Forum.VWGolf.pl

hello
ostatnio zauważyłem, jakiś dziwny metaliczny dźwięk na nierównościach tak jakby miały przednie koła odpaść - CZY TO MOGA BYĆ ŁOŻYSKA???
a jak jade na równym to nic nie słychać...jest idealnie hehe

i jak długo mogę na tym jeździć!?

a propo ile kosztuje wymiana łożysk w przednich kołach?

dzięki za pomoc

pozdro

hej prawdopodobnie nie sa to lozyska moga ci halasowac kolocki hamulcowe skoro to tylko slychsc na dziurach ale proponuje podniesc auto na lewarku i zobaczyc czy na luz kolo i bedziesz pewny czy to lozyska czy nie a koszt lozysk to ok 70- 100 zl szt a wymiana ok 50 -100

Pewnie klocki masz luźne i stukają...

[ Dodano: 2007-05-29, 10:04 ]
klocki sprawdź w czasie jazdy po dołach wciśnik hamulec tak aby tylko zaczynał łapać. Jak stukanie ustanie to klocki luźne.

Wielkie dzięki Panowie
sprawdze wg wskazań

pozdro i życzę szerokości...

Klocki mogą być, ale jak mówisz że wali jakby ci koło miało odpaść to może masz to co było u mnie - stuk na głowicy amora. Przyczyną może być:
- źle założony amortyzator
- uszkodzona jego głowiczka (czy też tzw. poduszka McPhersona)
- uszkodzony amortyzator.
Dwóch mechaników nie dało rady tego rozgryść, a że lekko stukał olałem sprawe, ale potem coraz mocniej i na trasie przed którą przestrzegam Słupsk-Puck droga nr 213 dostał tak po dupie, że walił na byle dziurce.
Z tymi stukami tłukłem się póki nie dałem do dobrego mechanika w Szczecinie Auto-Ciesielski. Niestety było już za późno bo przetrzepało amortyzator tak że była z niego niezła grzechotka.

Jedź na jakąś stację kontroli i niech na trzepaczce sprawdzą ci amory (ja zapłaciłem 20 zł). Jeśli będzie duża róźnica na stronach przedniej osi to na bank masz to co napisałem, a przy okazji poznasz stan amortyzatorów. Jak komputer pokaże jeden słabszy to też nie znaczy że amor jest zły, a np. głowiczka.

Pozdrawiam

metaliczny dzwiek-to moze jakis gumometal kleknal i zostal tylko metal? No najlepsz rada-jedz na najblizsza stacje diagnostyczna i panowie Ci odrazu powiedza czy to w zawiasie.

siema
mama taki problem ze nie wiem co mi wyje z przodu bo mialem taki problem ze mialem poluzowane wszystkie sruby od przeglubow po prawej stronie na poczotku myslalem ze to lozysko ale jak go podnieoslem to sie okazalo ze to nie lozyskio tylko ten przeglub skrecilem i pojechalem na stacje kontroli pojazdow i nic koles nie stwierdzil tylko jak wjechalem na spr. zbierznosci to byly rozbierzne kola i to strasznie pojechalem na drugi dzien zeby ustawili ta zbierznosc i nie wiem czy to nie od tego bo sa opony powicierane wewnatrz i jak skrecam w lewo to zaczyna chuczec a jak prawo to nic nie slychaci nie wiem czy to wkoncu te opony czy łozysko albocos innego co to moze byc????
jak cos nie cos nie zrozumiale napisane to pisac
napisze jeszcze raz pozdorwiam i prosze o pomoc

prawe lozysko piasty - ok 100pln skf-u plus robocizna

nie mam czasu na dokładne czytanie wprawdzie tematu ale po pierwszym poście obstawiał bym sworznie. Raczej tania sprawa i dobrze wymienić oba tzn. lewa i prawa strone.