Strona 1 z 1

Zardzewiałe bębny

: ndz cze 03, 2007 21:35
autor: endriu19
powiedzcie mi co mogę zrobić aby lepiej to wyglądało niż wygląda, ponieważ w moim golfie którego mam mieć za jakieś 2 tygodnie są zardzewiałe tylne bębny hamulców, i przednie tarcze hamulcowe też ?

: ndz cze 03, 2007 21:53
autor: Domier
przednie o ile za dlugo nie staly po paru przejzdzkach powinny byc "czyste" a tyl moze farba hammerite? :P

: ndz cze 03, 2007 22:36
autor: limo
ja bebny i zaciski malowałem rok temu hammereitem czerownym i do dzis trzymaja sie idealnie, mała puszeczka 8 zł i jeszcze duzo zostaje

: pn cze 04, 2007 01:48
autor: Kisiel
ale nie ma co malowac brudnych, ja swoje zaciski i bebny czyscilem kątowka a na nia zakladalem taka tarcze ze szczotka druciania i jak wyczyscilem to wygladaly jak nowki :D

: pn cze 04, 2007 06:28
autor: Komas
ja swoje bebenki czyscilem druciakiem na wiertarce az sie swiecily :) potem hamerite. Z przodem podobnie postapilem. A tarcze same ci sie zetra po przejechaniu paru km.

: pn cze 04, 2007 07:15
autor: limo
Kisiel pisze:ale nie ma co malowac brudnych,
a no to oczywiste, nie wiem czemu nie napisalem :blush: :panna:

: pn cze 04, 2007 09:33
autor: Kowal_
Jak koledzy wyżej. Dobry druciak na wiertarce i jedziesz. Możesz wyczyścić bęben jak jest założony, ale jesli masz imadło to myślę, że lepiej bo dokładniej jest go ściągnąć i w imadło dziada :P

Później hammerite ew. inna dobra farba, która jest wytrzymała na wysokie temperatury. Bębny będą jak nowe :)


Jeśli chodzi o tarcze to kilka butów i będą jak nowe ;)

Zaciski podobnie jak bębny traktujesz - kwestia mniejszej szczotki i więcej cierpliwości bo jest trochę babrania się z tym.

Efekt murowany :P

: pn cze 04, 2007 14:37
autor: Pim
Przedwczoraj robiłem - pilnikiem, szczotką stalową i papierem ściernym - wcale nie do połysku - lepiej hammerite łapie. Na to żaroodporny czarny mat i gotowe.

Imo nie ma czym się chwalić że ma się bębny:)

: pn cze 04, 2007 15:09
autor: endriu19
no dzięki chłopaki jak już będe miał golfa to zrobie dokładnie tak jak mi doradziliście :bigok:

Jak ściągnąć bębny?

: pt cze 15, 2007 17:48
autor: MaxMatt
Witam, jestem nowy na forum. Przepraszam, że pierwszy post w tym wątku, ale ten do witania jakoś mi uciekł.

Temat stosunkowo świeży więc chciałem się podczepić z pytaniem: jak ściągnąć bębny? Mają jakąś śrubę zabezpieczającą, czy tylko odkręcić kółko i walić młotkiem? (ściągacza nie mam)

Pozdrawiam

: pt cze 15, 2007 19:36
autor: Komas
Walisz mlotkiem, po obwodzie i prosto od przodu powinny zejsc

: pt cze 15, 2007 19:49
autor: Kisiel
a po co chcesz sciagac? jak do malowania to nie trzeba :)

: pt cze 15, 2007 19:56
autor: Paweł Marek
MaxMatt pisze:jak ściągnąć bębny?
odkręcasz nakrętkę środkową z półośki, wyciągasz ją, podkładkę spod niej. Próbujesz zdjąć rękami. Nie idzie trzeba przez dziurę po śróbie od koła podnieść klin regulacyjny, po czym szczęki się schodzą i wtedy ściągasz bęben bez problemu. Ciężko wytłumaczyć jak trafić w ten klin, przydałoby się spojrzeć na rysunek i świecić potem latareczką w dziurę żeby go znaleźć.

: pt cze 15, 2007 20:00
autor: vwarek
MaxMatt pisze:jak ściągnąć bębny?
Przez otwór śruby mocującej koło podciągnąć klin samoregulatora do góry, odkręcić łożysko i zejdzie bez problemu ;)

[ Dodano: 15 Cze 2007 20:01 ]
Paweł Marek mnie wyprzedził :)