Forum.VWGolf.pl

GOLF 1,8 Gdy rośnie temperatura płynu chłodniczego to zamiast włączyć wentylator spala bezpiecznik, pali po kolei wszystkie włożone dopóki nie ostygnie. Czy ktoś wie o co chodzi?

po pierwsze NIE PISZ CAPSLOCKIEM
a wracając do tematu
sprawdż podłaczając na krótko czy silnik wentylatora ma siłę ruszyć moze łożyska gdy się nagrzeją nie pozwalają się obracać wirnikowi wiatraka (rozszerzalnosc cieplna)

poprawiłem capslocka-sorki wcisnął mi się.
Podłączyłem na krótko i działa ( działa na zimno i na gorąco). Zastanawiam się czy to czujnik nie robi zwarcia.

fajnyfacet70 pisze:Zastanawiam się czy to czujnik nie robi zwarcia.

czujnik od tego jest żeby "robił zwarcie" czyli włączał prąd. Problem musi być gdzie indziej, na kablach lub gdzieś koło skrzynki bezpieczników. Nie podejrzewam że wkładasz za słaby bezpiecznik. I dopisz jeszcze czy masz sterwownik wentylatorów czy nie (czarna puszeczka pod zbiorniczkiem płynu wyrównawczego).
Być może wentylator jest jednak uwalony. Daj mu popracować po podpięciu na krótko dłuższy czas, pztrz czy się jakoś niesamowicie nie grzeje.

podpiąłem się na dłuższy czas na krótko prosto pod wentylator. kable zaczeły się topic po pół minucie, wentylator zaczał na szybkich obrotach a po chwili zwolnił. tak więc jest do wymiany. jak się do niego dobrać? czy muszę zdemontować osłonę plastykową od lampy do lampy?

[ Dodano: Nie Cze 03, 2007 23:31 ]


[ Dodano: Pon Cze 04, 2007 23:11 ]
wiatrak wymieniony- wszystko działa.