Strona 1 z 1

Ubywający płyn z zbiorniczka wyrównawczego w NZ

: sob cze 23, 2007 14:17
autor: damianosxl
Witam! Od jakiegos czasu nie mam odpowiedniego stanu w zbiorniczu wyrównawczym płynu chłodzącego. Ciągle dolewam płyn i po przejechaniu kilkuset km podnosze maske a w zborniczku jest gróbo ponizej minimum.Jak odkręce korek to syczy powietrze i stan sie wyrównuje lekko. Co może być? Wymieniłem zborniczek caly z korkiem, chłodnica sucha nie zauwazylem wycieków zadnych, w oleju nie ma wody, pompuje dobrze w węrzach jest przepływ i ogrzewanie działa zawodowo,temeratura jest zawsze OK ,niby wszystko gra a płyn gdzies ubywa. Odpiszcie co moze byc czy tez tak macie.

: sob cze 23, 2007 14:38
autor: chosen
hmm, uszczelka pod głowicą? Lub popatrz moze jakis wąz na ciepłym silniku przecieka lekko, sprawdz węze wszytskie czy niema nigdzie jakeigos nasadu.

: sob cze 23, 2007 14:45
autor: hamster
mam podobny problem... no może nie mam aż tak dużego ubytku jak autor tego postu ale jednak... sprawdzałem wszystko: węże, uszczelkę na głowicy itd. i wszystko jest ok... może to wina po prostu chłodnicy...?

: sob cze 23, 2007 15:01
autor: damianosxl
No właśnie niewiadomo. wszystko sprawdzilem i wszedzie sucho. Do mechanika nie chce jechac bo oni to mi cały silnik wymienią i zedrą kase. A silnik jest żyleta.

[ Dodano: 23 Cze 2007 15:06 ]
Gdzie ten płyn moze jeszcze uciekać? Gdzie on sie dostaje? Moze trzeba sprawdzić szczelność chłodnicy pod ciśnieniem.

: sob cze 23, 2007 15:21
autor: Patriko_GTI
witam kolegów u mnie jest podobny problem ale wszystko jest ok nie ma wycieków temperatura ok itd

: sob cze 23, 2007 15:25
autor: hamster
damianosxl pisze:No właśnie niewiadomo. wszystko sprawdzilem i wszedzie sucho. Do mechanika nie chce jechac bo oni to mi cały silnik wymienią i zedrą kase. A silnik jest żyleta.

[ Dodano: 23 Cze 2007 15:06 ]
Gdzie ten płyn moze jeszcze uciekać? Gdzie on sie dostaje? Moze trzeba sprawdzić szczelność chłodnicy pod ciśnieniem.


i tu mi się wydaje że tkwi problem: trzeba niestety przyznać że 2 - ki to nie są juz zbyt nowe pojazdy... a sprawdzenie chłodnicy pod ciśnieniem? nie wiem czy to dobry pomysł.. ja po prostu co pareset kilometrów dolewam trochę płynu i wszystko gra... po wieloletniej eksploatacji nie można wymagać aby pojazd pracował jak nowy...

: sob cze 23, 2007 15:29
autor: Patriko_GTI
w sumie racja nasze auta mają ponad 20 lat wiecznie nie zawodne nie bedeą ja tez zawsze dolewam i jest ok a silnik sie nie grzeje i jest ok