Post
autor: Maćkooo » pn lip 02, 2007 14:31
Witam
Moim zdaniem jesli padły prawie rownoczesnie to raczej nie bedzie to połaczenie przy pedale jak napisal kolega. Hmmm a moze stabilizator(inaczej regulator napiecia ) w alternatorze wariuje i spalil ci te dwie zarowki. Inna przyczyna mzoe gdzies do kabla (całej wiązki z wieloma kablami) dostala sie woda i spalily sioe przez to te zaroweczki. Sprawdz czy nie ma gdzies przetarc albo zwarcia. Co do kierunkowskazow to steruje nimi przekaznik w skrzynce sprawdz czy jest z nim wszytsko OK.
:DD
Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D
http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related