Strona 1 z 2

Cieknie spod klawiatury w PN - co zrobić

: wt cze 26, 2007 19:55
autor: irekczek
Witam wszystkich. Pocił mi się silnik właśnie w okolicy uszczelki pod klawiaturą. Kupiłem korkową(wcześniej też była korkowa) wymieniłem, przejechałem się i zauważyłem dymek z pod maski. Okazało się, że wywala mi olej w jednym miejscu. Nie mam pojęcia dlaczego, uszczelka jest dobra. Poradźcie co zrobić, może jakiś sylikon albo inna uszczelka? Auto stoi i nie wiem co zrobić, założyłem nawet 2 uszczelki(tą starą i nową), przykręciłem i dalej leci...
zrobiłem fotki żeby wam pokazać dokładne miejsce. Możę jakoś te blaszki co ściskają uszczelke źle założyłem. Ma ktos jakiś schemat dokładny co i jak ma być ?? Z góry dziękuję za pomoc!!

foto 1:
Obrazek

foto 2:
Obrazek

foto 3:
Obrazek
P.s
najbardziej ceknie w tym prawym rogu, z tyłu też się mokro robi po jakimś czasie

: wt cze 26, 2007 20:38
autor: Dzaba83
Moze ci gwint przepuszcza i nie czymie dokladnie pokrywy

mi tez lekko sciekało dokladnie w tym samym miejscu dokrecilem i jest git

: wt cze 26, 2007 20:39
autor: sawik160284
z tego co ja widze to na uszczelce nie powinno byc tych blaszek.one powinny byc na pokrywie i za pomoca srub dociskasz te blaszki a one dociskaja pokrywe.tak mi sie wydaje

: wt cze 26, 2007 20:46
autor: Radosław Guzik
Mam tak samo też w PN-e. Myślę, że pokrywa się wypatrzyła i korek mało pomoże. A cieknie ci od strony gaźnika, bo u mnie jak jadę pod górę, a nie daj Boże z pasażerami to aż w kabinie czuję jak olej na kolektorze się kopci.

Na forum "Hiob" doradził mi, abym założył gumową uszczelkę, ale takiej na razie nie mogę dostać i każdy sprzedawca ze zdziwieniem kręci głową, że gumowych nie ma tylko korkowe. Więc kupiłem korkową i silikon termoodporny (300 st.C) i może w niedługim czasie jak nie znajdę tej gumowej uszczelki to założę korkową z delikatnie nałożonym silikonem.

A na marginesie, każdy mechanik i nie tylko, ci powie, że te silniki (PN) tak mają i zawsze po sobie zostawiają teren oznaczony kropkami oleju. Ale u mnie i chyba u Ciebie również to już nie są niewinne kropki, ale małe kałużki.

Jak zrobię i pojeżdżę trochę to dam znać jak się sprawuje nowa uszczelka.

: wt cze 26, 2007 21:16
autor: majster heniek
sawik160284 pisze:z tego co ja widze to na uszczelce nie powinno byc tych blaszek.one powinny byc na pokrywie i za pomoca srub dociskasz te blaszki a one dociskaja pokrywe.tak mi sie wydaje
tak powinno być - daj trochę silikonu wysokotemperaturowego na uszczelkę i dokręć powinno trzymać

: wt cze 26, 2007 21:39
autor: Luca
witam.powinnes te blaszki polozyc na pokrywce i na nie nakretki wtedy dociagasz pokrywke.tylko nie za mocno bo to uszczelka korkowa a ja bardzo latwo przeciagnac i wtedy uzsczelka peknie.nie zaklada sie dwuch uszczelek naraz.dobrze odtlusc pokrywke i uszczelke i zlóz to na sylikon.

: wt cze 26, 2007 21:42
autor: kryl
Koniecznie zdejmij z uszczelki te blaszki.Zakłada się je dopiero po założeniu pokrywy zaworów na jej (tej pokrywy wierzch).Służą one do rozłożenia siły nacisku nakrętek i zabezpieczają pokrywę przed tak zwanym przeciągnięciem.Jeżeli miałeś tak założoną uszczelkę to pokrywa nie dolegała do uszczelki i powstała szpara przez którą wyciekał olej,a i przy okazji dociągania śrub pewnie trochę przeciągnąłeś pokrywę.W takim przypadku ,delikatnie na płaskiej powierzchni wyprostuj przeciągnięcia.Zawsze dobrze przy tak delikatnej uszczelce używać klucza dynamometrycznego i dociągnąć nakrętki momentem podanym w instrukcji.Wtedy masz gwarancję ,że nie spłaszczysz uszczelki ,a i pokrywa będzie dobrze przylegała.Przy braku klucza musisz zrobić to z wyczuciem.Mocno nie zawsze znaczy dobrze.

: wt cze 26, 2007 21:53
autor: Tomek MK2
koledzy dobrze mowia
po 1:
te blaszki zaklada sie na pokrywe a potem zakreca nakretki
po 2:
nie zaklada sie dwoch uszczelek Musi byc nowa nie stara
po 3
jak bedziesz zakladac uszczelke wyczysc progi glowicy i rowki w pokrywie Mozliwe ze zostaly tam fragnenty starej uszczelki , slikonu itp i dlatego cieknie
po 4
mozesz uzyc slikonu Jest tai specjalny (czerwony) odporny na wys temp

: śr cze 27, 2007 07:06
autor: Radosław Guzik
Moim zdaniem lepszym silikonem do tej uszczelki będzie czarny termoodporny, bo nie ma w swoim składzie octu. Te na bazie octu z łatwością są rozpuszczane przez oleje. Tak mi doradzał kolega chemik.

: śr cze 27, 2007 10:25
autor: guti
gdzis na forum byl temat podobny, radzili tam zeby wlasnie nie smarowac silikonem ( oczywiscie nie za duzo) bo oderwane kawałki laduja pozniej w smoku pompy oleju. Jezeli pokrywka juz jest wypaczona i nie przylega to raczej pomoze Ci wymiana dekla na jakis w lepszym stanie , albo ..... kupienie uszczelki gumowej. Cena ok 45zł czyli 4x drozsza niz korkowa , ale ryzyko ciekniecia - minimalne. Ja chyba tak zrobie jak tylko taka spotkam , bo mam dosc wymiany korkowej po 2-3 tygodniach.

: śr cze 27, 2007 14:01
autor: Radosław Guzik
Właśnie, a gdzie można dostać tą gumową uszczelkę? Pytałem w sklepach motor. i wszyscy kręcili głowami, że takich nie ma. Są tylko korkowe.

: czw cze 28, 2007 09:40
autor: irekczek
dzieki za pomoc!! blaszki poszły na pokrywę, nie na uszczelkę, nowa uszczelka korkowa + sylikon czerwony do 374°C za 10 zł w sklepie motoryzacyjnym i wszystko jest git. Pozdrawiam

: czw cze 28, 2007 11:06
autor: guti
irekczek pisze:dzieki za pomoc!! blaszki poszły na pokrywę, nie na uszczelkę, nowa uszczelka korkowa + sylikon czerwony do 374°C za 10 zł w sklepie motoryzacyjnym i wszystko jest git. Pozdrawiam
czy ten silikon smierdzi jak ocet ? to Cie musze zmartwic ale podobno olej go bez problemu rozpuszcza, najlepszy jest podobno czarny i nie za duzo bo bedziesz smoka czycicil w pompie :) z zewnatrz jest ok , a w srodku sie kawaleczki odrywaja silikonu.

: pt cze 29, 2007 02:04
autor: sharic
Może ktoś poradził aby uszczelke i miejsca styku udtłuścić, inni radzą przesmarować ja mam gume w NZ i to samo cieknie !!