Awaria klimy
: czw cze 14, 2007 17:02
Witam
Dwa miesiące temu kupiłem bore 1,9 TDI 90KM - 2000r
Niestety z niesprawną klimą - dziurawy przewód (nieszczelnośc układu)
Po wymianie przewodu pojechałem napełnić układ czynnikiem chłodzącym.
W serwisie sprawdzono szczelność i uzupełniono czynnik, po włączeniu klimy(manualna) znacznie zmalały obroty silnika i słychać było stuki w sprężarce. Sprężarka mocno się nagrzewała.
Serwisant stwierdził, że przyczyną tego stanu rzeczy może być łożysko albo zatarta sprężarka. Dokładniej będzie wiedził jak weźmie ją na hamownię(sprężarke). Tak też zrobił.
Dzisiaj odebrałem telefon: Zatarta sprężarka, układ cały do płukania i należy wymienić filtr.
Koszty: sprężarka 850 zł, płukanie układu 500zł(podobno po zatarciu w układzie znajduje się czarny pył wymieszany z olejem), filtr 110zł, robocizna + czynnik ok 250 zł.
Po zsumowaniu to ponad 1700zł.
Jak dla mnie to za drogo, Chciałbym wydać maksymalnie połowę tego na uruchomienie klimy.
Na alegro znalazłem sprężarkę za około 400zł, (Już 450 zostaje w kieszeni),
następna rzecz to płukanie: czy ktoś wie na czym polega płukanie, i czy mogę zrobić to sam i jakimi narzędziami muszę dysponować?
Mozę ktoś zna jakiś serwis na terenie Warszawy (w okolicy) gdzie będę mógł naprawić klimatyzację znacznie taniej?
Wielkie dzięki z góry
Pozdrawiam
Marcin
Dwa miesiące temu kupiłem bore 1,9 TDI 90KM - 2000r
Niestety z niesprawną klimą - dziurawy przewód (nieszczelnośc układu)
Po wymianie przewodu pojechałem napełnić układ czynnikiem chłodzącym.
W serwisie sprawdzono szczelność i uzupełniono czynnik, po włączeniu klimy(manualna) znacznie zmalały obroty silnika i słychać było stuki w sprężarce. Sprężarka mocno się nagrzewała.
Serwisant stwierdził, że przyczyną tego stanu rzeczy może być łożysko albo zatarta sprężarka. Dokładniej będzie wiedził jak weźmie ją na hamownię(sprężarke). Tak też zrobił.
Dzisiaj odebrałem telefon: Zatarta sprężarka, układ cały do płukania i należy wymienić filtr.
Koszty: sprężarka 850 zł, płukanie układu 500zł(podobno po zatarciu w układzie znajduje się czarny pył wymieszany z olejem), filtr 110zł, robocizna + czynnik ok 250 zł.
Po zsumowaniu to ponad 1700zł.
Jak dla mnie to za drogo, Chciałbym wydać maksymalnie połowę tego na uruchomienie klimy.
Na alegro znalazłem sprężarkę za około 400zł, (Już 450 zostaje w kieszeni),
następna rzecz to płukanie: czy ktoś wie na czym polega płukanie, i czy mogę zrobić to sam i jakimi narzędziami muszę dysponować?
Mozę ktoś zna jakiś serwis na terenie Warszawy (w okolicy) gdzie będę mógł naprawić klimatyzację znacznie taniej?
Wielkie dzięki z góry
Pozdrawiam
Marcin