Strona 1 z 1

Nie chce palić jak postoi na słońcu

: wt maja 29, 2007 17:33
autor: dario_krk
Mam problem z moim Golfikiem trzecim. Nie chce mi odpalić kiedy postoi kilka godzin na słońcu. Rano wszystko jest ok, odpala bez problemu za pierwszym razem natomiast wieczorem po kilku godzinach postoju w dużym słońcu za cholere nie chce zaskoczyć!. Czsami męcze się tak z 15 minut zanim załapie. Dodam że jak już załapie to później po zgaszeniu silnika i zapaleniu w ciągu godziny pali bez problemu. Natomiast znowu jak postoi na słońcu to nie chce załapywać. Już od kilku dni tak się męcze i szukam bo nie chciało mi się wierzyć że to temperatura ma coś do tego, wydawało mi się że raczej powinno być tak przy ujemnej temperaturze. Czy ktoś miał coś takiego? Proszę o rady!. Dzięki z góry!

: wt maja 29, 2007 21:25
autor: MaRcIN-R
a sprawdzałeś filtr powietsza moze jest zapchany i jak stoi na słońcu to pod maską jest gorące powietsze które łapie filtr i dlatego może nie odpala. jak to niepomorze to do mechanika bo to dziwna sprawa z tym autkiem

: wt maja 29, 2007 21:44
autor: Paweł Marek
Myślę że akurat w tym wypadku pomoże diagnoza komputerowa.
Ale sprawdź jeszcze rzecz podstawową, czyli czy jest iskra jak nie chce zapalić. Być może jakiś elektroniczny element szwankuje od przegrzania

: wt maja 29, 2007 21:48
autor: mular
Ten silnik masz na jednopunkcie czy na wielopunkcie bo nawet nie ma oznaczenia silnika.

: czw maja 31, 2007 07:38
autor: dario_krk
Filtr powietrza rzeczywiście trochę "nieświeży". Dziś kupię i zmienie.
A co do wtrysku to szczerze mówiąc pojęcia nie mam. Golfik benzyna 1,6 GL 75KM

Zobaczę co będzie po zmianie filtra chociaż prędko nie sprawdzę bo dziś ok 18 stopni więc i tak by palił. Ale dzięki i jak by nie pomogło to napiszę ponownie o radę.

: czw maja 31, 2007 07:57
autor: dinus
Ja mam podobne objawy. Jak jest zimny pali od pierwszego, gdy sie nagrzeje i postoi troszeczke (10-15 minut) jest problem z odpaleniem. Dla przykladu: rano jade do zlobka jakies 7,5 km, przez ten czas silnik nagrzewa sie do okolo 90 stopni, gdy postawie autko pod zlobkiem, zgasze i zaraz odpale to rowniez zapali, natomiast gdy postoi jakies 15 minut nie moge za pieruna go zapalic. Musze wowczas krecic dosyc dlugo lub pedal od gazu w podloge.
Dzisiaj jade do mechaniora po kompa go podlaczyc, zobaczymy jaki bedzie efekt. Dam znac.

Pozdrawiam
Daniel

: czw maja 31, 2007 10:07
autor: Mis
dinus pisze:Ja mam podobne objawy. Jak jest zimny pali od pierwszego, gdy sie nagrzeje i postoi troszeczke (10-15 minut) jest problem z odpaleniem. Dla przykladu: rano jade do zlobka jakies 7,5 km, przez ten czas silnik nagrzewa sie do okolo 90 stopni, gdy postawie autko pod zlobkiem, zgasze i zaraz odpale to rowniez zapali, natomiast gdy postoi jakies 15 minut nie moge za pieruna go zapalic. Musze wowczas krecic dosyc dlugo lub pedal od gazu w podloge.
Dzisiaj jade do mechaniora po kompa go podlaczyc, zobaczymy jaki bedzie efekt. Dam znac.

po prostu mam te same objawy, ale ja mam gaznik i cala wine na niego zrzucalem ale teraz juz mogila :-k :crazy:

dinus, jak wrocisz od mechanika to szybciutko pisz co powiedzial