Forum.VWGolf.pl

...w kieszeni tak żeby nie drgało.Wkurza mnie to bo cały czas dochodzą z radia jakieś stuki.Jeżdżę Dieslem i za nic w świecie nie moge tego ustawić,zreszta widać jak lekko deska drga.Pare lat temu jak zakładałem radio to w desce(w środku)był taki jakiś ogranicznik plastikowy,wygladał jak słupek przez co radio nie wchodziło całe w kieszeń i jakas część wystawała.Nie wiedzałem co to jest i wyłamałem ten plastik.Nie wiem czy postąpiłem dobrze ale radio idealnie sie chowało,ale niestety z biegiem czasu zrobiły się luzy w półkieszeni i drga.Macie jakies może sugestie?Co zrobić aby ono sztywno siedziało?

Ja to też wyłamałem,ale na tyle radia mam taki gumowy,regulowany odbojnik którym blokuje radio zeby nie latało..

Z tył za kieszenią powinno być mocowanie w które wchodzi śruba z gumową nasadką (przykręcona do radia).

U mnie ten ogranicznik nie pasował bo radio było za duże. Drgania i obsuwanie sie radia zredukowałem w sumie do minimum poprzez porozginanie tych blaszek. Jedne tak żeby kieszeń była maksymalnie sztywno a reszte tak żeby ściskały na maxa radio. Od tamtej pory radio sienie rusza i nie stuka nic.

Najprostrza metoda. Naklej na radio kilka pasków gąbki do uszczelniania okien, i wsuń w kieszeń. Poprawa 100%, chyba że coś drga wewnątrz radia. Powodzenia

Witam
U mnie az ciezko radio wchodzilo i rtaczej mialem problem z tym zeby tylko weszło. Powodem była sterta kabli z tyłu radyjka. Hmmm a jak bys wział i upchnął mu cos z tyłu tak jak u mnie co by spełniało role moich milionów kabli ( ) ) to moze by dało cos . Sprawdz metod mozna wymyslic bez liku. A jezlei nie sprawdzi sie ta metodsa wez tasme i kombinuj jak uszczelinic radiostacje. HEeh

Myślałem juz żeby radio przenieść w miejsce popielniczki ale mam obawy co dotego żeby nie poniszczyć sobie konsoli wrazie jak coś nie wyjdzie.A druga sprawa to musiałbym coś w miejsce radia dać jakieś zegary może,ale nie chce sie pakować w koszta za bardzo.