Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich posiadaczy Golfów! Problem mój jest jak temacie - przez pół roku padły mi 4 cewki (MK III 1.4 (seat) ). Napęcie mieżone na akumulatorze maksymalnie wskazuje 13,8 V. Znajomy elektryk mówi że jednak to regulator napięcia bo może np. po godzinie jazdy dawać napięcie nawet 16 V. Kazał także cewkę przykręcić w pionie, gniazdami do góry a nie jak to jest fabrycznie pod skosem. Proszę o pomoc!

Co ma do rzeczy położenie cewki????????? Napięcie owszem lecz jaki z niego elektryk skoro tego nie zrobił ???????? ja bym jeszcze szukał przyczyny w kablach WN oraz wymienić świece NGK BUR6ET lub BERU 14GH-7 DTUR

Przewody i świece są nowe więc z pewnością to nie to. Kupiłem wczoraj regulator, dziś go przełoże i oby to było to. A tak na marginesie - za regulator do alternatora boscha dałem 29 zł a elektryk chciał 100 za regulator z przełożniem. Niezłe cenniki mają za robociznę, co? Aha, i dzięki wszystkim za posty o wymianie regulatora, przydadzą się na peno.

Trzeba było wziąć voltomierz pododawać gazu i patrzeć czy napięcie się trzyma na stałym poziomie. Bo jeśli było dobre to wymiana regulatora nie pomoże.

U Ciebie stawiam na złe zmasowanie cewki. Zwykle jest, a czasem niema kabel plecionka z oczkami na końcu, mocowany do śróby mocującej cewkę i do silnika, np do śróby pokrywy rozrządu. Jeśli nie masz tego kabelka to go dorób, albo ostatecznie porządnie oczyść karoserię z lakieru i korozji miejsce pod śróby mocujące cewkę do blachy, tam musi być dobrze połączone jeśli kabelka masowego niemasz

a ja mam pytanioe - moęsz sprawdzić czy czasem napięcie nie jest podawane na cewkę cały czas pomimo zgaszenia silnika? bo cewka moze paść róznież przy włączonej długo stacyjce a nie uruchomionym silniku (u kumpla tak poleciały)

Na wstępie dziękuję za zainteresowanie moim problemem. Z napięciem jest tak (mierzone na akumulatorze) : na wolnych obrotach 14,0 a gdy dodam gazu 13,8. Czy tak jest prawidłowo? Jeśli chodzi o masę do cewki - tez przyszedł mi ten pomysł - dołożyłem więc dodatkowy kabel spod cewki bezpośrednio na masę akumulatora. Sprawdzę jeszcze czy rzeczywiście nie daje prądu na cewke przy wyłączonej stacyjce. A powiedzcie mi jeszcze - czy przebicie na przewodach wysokiego napięcia może być powodem? Czasami jest takie stukanie-cykanie jakby iskra waliła gdzieś w bok ale być może to na zaworach.

Stifo pisze:A powiedzcie mi jeszcze - czy przebicie na przewodach wysokiego napięcia może być powodem? Czasami jest takie stukanie-cykanie jakby iskra waliła gdzieś w bok ale być może to na zaworach.

nie tyle samo przebicie, ile zbyt duży opór na kablach, który to przebicie moze spowodować (wypalony rdzeń w kablu). Trafiło mi sie to dawno temu na kablach Champion.

Paweł Marek pisze:Trzeba było wziąć voltomierz pododawać gazu i patrzeć czy napięcie się trzyma na stałym poziomie. Bo jeśli było dobre to wymiana regulatora nie pomoże.

U Ciebie stawiam na złe zmasowanie cewki. Zwykle jest, a czasem niema kabel plecionka z oczkami na końcu, mocowany do śróby mocującej cewkę i do silnika, np do śróby pokrywy rozrządu. Jeśli nie masz tego kabelka to go dorób, albo ostatecznie porządnie oczyść karoserię z lakieru i korozji miejsce pod śróby mocujące cewkę do blachy, tam musi być dobrze połączone jeśli kabelka masowego niemasz

Dobra uwaga sam zapomniałem że mnie oszczegano gdy miałem PUNTO II że cewki są czułe na brak masy