Forum.VWGolf.pl

Mam pytanie. Jeżdżę obecnie obniżonym golfem III. Cała zawiecha jest bilsteina i znakomicie trzyma sie drogi . Tyle tylko, że frajdę z jazdy psuje stan naszych krajowych dróg no i zawiecha wozu drabiniastego wychodzi mi już czterema literami:grrr: . W związku z tym chciałem go podwyższyć. Mechanior polecił żebym kupił seryjne spręzyny i zamienił je z tymi krótkimi, ale zostawił sportowe amory. Chcę go podwyższyć, ale jednocześnie chcę aby nie był za miękki. To dobry pomysł?

pozdro

Mam ten sam problem.Jak zmieniłem z zimowych na letnie niskoprofilowe to czuć każdą nierowność na drodze.Jest sztywny jak cholera

"Cruc" i co bedziesz z tym robił? Zmieniasz całą zawiechę czy zostajesz przy tym co masz? Ja już nie mogę więc postanowiłem cos z tym zrobić. Mechanior mówił, że zmiana samych sprężyn to dobry pomysł. Samochód nie będzie już taki twardy. Nie wiem co o tym myśleć, a całej zawiech nie chcę zmieniać.

Niech najpierw twój mechanik sprawdzi czy czasem nie masz krótkich amorków czyli takich jakie stosuje sie do obniżenia wiecej niz o -40.Bo jak zdecydujesz sie na zakup spreżyn standardowych i włożenia właśnie do takiego amorka wtedy możesz pożegnac sie z komfortem.Poprostu krótki amori nie rozciągnie sie tak jak zwykły amor do zwykłych springów a one bedą tak sciągniete że dopiero wtedu bedziesz miał super jazde.U mnie nie sprawdził dopiero jak wymontował mcphersony to sie zorientował baran,a ja byłem w plecy za ponowne ustawianie geometri kół.

Najlepiej to zakup standardowe mcphersony i sprzedaj te zawieszke co masz teraz jeszcze ci drobne zostaną.

najlepsze zestawienie zawieszenia to miękkie springi i twarde amorki ale pytanie czy ci się tak wysoko rozciagnie emorek sprawdź to

a ja mam pytanko takie czy gdy bede sobie zmienial standardowe sprezynki na sport tylko nakladam je na seryjne amorki to czy musze jeszcze cosik wymienic np miski na mniejsze lub cos takiego

Ja chyba też zostane przy tym zawieszeniu.Fakt.że prezentuje sie lepiej jak przeciętne bryczki.Mechanior mi powiedział .że sportowe zawieszenia tak mają.

No to ja się troche rozpisze miałem pełen sport czyli najtwardsze i najniższe jaki były w niemczech czyli krótkie amory i krótkie sprężyny podwujnie utwardzane i góra i dół. Wisał 4 cm nad ziemią. Dowlokłem się do polski i wymianka na seryjne teraz można jeździć. W twoim przypadku sprawdź jakie miałeś amory bo jeśli krótkie i wrzucisz sprężyne seryjna to na dziurach bedzie ci dobijał a i tak się nie podwyższy. PO tej mojej wymiance jest naprawdze bosko chciaż i tak twardo bo jeżdze na profilu opony 40 ale za to trzymani jest nadal rewelacyjne.

Moze to pytanie bedzi ebanalne, ale ja naprawde nie wiem , jak i gdzie sprawdzic czy amortyzatory sa krotkie?? Mam jakies czerwone sprezyny ale auto nie jest az tak bardzo spuszczone na glebe

musisz podnieść autko i zobaczyć jaki długi jest amor nad miską sprężyny i porównać z seryjnym A co do wymiany sprężyn na niskie to na seryjnych amorach mozna tylko 4 cm obnizyc i tak moze dobijać

Jeśli spręzynki są lużno po podniesieniu nie są napięte to masz normalne a jesli napiete to masz krótkie.

fakt ze sportowa zawiecha ladnie wyglada ale zawsze sa jakies minusy. Pierszy to brak komfortu a drugi to taki ze auto moze pekac (w okolicy laczenia wachacza z prowadnica) wszystkim ktorzy maja utwordzone golfiki radze sprawdzic

TheDoctor pisze:fakt ze sportowa zawiecha ladnie wyglada ale zawsze sa jakies minusy. Pierszy to brak komfortu a drugi to taki ze auto moze pekac (w okolicy laczenia wachacza z prowadnica) wszystkim ktorzy maja utwordzone golfiki radze sprawdzic

dlatego niektórzy stosują rozpórki

no tak fakt ze niektorzy stosuja rozpurki ale jak sam napisales tylko niektorzy...Pozdro