ściągaczy?
\
\
: czw lip 19, 2007 19:03
wszystko mozna samemu zrobić ale trzeba miec odpowiednie narzędzia jakm nie masz to niema sensu zabierac sie do wymiany gum - tulei wahacza z młotem
: czw lip 19, 2007 20:22
Jak robi się to samemu to jest dosyć dużo zabawy (szczególnie z wydobyciem resztek starych tulei), a bez dobrych narzedzi nie ma co podchodzić. U mnie na stacji diagnostycznej wymienili za 130 pln
: czw lip 19, 2007 20:27
co to znaczy dobre narzedzia----? mozesz wyjasnic?
bo ja mam zestaw co prawda nie z wysokiejm pułki ale wiele rzeczy nim naprawiałem, wymieniałem rozrzad przy TDI itp wiec .......? czy potzrbne są ściagacze czy sie bez nich obejde--jeżeli nie wiesz napewno prosze o cisze
bo ja mam zestaw co prawda nie z wysokiejm pułki ale wiele rzeczy nim naprawiałem, wymieniałem rozrzad przy TDI itp wiec .......? czy potzrbne są ściagacze czy sie bez nich obejde--jeżeli nie wiesz napewno prosze o cisze
: pt lip 20, 2007 12:36
No dobra może trochę niejasno się wyraziłem. Dobre swoją drogą, ale przede wszystkim odpowiednie. Chodzi o to, że jak jak juz rozprawisz się częściowo ze starymi tulejami, (np. wypalajac gumę palnikiem, lub usuwając ją w jakiś inny sposób) to największy problem jest z wyciągnięciem tej zewnętrznej blachy od tulei z gniazda w belce. Albo dobry przecinak i porządny młot albo brzeszczot i jedziesz 
nie uszkadzając przy okazji samego gniazda. Trochę gimnastyki jest też z samym odkręceniem i wyjęciem śrub, bo prawdopodobnie masz z jednej strony korektor siły hamowania.
Ściągaczem raczej dużo nie zdziałasz, ew. do wciśniecia nowych można zmontować przyrząd z śruby i odpowiednich podkładek, bo podczas wbijania młotem nowe tulejki mogą się po prostu uszkodzić. Ogólnie najwygodniej robić całą operację na prasie, po całkowitym zdemontowaniu belki.
Ale oczywiście da się to zrobić nawet i na parkingu, co kilka osób z tego forum uczyniło
- poszukaj trochę, powinno być o tym kilka tematów.
pozdro
nie uszkadzając przy okazji samego gniazda. Trochę gimnastyki jest też z samym odkręceniem i wyjęciem śrub, bo prawdopodobnie masz z jednej strony korektor siły hamowania. Ściągaczem raczej dużo nie zdziałasz, ew. do wciśniecia nowych można zmontować przyrząd z śruby i odpowiednich podkładek, bo podczas wbijania młotem nowe tulejki mogą się po prostu uszkodzić. Ogólnie najwygodniej robić całą operację na prasie, po całkowitym zdemontowaniu belki.
Ale oczywiście da się to zrobić nawet i na parkingu, co kilka osób z tego forum uczyniło
- poszukaj trochę, powinno być o tym kilka tematów.pozdro
: pt lip 20, 2007 13:18
U mnie biorą po 50zł od strony
: pt lip 20, 2007 19:43
szczerze to odradzam w domowych warunkach i samemu bez sciagacza itd
zamęczysz się i bedziesz błagał żeby ten koszmar się skończył ...
ja wymienialem z kolega w kanale i dziekuje - nigdy wiecej
zamęczysz się i bedziesz błagał żeby ten koszmar się skończył ...
ja wymienialem z kolega w kanale i dziekuje - nigdy wiecej
: czw lip 26, 2007 19:42
no właśnie jak odkręcić ten po...rany korektor śruby aluminium wszystko aluminium, zalałem to na noc jakimiś wd 40 i innymi i kiszka.młotkiem przywalić w śrubę nie idzie bo aluminium tylko nawiercanie? sory za podłączenie do tematu ale mnie juz pomroczność jasna łapieNo dobra może trochę niejasno się wyraziłem. Dobre swoją drogą, ale przede wszystkim odpowiednie. Chodzi o to, że jak jak juz rozprawisz się częściowo ze starymi tulejami, (np. wypalajac gumę palnikiem, lub usuwając ją w jakiś inny sposób) to największy problem jest z wyciągnięciem tej zewnętrznej blachy od tulei z gniazda w belce. Albo dobry przecinak i porządny młot albo brzeszczot i jedziesz nie uszkadzając przy okazji samego gniazda. Trochę gimnastyki jest też z samym odkręceniem i wyjęciem śrub, bo prawdopodobnie masz z jednej strony korektor siły hamowania.
Ściągaczem raczej dużo nie zdziałasz, ew. do wciśniecia nowych można zmontować przyrząd z śruby i odpowiednich podkładek, bo podczas wbijania młotem nowe tulejki mogą się po prostu uszkodzić. Ogólnie najwygodniej robić całą operację na prasie, po całkowitym zdemontowaniu belki.
Ale oczywiście da się to zrobić nawet i na parkingu, co kilka osób z tego forum uczyniło - poszukaj trochę, powinno być o tym kilka tematów.
pozdro
_________________