Strona 1 z 1

Brzęczenie z pod przednich kół...

: czw cze 14, 2007 00:53
autor: chosen
otóz problem polega na tym, ze np, otowrze sobie okno, i jade po dołach, to slysze jak cos brzeczy z pod przednich kól jak wjade na jakis dołek, albo jade po tkaich płytach co powodują trzęsienie autem...
Zauwazlem ostatnio, bo chcialem sprawdzic z kad, jak kopne w koło, lub uderze, to wlasnie podobno dzwiek sie wytwarza, czyli cos od koła, tylko co tam moze brzęczeć????

: czw cze 14, 2007 01:59
autor: Ross
pewnie bedą to sworznie wachacza albo poprostu osłony tarcz hamulcowych obijają sie.

: czw cze 14, 2007 02:09
autor: chosen
sworznie napewno nei bo byly wymieniane, to mam od pcozatku keidy mam golfika ..

: czw cze 14, 2007 02:18
autor: koonrad
chosen, wypadły ci blaszki co trzymaja klocki hamulcowe :bigok:
na 100%

[ Dodano: 14 Cze 2007 02:23 ]
blaszki kosztuja ze 4zł, roboty na jakąś godzinkę
co do tego jak je zamontować to musisz poszukac na forum, ja juz śpiący jestem i nie mam siły grzebać. :)

: czw cze 14, 2007 06:44
autor: Damian-jg

: czw cze 14, 2007 08:13
autor: Buniek85
solona tarczy hamulcoowej sie odkrecila badz przegnila i lata, badz trzeba wymienic blaszki klockow

: czw cze 14, 2007 09:28
autor: kristo
koonrad pisze:chosen, wypadły ci blaszki co trzymaja klocki hamulcowe
na 100%
Też tak myślę bo miałem podobne objawy i okazało się, że to to właśnie te blaszki, a w zasadzie ich brak. Mianowicie po ostrym hamowani coś zaczęło mi w jednym kole obcierać. Nie miałem czasu wię pojechałem do pierwszego lepszego mechanika i zdjął koło. Okazało się, że ta właśnie blaszka co jest przy kolcku wysuneła sie i obcierała, więc "fachowiec" ją wyjął i wywalił. Ale że coś mi nie pasowało, bo po naprawie nie powinno zostawać częśći :) zabrałem ją. I całe szczęście bo po tej naprawie miałem właśnie takie stukanie jak u ciebie - identycznie. Więc już sam blaszkę poprostowałem i zamontowałe i teraz jest spoko.

[ Dodano: Czw Cze 14, 2007 09:29 ]
ps. bez blaszek klocki sa luźne i stukają.
Zawsze jak jesteś na forum to miałem ci napisać i zapominałem, ale wreście mi sie przypomniało - masz zajeb....tą fotę pod nikiem :kac:

: czw cze 14, 2007 10:47
autor: chosen
kristo pisze: Też tak myślę bo miałem podobne objawy i okazało się, że to to właśnie te blaszki, a w zasadzie ich brak. Mianowicie po ostrym hamowani coś zaczęło mi w jednym kole obcierać. Nie miałem czasu wię pojechałem do pierwszego lepszego mechanika i zdjął koło. Okazało się, że ta właśnie blaszka co jest przy kolcku wysuneła sie i obcierała, więc "fachowiec" ją wyjął i wywalił. Ale że coś mi nie pasowało, bo po naprawie nie powinno zostawać częśći :) zabrałem ją. I całe szczęście bo po tej naprawie miałem właśnie takie stukanie jak u ciebie - identycznie. Więc już sam blaszkę poprostowałem i zamontowałe i teraz jest spoko.
No u mnie tych blaszek wogole nie ma, jak zmieniałęm klocki to nei było, myslalem ze nie potrzebne :>



To mowicie kupic blaszki i zakladac?
[ Dodano: Czw Cze 14, 2007 09:29 ]
ps. bez blaszek klocki sa luźne i stukają.

Zawsze jak jesteś na forum to miałem ci napisać i zapominałem, ale wreście mi sie przypomniało - masz zajeb....tą fotę pod nikiem :kac:
dzięki :))))) :bajer:

: czw cze 14, 2007 10:52
autor: kristo
zakładać, bo jak są to mają być. Zrób ekspetyment - depnij na hamulec, a ktoś niech poznęca się nad autem, jeżeli nie dzwoni to blaszki. Kolcki mają luz bez tych blaszek i dzwonią. Choć nowe są na tyle grube, że nie powinny, ale wiesz teraz przy tych różnych zamiennikach to rónie bywa.

: czw cze 14, 2007 11:03
autor: koonrad
To mowicie kupic blaszki i zakladac?
jeśli chcesz by klocki rumotały dalej to nie kupuj :bajer:

: czw cze 14, 2007 13:31
autor: chosen
ok dzięki chłopaki =] pkt ;>