Forum.VWGolf.pl

Witam
pisze dowas z taka sprawa mianowicie jakis czas temu kupilem golfa 2 z rocznika 19985 o poj. 1.3 na gazniku...
Wszystko jest niby pieknie bo pali jak marzenie od pierwszego przekrecenia kluczyka czy to na gazie(taki kupiony)czy na benzynie....To jest git

Jedyna rzecza ktora mnie wkurza i drzazni to praca tego motoru czy mozna to jakos zmienic czy to swiatczy o jakiejs wadzie???
Jego praca jest tak irytujaca ze i tak jak mam tlumik sportowy to po dodaniu gazu lub tez stojac na swiatlach pracuje tak glosno ze nie slychac tego buczenia delikatnego;(

Pracuje jak mikser normalnie niewiem czy dobrze to zobrazuje ale to brzmi tak ttttttttttttttttttttttttrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrtttttttttttttttttrrrrrrrrrrrrrrr
Niewiem jak to opisac ale jest straszne;(
Powiedcie czy to normalna praca tej jednostki czy moze ona jakos cywilizowaniej dzialac....
Bo mam tez seata ibizke 95rok z motorem 1.4 na mono wtrysku i tym sie chce jezdzic mimo to ze to tez nie super klasa...ale w tym wypadku silniczek pracuje cicho po dodaniu gazu slychac mruk a nie jakies ttttttttttttttttttrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrttttttttttt czy darady to 1,3 doprowadzic do takiej cywilizowanej pracy???
Czy to wina tego gaznika i np na wtrysku bylo by innaczej???

Z gory dziekuje za odpowiedz
spab

Osobiscie sprawdziłbym luz zaworowy,może Ci klawiatura klekocze?

Ciężko wyczuć z opisu...to może być wiele rzeczy...

Może masz możliwość nagrania to jakimś mp3 playerem i wystawienia gdzieś do posłuchania
jako WAV ? Byłoby łatwiej coś powiedzieć.

Podobnie jak Ty mam 1.3 na gażniku ale poza chwilowym klekotaniem (na zimnym,
zaworków zanim olej skasuje luzy) - nic sie nie tłucze i nie burka.

Na szybko przychodzi mi na myśl pompa wytłuczona na łożyskach (lub wyszczerbione
łopatki od kawitacji) - może to jest to ?

Osłuchaj go porządnie - kołek drewniany lub stetoskop będzie pomocny (poważnie )

Pozdrowienia

Dzieki
dzisiaj jade na warsztat zeby zobaczyli co to moze byc ale niby slyszalem ze te 1.3 tak pracuja;(
Ale tak jak mowil kolega tam jest cos z klawiatura....moze uda mi sie to nagrac i potem gdzies to wrzuce...niewiem moze jestem przewrazliwiony no ale tak jak mowie te 1,4 w seatku pracuje slicznie az chce sie jezdzic;)

Pozdrawiam
spab

Miami pisze:zanim olej skasuje luzy

to wb 1985 już były szklanki?

spox tak tez robi;) dobra od jutra bede walczyl na warsztacie...a moze ktos chce kupic tego gofra na LPG za 2200zl;)
spab

stonefree pisze:

Miami pisze:zanim olej skasuje luzy

to wb 1985 już były szklanki?

Tak - sa
(w/w opieram na moim MH - 87)

stonefree pisze:to wb 1985 już były szklanki?

w 85 wprowadzono, z początku roku 85 mogly miec szklanki z płytkami a nie szklanki hydrauliczne

Nie załamuj śię będzie dobrze tylko pamiętaj jedż do dobrego i sprawdzonego mechanika zeby tam nie nawymyślał niwiadoczego czego.Ja jak pojechałem 2 mieśiące temu do mechanika to mi powiedział ze trzeba silnik wymieniać .A no właśnie koledzy powiedzćie mi czy ciśnienie na poszczególnych cylindrach między 7-8 jest prawidłowe przy silniku 1.3 podczas pomiaru mechanik nie mówił nic o naciśnięciu przepustnicy gazu czy pomiar mógł być zanizony .Chce nadmienić ze jeżdze już tak 2 mieśiące i nic śię nie dzieje odpala od pierwszego a sam silnik ładnie i cicho pracuje .

PozdraVWiam.