Alternator wyje
: pn cze 18, 2007 18:16
Witam
Zerwał się pasek klinowy, przejechałem około 10km bez. Założyłem nowy i się zaczęło. Już z tydzień tak jeżdze i mnie szlag trafia - jest taki dziwny WYJĄCY dzwięk który lokalizuje gdzies w okolicach alternatora. Niekiedy go niesłychać, ale to tylko krótkie przerwy. Wczesniej tak nie było tzn na starym pasku klinowym. Macie jakieś pomysły co to może być? Ja juz nie wyrabiam ten dzwięk mnie wykańcza, bo wszystko dobrze działa, a tak hałasuje.
pozdrawiam
Zerwał się pasek klinowy, przejechałem około 10km bez. Założyłem nowy i się zaczęło. Już z tydzień tak jeżdze i mnie szlag trafia - jest taki dziwny WYJĄCY dzwięk który lokalizuje gdzies w okolicach alternatora. Niekiedy go niesłychać, ale to tylko krótkie przerwy. Wczesniej tak nie było tzn na starym pasku klinowym. Macie jakieś pomysły co to może być? Ja juz nie wyrabiam ten dzwięk mnie wykańcza, bo wszystko dobrze działa, a tak hałasuje.
pozdrawiam