Strona 1 z 1

Skaczące obroty

: ndz cze 10, 2007 21:19
autor: k.robson
Witam jestem nowicjuszem, po raz pierwszy na forum. Mam Golf MK2 oznaczenie silnika RF 91 rok problemem są skaczące obroty, spadają do 400 i po pewnej chwili normują się ok 1000. Udziela mi się najwięcej ten problem przy dojeżdżaniu do skrzyżowań. silnik nie gaśnie. Sprawdzałem wszystko u elektryka i niby wszystko jest ok, ale problem nadal jest. Próbowaliśmy ściągać podciśnienie z zapłonu, lekko się poprawiało czy ma to coś doczynienia z pompą hamulcową, że jest przypchana? Czekam na dobrą poradę. Pozdrawiam

: ndz cze 10, 2007 21:31
autor: hamster
rocznik 91? to pewno masz ten cholerny gaźnik elektroniczny... nieciekawa sprawa ale wydaje mi się że to może byc jego wina...

: ndz cze 10, 2007 21:34
autor: Cygan i Mena
u nas nierówno chodzą obroty ale to wina kabli, musimy wymienić... niewiem czy to jest to. może jak cygan wejdzie to powie coś jeszcze

: ndz cze 10, 2007 21:47
autor: k.robson
wymieniałem przewody, kopułkę, świece. Podstawa gaźnika jest dobra. Bez zmian pozdrawiam

: ndz cze 10, 2007 22:00
autor: Paweł Marek
k.robson pisze:Podstawa gaźnika jest dobra.
jak to oceniłeś, robiłeś próbę z dezodorantem? Pryska się po podstawie palnym dezodorantem na pracującym silniku i jeśli obroty skoczą w górę na moment to jest dziura.
W każdym razie problem dotyczy składu mieszanki. Jeśli nie można ustawić tego śróbą regulacujną składu od góry to:
1. przy za bogatej mieszance (śmierdzące spaliny) może być brudna iglica śróby regulacyjnej (wykręcić i przedmuchać), albo może przelewać gaźnik czyli do naprawy.
2. jeśli za uboga (białe świece) to prawie na bank dostaje lewe powietrze. O dziurze w podstawce już pisaliśmy. Częsta jeż też dziura w wężu serwa (na probą wyjąć go od kolektora i zaślepić, lub próba z dezodorantem. Mógł też pęknąć lub wypaść jakiś wężyk podciśnieniowy z gaźnika.
Inne przyczyny byłyby rzadsze, poszukaj najpierw najczęstszych.

: ndz cze 10, 2007 22:08
autor: k.robson
poruszałem obudową filtra na boki, czyli za cały gaźnik. Było ok, bo wcześniejszą tak wykryłem wadę podstawy. Co do przewodu serwa znajomy twierdził, że może być przypchany zaworek zwrotny, ale nie sprawdzałem. Czy to może być ten defekt?

: ndz cze 10, 2007 22:44
autor: Paweł Marek
k.robson pisze:Czy to może być ten defekt?
raczej wątpię ale też to trzeba sprawdzić, . Może dziura w samym serwie. Sciąg ten wąż zaślep dziurę w kolektorze będziesz miał pewność. Próba z ruszaniem nie starczy zapewniam cię. Użyj dezodorantu.

[ Dodano: Nie Cze 10, 2007 10:47 pm ]
Osatecznie zobaczysz będzie to jakiś banał, tylko trzeba znaleźć. Koledze zrobiła się dziura w tym pionowym fragmencie węża do serwa, ale tak od tyłu, że nie było jej widać. Kilku mechaników objeździł i tylko rozregulowali mu gaźnik, żaden tego nie znalazł, mimo że syczało jak cholera i od razu rzucało sie w oczy (uszy)

: czw cze 14, 2007 22:27
autor: k.robson
witam sprawdzilem wszystko bez zmian prosze oporade

: czw cze 14, 2007 22:35
autor: Paweł Marek
Ostateczni może być winna sama regulacja gaźnika. Zapamiętaj położenie tj śróby od góry dostępnej przez otwór w obudowie filta od góry i pokręć nią trochę. W prawo wzbogacasz, w lewo zubożasz mieszankę, Jeśli to pomoże to sobie potem doregulujez na analizatorze na stacji diagnostycznej, jeśli nie pomoże to powróć do ustawienia pierwotnego i będziemy szukać dalej. Przy okazji popatrz czy gaźnik nie przelewa, to znaczy czy nie jest od góry zalany paliwem.

: wt cze 19, 2007 21:17
autor: k.robson
Witam! Czy w pierburgu 2EE ktorym posiadam obroty sie reguluje?Przeczytalem gdzies ze jest to gaznik w pelni elektroniczny i za bardzo niewiem gdzie znajduje sie ta sroba do regulacji mieszanki Mysle ze skoki obrotow mozna szukac w podcisnieniach gdyz objaw mam taki sam na paliwie i gazie [tzw krociak instalacja] Jeszcze jedno niemam ssania brak podwyrzszonych obrotow pozapaleniu silnika obojetne czy cieply i zimny Pozdrawiam!

[ Dodano: 20 Cze 2007 23:21 ]
Witam! Czy na forum jesy ktos kto pomorze rozwiazac mi ten temat?Pozdrawiam!!