Forum.VWGolf.pl

Witam .
Mam pewny problem z ABS-em. Mianowicie gdy silnik jest włączony pali się kontrolka od ABS. Jak przejade ok. 1km kontrolka gasnie (czasem wogóle nie gasnie), tez mam tak ze kontrolka od ABS się nie swieci to po pewnym czasie słychac jak abs pracuje i czuc lekko na pedale gazu malutkie drgania i po tym abs znów się świeci. Strasznie mnie to martwi bo raz Abs jest raz nie ma . Mam nadzieję ze to nie bedize poważny problem (tarcze i bębny są w bardzo dobrym stanie i klocki też ).

Kabel od czujnika w kole pęknięty?

Ostatnio malowałem bębny i zaciski sprawdzałem było raczej dobre.. choc nie jestem pewny ?? hmmm

-=RuTeK=- pisze:sprawdzałem było raczej dobre

Tak na oko nie sprawdzisz, trzeba je sprawdzić omomierzem przy pomocy kolegi ktory bedzie nimi ruszał. Tzn mierzyć opór na parze kabli od danego czujnika przy sterowniku ABS, te kable są trochę wyróżnione, mają nawet karteczkiz numerkami czasem jeszcze. Czyli na danej parze kabli opór ma być kolo 1,2-1,5 koma i nie zmieniać się w cazsie ruszania kablem przy kole. Ja miałem podobne objawy, winny był jednak czujnik a nie kabel. Tak czy inaczej jest duża szansa że to tylko to nic poważniejszego.

Własnie zamierzałem to zrobic ale jak narazie kontrolka nie swieci.. Chyba samo sie naprawiło.. (albo kontrolka sie przepaliła ) ABS działa

NARAZIE DZIEKI