Strona 1 z 2

Wyraźny spadek mocy. Coś związanego z turbosprężarką

: ndz cze 17, 2007 07:34
autor: Eterboj
Witam.
Posiadam Golfa IV 1.9 TDI z 99r. Byłem dzisiaj w trasie i wydarzyło się coś dziwnego. Rozpędzam się normalnie, gaz do deski, samochód leci do przodu aż przy 130 nagle jakby hamulec lub podmuch wiatru i ani kilometra więcej nie chciał iść. Pomyślałem ok. Zwolniłem i ponowiłem próbę. Teraz już miał poważny problem żeby dojść do 130. Rozpędzanie się od 100 do 120 zajęło chyba pół minuty albo i więcej. Dojechałem do miasta, przede mną jechał starszy passat, chcę go łyknąć, zjeżdżam na lewy pas, gaz do dechy i co? Jakby z 1.9TDI zrobiło się nagle 1.0. Kiedy podjechałem pod dom zauważyłem, że turbosprężarka chodzi inaczej niż zawsze. Nie ma charakterystycznego syczenia lecz tak jakby była zapchana czy coś w tym rodzaju. Zgasiłem silnik, po 20 sekundach uruchomiłem i charakterystyczne syczenie powróciło. Jestem zaniepokojony tym co się dzieje. To już drugi raz! Ktoś wie o co chodzi? Czy wpływ na to może mieć końcówka rezerwy? Zapchany filtr powietrza? Nie wiem. Proszę o pomoc. pozdrawiam

: ndz cze 17, 2007 08:00
autor: damcio151
jest to notlauf , cyli przeładowanie . Poszukaj , było o tym milion tematów . Najlepiej podepnij się pod VAG. Jaki masz silnik :?:

: ndz cze 17, 2007 15:26
autor: Eterboj
damcio151 pisze: Jaki masz silnik :?:
Można to gdzieś odczytać z komory silnika?

A jak z naprawa? Kosztowna sprawa?

: ndz cze 17, 2007 15:49
autor: Komas
numery silnika, trzy pierwsze lityerki iznaczaja model silnika.
Przyczyny, zapieczona gruszka, czujnik N75 walniety lub nieszczelne wezyki podcisnienia. Podepnij sie pod VAG jak pisał damcio151, i sie okaze

: ndz cze 17, 2007 19:12
autor: Zocha
Ja miałem te same objawy u mnie to była wina turbiny musiałem rozebrać i wyczyścić

: ndz cze 17, 2007 19:24
autor: Eterboj
ile to kosztowało?

[ Dodano: 17 Cze 2007 21:32 ]
damcio151 pisze:Jaki masz silnik :?:
hmm w dowodzie nie ma numeru silnika, ale znalazłem taką naklejkę: NL / AAB332943 czy cos takiego. Cyferki chyba w innej kolejnosci są tylko. O to chodzi?

: ndz cze 17, 2007 22:17
autor: damcio151
Eterboj pisze:O to chodzi?
nie :P , zobacz na naklejkę w bagażniku , będzie tam numer silnika 3 literowy. Ile masz KM :?:

: ndz cze 17, 2007 22:44
autor: PrezesiskoSDZ
Witam !

Mialem dokladnie takie same objawy..po podpieciu pod VAGa okazalo sie, ze to czujnik n75 powodowal przeladowanie..;/ jesli chodzi o koszt, to chyba okolo 200 pln plus podpiecie kompa...;/ mowie oczywiscie o "zdziercach" z ASO.. :bigok: zorientuj sie w miare szybko o co chodzi, bo szkoda turbinki...;/

PozdraVWiam :)

: ndz cze 17, 2007 23:14
autor: Tomek one
Witam
Całkiem niedawno miałem ten sam problem w swoim samochodzie , na czwartym lub piątym biegu przeładowywało turbinę ,straszne uczucie brak mocy.Zanim zaczniesz coś działać podepnij go profilaktycznie pod vag (tak jak powyżej koledzy doradzają) ,niepawie ci zbyt wiele oprócz tego że przeładowuje turbo.Najprawdopodobniej masz zapieczoną kierownice w turbinie (nie schodzi do samego dołu)i chyba przy tej operacji nie trzeba rozbierać całej turbiny .Oczywiście ja posługuje sie slangiem laika ponieważ nie jestem mechanikiem.Po wszystkich działaniach jakie zrobisz nie zapomnij przeczyścić przepływomierza (spirytus/ekstrakcyjna wystarczy) ponieważ to też ma wpływ na prawidłowe funkcjonowanie.
P.S.
Koszty tej operacji u mojego mech. wyszły 100 zł.ale inni rożnie krzyczeli nawet 350zł. za czyszczenie całej turbiny.

: pn cze 18, 2007 09:50
autor: damcio151
Tomek one pisze:Po wszystkich działaniach jakie zrobisz nie zapomnij przeczyścić przepływomierza (spirytus/ekstrakcyjna wystarczy) ponieważ to też ma wpływ na prawidłowe funkcjonowanie.
:blush: , nie czyść przepływki bez powodu ... Jak jest sprawna to zostaw ją w spokoju , bo jak coś pójdzie nie tak to zapłacisz za nią jakieś 400 zł

: pn cze 18, 2007 10:07
autor: Tomek one
A co morze iść nie tak jak przepływomierz czyścisz delikatnie pędzelkiem.
objawami zabrudzonego przepływomierza morze być chwilowe brak mocy(ok1/2 sek.).miedzy 3200/ 3600 obr.

: pn cze 18, 2007 10:11
autor: damcio151
Tomek one pisze:A co morze iść nie tak jak przepływomierz czyścisz delikatnie pędzelkiem.
można łatwo go zepsuć , więc lepiej nie ryzykować
Tomek one pisze:objawami zabrudzonego przepływomierza morze być chwilowe brak mocy(ok1/2 sek.).miedzy 3200/ 3600 obr.
chyba ciągły brak mocy :bigok: , podawana jest za mała dawka paliwa

: pn cze 18, 2007 13:14
autor: Tomek one
Nie zgodzę sie z tobą ,ponieważ mam na to inne argumenty.Pokrótce postaram sie ci je nakreślić.
Jak powyżej wspominałem miałem kłopot z turbo wiec przeczyściłem zapieczoną kierownice która sie zawieszała. po całej tej operacji turbo chodziło należycie ,lecz pojawił sie mały kłopot ,otóż przy obrotach miedzy 3200/3600 następowała krótka płaza na obrotomierzu czyli obroty stawały gdzieś na ok.1 sek. na początku myślałem ze turbo jest niedokładnie wyczyszczone . Po rozmowie z mechanikiem wykluczyliśmy taką teorie.Mechanik stwierdził ze soft który jest zmieniony w samochodzie złapał jakiś błąd (dodam ze samochodu nie chipowałem taki sprowadziłem, wszyscy mechanicy którzy przy nim dłubali twierdzili że na 100% jest zmieniony soft),wiec wybrałem sie na hamownie do firmy V tech aby sprawdzić jego moc i ewentualne błędy.
Po hamowni okazało sie ze samochód ma moc seryjną co więcej na pierwszej prubie na wykresie wyszedł mały spadek mocy przy obr. powyżej 3000 ,odbiło sie to brakiem 5 ps
na drugim podejściu było lepiej bo brakowało tylko 3 ps.
Pracownicy firmy vtech bez zastanowienia wskazali przepływomierz co po krótkim czasie okazało sie w moim przypadku słuszne.
Wiec na tej podstawie pozwoliłem sobie na umieszczenie moich słusznych lub nie wywodów.
POZDRAWIAM

: pn cze 18, 2007 13:20
autor: damcio151
Tomek one pisze:Nie zgodzę sie z tobą ,ponieważ mam na to inne argumenty.Pokrótce postaram sie ci je nakreślić.
Jak powyżej wspominałem miałem kłopot z turbo wiec przeczyściłem zapieczoną kierownice która sie zawieszała. po całej tej operacji turbo chodziło należycie ,lecz pojawił sie mały kłopot ,otóż przy obrotach miedzy 3200/3600 następowała krótka płaza na obrotomierzu czyli obroty stawały gdzieś na ok.1 sek. na początku myślałem ze turbo jest niedokładnie wyczyszczone . Po rozmowie z mechanikiem wykluczyliśmy taką teorie.Mechanik stwierdził ze soft który jest zmieniony w samochodzie złapał jakiś błąd (dodam ze samochodu nie chipowałem taki sprowadziłem, wszyscy mechanicy którzy przy nim dłubali twierdzili że na 100% jest zmieniony soft),wiec wybrałem sie na hamownie do firmy V tech aby sprawdzić jego moc i ewentualne błędy.
Po hamowni okazało sie ze samochód ma moc seryjną co więcej na pierwszej prubie na wykresie wyszedł mały spadek mocy przy obr. powyżej 3000 ,odbiło sie to brakiem 5 ps
na drugim podejściu było lepiej bo brakowało tylko 3 ps.
Pracownicy firmy vtech bez zastanowienia wskazali przepływomierz co po krótkim czasie okazało sie w moim przypadku słuszne.
Wiec na tej podstawie pozwoliłem sobie na umieszczenie moich słusznych lub nie wywodów.
POZDRAWIAM
Ok :) , U Ciebie przepływka lekko niedomagała , ale skąd wiesz jak jest u Eterboj :?: , napisałeś , żeby ją wyczyścił ..... a po co jeżeli jest sprawna ( powiedzmy ) :?: