Strona 1 z 1

Jak wyciagnac przelacznik swiatel

: pt kwie 01, 2005 15:02
autor: Kuntekinte
Witam,właśnie zabrałem się za zmianę podświetlenia.na razie jestem na etapie rozkręcania deski by dostać się do zegarów.Za cholerę nie mogę wyciągnąć przełączników świateł ,sadze ze pod nimi jest jakąś śruba trzymająca elementy deski i musze tam dojść ale nie mogę wyciągnąć przełączników a na cham nie chce tego robić.Czy ktoś może podpowiedzieć?

: pt kwie 01, 2005 15:26
autor: alepka
poecam zajrzeć tu.coprawda po niemiecku ale dużo rysunków http://www.blauetachos.de/doc/vw/schalt ... f_blau.htm

: pt kwie 01, 2005 15:36
autor: Kuntekinte
Dzięki na pewno sie przyda,ale dalej nie wiem jak wyciagnac te cholerne przełaczniki by nic nie połmac.ale trudno ide dalej walczyc. :helm:

: pt kwie 01, 2005 15:49
autor: alepka
http://blauetachos.de/doc/vw/ tu masz więcej porad na 100% znajdziesz to co cię interesuje.poszukaj tylko

: pt kwie 01, 2005 18:29
autor: Kuntekinte
dzięki bardzo.skorzystałem z twojej porady poszło gładko.teraz zrobię to w 5 minut jeśli bym musiał.Jednak podświetlenia nie udało mi się zrobić jeszcze.wystąpiły małe komplikacje i brak czasu.poskręcałem z powrotem i może jutro zrobię drugie podejście

: pn kwie 04, 2005 09:59
autor: Rydzu
Jak potrzebujesz pomocy to pisz na priv, jeden wlącznik juz zrobiłem i zabieram się za następny już na dniach.

: wt kwie 05, 2005 07:43
autor: Rydzu
Siedziałem dzisiaj do pierwszej w nocy, efekt jest taki że wracam do niebieskiego podświetlenia. Czerwone jest do dupi i zabawy full.

: wt kwie 05, 2005 15:04
autor: Kuntekinte
Ja jeszcze nie zrobiłem u siebie.Raz tylko rozebrałem deske bo chciałem sie dobrac do zegarów i ją rozebrałem a potem zaraz złozyłem gdyz musiałem jechac i z braku czasu nie zabrałem sie jeszcze raz za to.

: wt kwie 05, 2005 18:56
autor: Krystek
Widze Rydzu ze ładnie Ci wyszlo to podswietlenie ja tez próbowalem ale co zrobic z ta farbka zaczalem ja zmywac ale zmywaja sie tez symbole narazie wymienilem wsztstkie diody ale symbole swieca slabo co zrobic z ta farbka zielona

: śr kwie 06, 2005 07:45
autor: Rydzu
Co do tej zielonej farbki to chyba jest zmora każdego z nas. Przy drugim juz wyłączniku zrobiłem to troszeczkę innaczej. Odkleiłem cały front, trzeba się z tym troszeczkę pobawić żeby nic nie uszkodzić, zawsze też zostanie troszeczkę czarnej farby na samym przełączniku. Jak juz odkleję to zabieram się do usuwania zielonej farby. Używam do tego celu zmywacza do paznokci, ostatnio moja dziewczyna miała jakiś nie śmierdzący i poszło całkiem fajnie, z takim zwykłym to jest już gorzej. Zeszły mi też kawałki symboli ale czarny marker, cierpliwość i dokładna ręka. Efekt nie jest idealny ale widać na zdjęciach jak to wygląda.Potem podklejam kalką techniczną i symbole są białe w dzień.

: pn lip 02, 2007 22:46
autor: Kalamarnica
nie mogę rozebrać włącznika swiateł

: pn lip 02, 2007 22:54
autor: Paweł Marek
rydzu pisze:Odkleiłem cały front
też zacząłem ale na razie wymiękłem, czym przykleić to na powrót?

: wt lip 03, 2007 07:43
autor: Rydzu
Kalamarnica, Paweł Marek, odkopaliście temat z 2006 roku!

Nie polecam jednak ściągania frontu, za duże ryzyko uszkodzenia całego włącznika.
Polecam jednak cierpliwe usuwanie tego zielonego badziewia od środka włącznika.

Wszystko jednak zależy od koloru podświetlenia. Pisałem o tym w tematach z tego roku.

Obrazek

Obrazek