Forum.VWGolf.pl

Witam,
Gdzie powinien być ten wężyk, z którego kapie skroplona woda z układu. nie mogę tego zlokalizować. Dodam, że nic mi tez nie cieknie jak samochód stoi w miejscu z włączoną klimą. Obawiam się, że jest zatkany czy coś.

[ Dodano: 27 Cze 2007 22:46 ]
przypominam się, bo coś cienko z odpowiedziami. wiem, że nie powinienem ponaglać, ale jutro będę miał net ale tylko z modemu, więc pewnie nawet nie bedzie mi się chciało kompa włączać.

Cześć! Otwórz maskę silnika, znajdź wzrokiem filtr kabiny i popatrz w dół na ściankę pomiędzy karoserią i silnikiem, zobaczysz wystającą srebrną zakrzywioną rurę..

W Borze bedzie tak samo?
Pozdr.

indyczes pisze:W Borze bedzie tak samo?

tak

To może zapytam inaczej:jest sens wyjąć filtr kabinowy i na pracującej klimie na maxa psikać w wentylator.Powinien zaciągnąc środek na parownik,jeśli sie mylę,to mnie poprawcie.

indyczes pisze:est sens wyjąć filtr kabinowy i na pracującej klimie na maxa psikać w wentylator.Powinien zaciągnąc środek na parownik,jeśli sie mylę,to mnie poprawcie.

ja w ten sposób odgrzybiam klimę, jednak robie to nie podczas pracującej dmuchawy na maxa a w połowie i psikając delikatnie czynnikiem co chwile zmieniam kierunek nadmuchu, to na nogi to na klatę to na szybę ,nie w automacie. Robiłem tak w passku efekt gwarantowany ... i teraz po sezonie będę robił tak w golfiku

Ma pracować klima,czy tylko nadmuch?Jaki środek stosujesz?
Pozdr.

Ja polecam środek Wurth, podawany poprzez kratki nawiewowe na środkowej konsoli. Najlepeij kupiony na allegro. Jeszcze się nie zdarzyło, aby po zastosowaniu coś było nie tak. Więc - Polecam!

Remigiusz78 pisze:Ja polecam środek Wurth, podawany poprzez kratki nawiewowe na środkowej konsoli. Najlepeij kupiony na allegro. Jeszcze się nie zdarzyło, aby po zastosowaniu coś było nie tak. Więc - Polecam!

ja po zastosowaniu tego środka z allegro nie zauważyłem różnicy po odgrzybianiu, chyba pozostaje tylko konkretny warsztat, tak jest w moim przypadku
pozdro

Psikaniem w kratki to można co najwyżej odświeżyć nawiewy,a nie odgrzybić.

Fakt, psikaniem w kratki to możesz odświerzyć co nieco. Jak zastosujesz się do instrukcji Wurth'a to poczujesz efekty. Oczywiście używając długiego rozpylacza dołączanego w zestawie.

Ciekawe, skoro u mnie, po zastosowaniu środka, problem smrodku zniknoł, to albo masz zapchany osuszacz, albo nieprawidłowo rozpyliłeś środek Wurth.

Witam, moja klima znalazła sobie ujście wody do kabiny, w parny dzień jak dzisiaj wycieraczka pasażera robi się cała mokra, ale dodatkowo *#cenzura#* od tego że klima cieknie, w kabinie non stop panuje dość wilgotne powietrzne, szyby nie parują, ale mam wrażenie że jest jakiś problem z osuszaniem powietrza. Dodatkowo dzisiaj jakąć wyłączyłem klimę a następnie po 2 minutach włączyłem ponownie i miałem efekt jakbym miał zamontowany naliżacz powietrza a nie klimę , z kratek przez 5 sekund leciała para i potem przestało. Generalnie to auto ponad rok jeździło bez klimy(takie je kupiłem), naprawiłem i odgrzybiłem ją jakieś dwa miechu temu, ale po wyłaczeniu zalatuje z niej drażniącym, stęchłym powietrzem Poradzcie czy pierwsza dolegliwość wskazuje na problem z osuszaczem? Jak dobrze odgrzybić klimę po dość długi okresie jej nie funkcjonowania? Pozdro

subt pisze:Jak dobrze odgrzybić klimę po dość długi okresie jej nie funkcjonowania?

wymontować pudło, na stół i do dzieła
na 100% masz zapchany odpływ z pudła, który powinien odprowadzać skropliny na zewnątrz auta. Najlepiej w tym przypadku wyjąć pudło i tak jak wyżej już napisałem
trzeba jak najszybciej odblokować przepływ bo możesz się nabawić astmy, w tej chwili podczas włączonego nawiewu wdychasz wszystkie świństwa jakie tylko możliwe
Pozdrawiam

jjacekkx pisze:wymontować pudło, na stół i do dzieła

rozumiem że trzeba rozbebeszyć schowek i nastepnie wyjąć wiatrak tj pudło? czy coś jeszcze oprócz schowka i elementów wokół niego będę musiał dekontować i czy to wiąże się z tym że będę musiał ponownie nabijać klimę, czy po prostu wyjąć element plastikowy, przeczyścić i zamontować ponownie?