Strona 1 z 1

wyciekl plyn chlodniczy

: czw cze 14, 2007 15:17
autor: KAZIUGT
niedzielny kierowca jechal golfem brachola i pekl waz od wody przy pompie!!wszystka woda wyciekla ,jechali tak dlugo az sie zadymilo!!!!!!!jakie tego moga byc nastepstwa???czy bedzie oki zalozyc waz nalac plynu i sie nie martwic?a silnik t0 1,8 gti

: czw cze 14, 2007 15:26
autor: koonrad
jak nie poszła głowica, lub bierścienie...to bedzie dobrze.
silnik kręci??

: czw cze 14, 2007 15:28
autor: guti
KAZIUGT, pompa mogla sie zatrzec , mogł sie silnik przygrzac i nie daj boze zatrzec , zalezy jak długo jechal na sucho. To niedzielny kierowca nie widzial czerwonej diodki na desce? co za ludz! , załozcie nowy waz, wlejcie wode, i sprobojcie odpalic, jak nie bedzie nigdzie cieklo i nie bedzie problemu z temperatura to powinno byc ok, o ile da sie odpalic silnik , bo nie wiadomo jak zareagowala głowica na wysoka temperature. Długo jechal na sucho ? i co mu sie zakopcilo?

: czw cze 14, 2007 16:18
autor: chosen
OMG!!! precz z takimi ludźmi. Dwóch rzeczy sie nie pożycza, Golfa i żony ;)

A tak na serio, to mógł nieźle nabroic...wlasnie jak z tą kontrolką, nei widział ze mruga ??
Jak jechal dość długo, ze wszytek płyn zleciał, i zdechł samochod jak sie zadymilo...to moze byc niezła lipka .... tak jak koledzy wyżej napisli....
Jeszcze raz napsize dla podkreślenei sytuacji OMG!!

: czw cze 14, 2007 17:10
autor: jhosef
Dużo zależy jeszcze od oleju jaki był zalany. Jeśli był wysokiej jakości mógł ochronić silnik przed zatarciem.

Miałem taki przypadek w fieście ze w trakcie jazdy w trasie zamknął się termostat. Silnik zagrzał się w mgnieniu oka. Dosłownie w max minutę. Wiem bo wcześniej mi się ten samochód grzał i często spoglądałem na wskaźnik. Podczas jazdy nagle silnik zaczął dziwnie chodzić i wyłączyłem stacyjne i na max otwartej przepustnicy i zwalniałem nim na biegu aby go wychłodzić. Jak się zatrzymałem kapota... silnik cały dymił, przewody zapłonowe. Myślałem ze to już koniec ale poczekałem trochę, wywaliłem termostat,zalałem wodę i pojechałem dalej. Miałem wtedy porządny olej zalany, jakby byl kiepski pewnie by się zatarł.

: czw cze 14, 2007 21:45
autor: hyper74
Jak ktoś mógł jechać i nie patrzeć na wskaźniki... kurde to nie jest dla zabawy umieszczone na zegarach.... #4$^T&$@@$%^&^%$##@. .... i tyle powiem ....
taczke a nie auto kolesiowi dać ... bez obrazy... masz fajnie ... jak dym poszedł.... może chcesz jakieś auto kupić...hehehe

: czw cze 14, 2007 22:10
autor: guti
hyper74, czytac nie umiemy ze zrozumieniem ? facet pisze ze to auto brata ,a po drugie to pytal sie jakie moga byc skutki a nie prosil o ocene kierowcy. No i tak wlasnie powstaja OT, dzisas

: czw cze 14, 2007 22:44
autor: KAZIUGT
guti
Wiesz brak mi słow jak mozna jechac jak kontrolki sie jaraja a szkoda gadac!!mysle ze z 50 km przejechał:(!!!z tego co sie dowiedzialem to zadymilo ze strony pompyczy rozrzadu!silnik kreci ale cos ciezko jeszcze jutro sprawdze ta pompe no i sam nie zgasł.olej mobil

[ Dodano: 14 Cze 2007 22:47 ]
hyper74 pisze:Jak ktoś mógł jechać i nie patrzeć na wskaźniki... kurde to nie jest dla zabawy umieszczone na zegarach.... #4$^T&$@@$%^&^%$##@. .... i tyle powiem ....
taczke a nie auto kolesiowi dać ... bez obrazy... masz fajnie ... jak dym poszedł.... może chcesz jakieś auto kupić...hehehe

prosilem o porade a nie cwaniakowanie!!

: czw cze 14, 2007 22:52
autor: guti
KAZIUGT pisze:Wiesz brak mi słow jak mozna jechac jak kontrolki sie jaraja a szkoda gadac!!mysle ze z 50 km przejechał:(!!!z tego co sie dowiedzialem to zadymilo ze strony pompyczy rozrzadu!silnik kreci ale cos ciezko jeszcze jutro sprawdze ta pompe no i sam nie zgasł.olej mobil
no moze byc ze lozysko na pompie szlag trafil i pozniej bedzie sie lało, moj kumpel kiedys zatarł silnik bo olej mu uciekal ,ale jak sie przyznal ze nie patrzal na kontrolki i auto mu zwalniało to pozniej wlasciciel chcial go zatłuc bo tyle autko sprowadzone a tu juz silnik zatarł. pOzniej jezdzil taczka na budowie to sie koledzy smiali z niego zeby na kontrolki patrzal czy sie czasem nie zaciera i jaka ma temperature:D

: czw cze 14, 2007 22:56
autor: KAZIUGT
to lozysko idzie wymienic czy lepiej cala pompe?

: czw cze 14, 2007 23:48
autor: guti
KAZIUGT pisze:to lozysko idzie wymienic czy lepiej cala pompe?
lepiej cala pompe

: pt cze 15, 2007 00:46
autor: jhosef
Ja wtedy też na mobilu jeździłem. Radziłbym przed próbą odpalenia olej wymienić. Bo swoje już dostał.

[ Dodano: 15 Cze 2007 00:53 ]
Dziwne że brzęczyk nie wrzeszczał od ciśnienia oleju. Zazwyczaj w bardzo wysokich temp. się odzywa ze względu na spadek cienienia oleju.

: pt cze 15, 2007 11:42
autor: KAZIUGT
A WIEC TAK WAZ WYMIENIONY!jeszcze wymienilem krociec oz prawej strony bloku!wymienilem te elementy .i chwila prawdy czy zapali!no i zapalil!!!!!panowie chodzi!!!zapala na strzala!!!temp tez trzymie!obroty rowne! tylko pompa troche chyba dostala w *#cenzura#*... botroche halasuje!ale golfik chodzi.teraz brachol tylko olej wymieni no i sie okaze czy smiga tak jak kiedys!dzieki za pomoc!