problem z paleniem i jazda w deszczowe dni
: ndz lip 08, 2007 00:58
Witam po dluzszej przerwie wyjazdowej! Zalozylem ten temat bo chcialbym poznac przyczyne dziwnego zachowania mojego Golfiny! Widzialem podobne tematy ale jakos zaden poruszany problem nie pasowal w 100procentach do mojego!
Moj problem pojawil sie dopiero teraz gdy jezdze samochodem rzadziej niz codziennie - wczesniej raczej nie wystepowal - a polega na tym ze po kilku dniowym postoju w deszczowe dni auto za zadne skarby nie chce odpalic, a kiedy popuszczam kluczyk tzn. odcinam rozrusznik zalapuje jakgdyby chcial odpalic! Problem na pierwszy rzut oka przypomina styki w stacyjce, ale niestety to raczej nie to bo w koncu po kilkunastu takich probach krecenia rozrusznikiem auto odpala i chodzi niby normalnie, ale kiedy juz jedzie dosc dziwnie sie zachowuje, potrafi nagle sie zdlawic i po chwili znowu jedzie ok., raz dodam gazu i idzie jak burza a raz ledwo przyspiesza i nie ma sily, czasami nie moze wejsc na obroty przy rozpedzaniu na danym biegu wtedy wciskam sprzeglo dodaje gazu i wdopiero wchodzi na obroty! I wbrew pozorom to nie wina WN bo kable sa nowe tak samo swiece, kopulka i palec i jestem ich pewien bo sa sprawdzone w serwisie i dzialaja bez zarzutu! Czy to moze byc na cewka zaplonowa? A moze calkiem co innego?? Ma ktos jakis pomysl?? Z gory dziekuje za rade..
POZDRAWIAM!!
Moj problem pojawil sie dopiero teraz gdy jezdze samochodem rzadziej niz codziennie - wczesniej raczej nie wystepowal - a polega na tym ze po kilku dniowym postoju w deszczowe dni auto za zadne skarby nie chce odpalic, a kiedy popuszczam kluczyk tzn. odcinam rozrusznik zalapuje jakgdyby chcial odpalic! Problem na pierwszy rzut oka przypomina styki w stacyjce, ale niestety to raczej nie to bo w koncu po kilkunastu takich probach krecenia rozrusznikiem auto odpala i chodzi niby normalnie, ale kiedy juz jedzie dosc dziwnie sie zachowuje, potrafi nagle sie zdlawic i po chwili znowu jedzie ok., raz dodam gazu i idzie jak burza a raz ledwo przyspiesza i nie ma sily, czasami nie moze wejsc na obroty przy rozpedzaniu na danym biegu wtedy wciskam sprzeglo dodaje gazu i wdopiero wchodzi na obroty! I wbrew pozorom to nie wina WN bo kable sa nowe tak samo swiece, kopulka i palec i jestem ich pewien bo sa sprawdzone w serwisie i dzialaja bez zarzutu! Czy to moze byc na cewka zaplonowa? A moze calkiem co innego?? Ma ktos jakis pomysl?? Z gory dziekuje za rade..
POZDRAWIAM!!